Strona 1 z 1
PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: pn kwie 27, 2009 10:24 pm
autor: Stachu-80
Panowie objawy takie podczas jazdy nastapiło pstryk spalil sie bezpiecznik odpowiedzialny za pompe paliwa umieszczony osobno nad skrzynką z bezpiecznikami w prawym jej rogu. Niby nic wielkiego ale po wlozeniu nowego to samo. Pompę paliwa założyłem nową liczac na to że stara robi zwarcie. Nie pomogło. Przy komputerze sa dwa przekaxniki jeden od pompy a drugi odpowiedzialny według mnie za zapłon. Przekaxniki sa identyko wiec je zamieniłem licząc na to że którys jest trafiony. Efekt nadal taki sam kolejny spalony bezpiecznik. Podlączyłem pompe paliwa na krotko zaraz za przekaxnikiem w celu wyeliminowania wytartych przewodów pod budą. No i nadal to samo. Jedynie po wypieciu przekaźnika od zapłonu brak jest iskry co jest oczywiste ale tez nie pali bezpiecznika. Domniemam że cos nie hula w układzie zapłonowym tylko nie wiem co to może byc? Czy może cewka robi zwarcie albo jakiś czujnik. Może ktos się spodkał z podobnym problemem.
Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: wt kwie 28, 2009 9:27 pm
autor: Kostuch
Stachu-80 pisze:Panowie objawy takie podczas jazdy nastapiło pstryk spalil sie bezpiecznik odpowiedzialny za pompe paliwa umieszczony osobno nad skrzynką z bezpiecznikami w prawym jej rogu. Niby nic wielkiego ale po wlozeniu nowego to samo. Pompę paliwa założyłem nową liczac na to że stara robi zwarcie. Nie pomogło. Przy komputerze sa dwa przekaxniki jeden od pompy a drugi odpowiedzialny według mnie za zapłon. Przekaxniki sa identyko wiec je zamieniłem licząc na to że którys jest trafiony. Efekt nadal taki sam kolejny spalony bezpiecznik. Podlączyłem pompe paliwa na krotko zaraz za przekaxnikiem w celu wyeliminowania wytartych przewodów pod budą. No i nadal to samo. Jedynie po wypieciu przekaźnika od zapłonu brak jest iskry co jest oczywiste ale tez nie pali bezpiecznika. Domniemam że cos nie hula w układzie zapłonowym tylko nie wiem co to może byc? Czy może cewka robi zwarcie albo jakiś czujnik. Może ktos się spodkał z podobnym problemem.
Ten drugi przekaźnik jest generalnie od "wszystkiego", czyli jak komputer stwierdzi że jest ok, to załącza nim resztę obwodów (w tym przekaźnik pompy).
Mógł się sfajczyć komputer
Jak możesz, to spróbuj podpiąć inny na próbę.
Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: wt kwie 28, 2009 10:26 pm
autor: Stachu-80
Popróbuje z cewką jak nie da rady to przelożę kompa. Komputer chyba niekoniecznie bo od paru miesięcy nie byłem w głabokiej wodzie ani tez nie padal deszcz na auto. Co ciekawe w japonczyku rocznik 91 jest tylko jeden przekaxnik przy kompie, nawet jest naklejona naklejka o numerrze przekaxnika a na moim jest wyraźnie zaznaczone że maja być 2 sztuki. Więc z podmianka może byc problem. Wyczytałem na jakimś forum suzuki że gosc w vitarze zmnenił cewke i pomogło. Zdam relacje jak co wymyslę.
Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: sob maja 02, 2009 10:39 pm
autor: Stachu-80
Sprawa załatwiona. Po godzinach poszukiwań znalazłem draństwo.
Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: ndz maja 03, 2009 9:09 am
autor: kryzys86
I gdzie sie znajduje te cudo? - tak na przyszłość sie pytam

Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: pn maja 04, 2009 3:49 pm
autor: Stachu-80
kryzys86 pisze:I gdzie sie znajduje te cudo? - tak na przyszłość sie pytam

Wiadomosc zbyt cenna aby po trzech dniach kopania w elektryce od razu się nia dzielić

Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: pn maja 11, 2009 9:21 am
autor: mar_celi
Może chociaż na pw jakaś podpowiedź, browarkiem się nie odwdzięczę bo mam trochę daleko

U mnie podobna sytuacja, w tym że mam jeszcze gazior na pace. Jak podłącze pompę paliwa "na krótko" - śmiga. Jak podłaczę do kostki nie hasa. Zmianiałem te dwa przekaźniki obok komputera i nic, nie próbowałem jeszcze pociągnąć kabla bezpośrednio od przekaźnika do pompy na razie nie mam jak sprawdzić bo odstawiłem do znajomego (rozrusznik się robi w międzyczasie). Na kostce przy pompie zasilanie jest, próbowałem już z masą bezpośrednio od budy ale niestety pompa nie rusza.
Re: PALI BEZPIECZNIK POMPY PALIWA/ZAPŁONU SAMURAI
: pn maja 11, 2009 11:40 am
autor: zuczek
Stachu-80 pisze:kryzys86 pisze:I gdzie sie znajduje te cudo? - tak na przyszłość sie pytam

Wiadomosc zbyt cenna aby po trzech dniach kopania w elektryce od razu się nia dzielić

...?