Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Moderator: Albert_N
Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Witka Panowie
Mam do Was pytanie, czy jest jakaś rada na brak hamowania w samuraiu ? bo kufa zaczyna mnie denerwować hamowanie na dwa razy, muszę 2x podpompować by pojawiła się jakaś sensowna skuteczność hamowania, z tego co rozkminiłem to dzieje się tak przez to, że bębny na tylnej osi są już tak wytarte, że klocki mają zbyt duży luz i tłoczki (notabene nowe) potrzebują sporo płynu by docisnąć okładzinę do bębna, oczywiście najprościej wymienić bębny ale cena nowych powala a z kupowaniem używanych to jest tak, że można trafić na to samo, macie jakąś radę na taki stan rzeczy ?
Mam do Was pytanie, czy jest jakaś rada na brak hamowania w samuraiu ? bo kufa zaczyna mnie denerwować hamowanie na dwa razy, muszę 2x podpompować by pojawiła się jakaś sensowna skuteczność hamowania, z tego co rozkminiłem to dzieje się tak przez to, że bębny na tylnej osi są już tak wytarte, że klocki mają zbyt duży luz i tłoczki (notabene nowe) potrzebują sporo płynu by docisnąć okładzinę do bębna, oczywiście najprościej wymienić bębny ale cena nowych powala a z kupowaniem używanych to jest tak, że można trafić na to samo, macie jakąś radę na taki stan rzeczy ?
Suzuki Samurai - samurai.org.pl
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
tarcze na tył
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
tak się składa, że nie mam wolnego 1000 ? 2000 ? zł, a hamowanie by się jakieś przydało.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Ja wiem ja wiem. Podpatrzyłem dziś u pana w Tabel'u na wale miedzeszyńskim. Ma ścianę osobliwości hamulcowych. Co też ludziom do głowy nie przyjdzie żeby parę zł "zaoszczędzić".
Naspawaj nakrętki na tłoczek hamulcowy to będzie dalej sięgał, tylko się nie zdziw jak pewnego pięknego dnia wszystko to poleci w kosmos.
Na poważnie to właśnie ukończyłem przeróbkę na tarcze od VW. Wszystkie części to koszt około 300zł (zaciski z jarzmami i przewodami hamulcowymi, tarcze nowe samurai, dorobienie przewodu miedzianego). Do tego koszty obróbki metalu (wycięcie płytki pod jarzma, stoczenie starego bębna i tarcz). Na szczęście te koszty mogłem pominąć dzięki znajomym.
Jak przetestuję to może zamieszczę fotki.

Naspawaj nakrętki na tłoczek hamulcowy to będzie dalej sięgał, tylko się nie zdziw jak pewnego pięknego dnia wszystko to poleci w kosmos.



Na poważnie to właśnie ukończyłem przeróbkę na tarcze od VW. Wszystkie części to koszt około 300zł (zaciski z jarzmami i przewodami hamulcowymi, tarcze nowe samurai, dorobienie przewodu miedzianego). Do tego koszty obróbki metalu (wycięcie płytki pod jarzma, stoczenie starego bębna i tarcz). Na szczęście te koszty mogłem pominąć dzięki znajomym.

Jak przetestuję to może zamieszczę fotki.
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
doprowadzenie ukladu samurajowskiego do "przyzwoitej" skutecznosci tez jest opcja
potrzeba okolo 1 dnia czasu i troche samozaparcia
trzeba wszystko wyczyscic i przegladnac
gumki wymienic
tloczki przeszlifowac
prowadnice nasmarowac
w tylnych bebnach okladziny dac 6 oraz wszystko porzadnie poskladac
na 1 sezon jezdzenia napewno wystarczy
a w tym czasie zbierac czesci i pieniadze na tarcze
potrzeba okolo 1 dnia czasu i troche samozaparcia
trzeba wszystko wyczyscic i przegladnac
gumki wymienic
tloczki przeszlifowac
prowadnice nasmarowac
w tylnych bebnach okladziny dac 6 oraz wszystko porzadnie poskladac
na 1 sezon jezdzenia napewno wystarczy
a w tym czasie zbierac czesci i pieniadze na tarcze

biedny inżynier 
"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"

"[cenzura] no nie, no po prostu [cenzura] no nie!"
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
za takie porady podziękuję... nawet mi to przez myśl nie przeszło.Kuszman pisze: Naspawaj nakrętki na tłoczek hamulcowy to będzie dalej sięgał, tylko się nie zdziw jak pewnego pięknego dnia wszystko to poleci w kosmos.![]()
![]()
![]()
widzisz jak masz znajomych co ci powycinali płytki pod jarzma to ok, niestety ja takich znajomych nie mam a nawet jak bym miał to jeszcze trzeba wiedzieć co wyciąć więc nie jest to takie proste, a gotowe rozwiązania są niestety drogie jak chu chu...Kuszman pisze: Na poważnie to właśnie ukończyłem przeróbkę na tarcze od VW. Wszystkie części to koszt około 300zł (zaciski z jarzmami i przewodami hamulcowymi, tarcze nowe samurai, dorobienie przewodu miedzianego). Do tego koszty obróbki metalu (wycięcie płytki pod jarzma, stoczenie starego bębna i tarcz). Na szczęście te koszty mogłem pominąć dzięki znajomym.
Jak przetestuję to może zamieszczę fotki.
jak by przeróbka na tarcze kosztowała mnie 300-400zł to bym się nawet nie zastanawiał.
przód mam ogarnięty poczyszczony przesmarowany itd. hamuje OK tylko blokuje mnie tył, przez wytarte bębny.doprowadzenie ukladu samurajowskiego do "przyzwoitej" skutecznosci tez jest opcja
potrzeba okolo 1 dnia czasu i troche samozaparcia
trzeba wszystko wyczyscic i przegladnac
gumki wymienic
tloczki przeszlifowac
prowadnice nasmarowac
Suzuki Samurai - samurai.org.pl
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Kombinować trza panie, suwmiarka w dłoń i do dzieła. Projekt płytki nie jest prosty bo trochę ciasno tam jest ale wszystko się da zrobić. Ja się tylko o 1mm pomyliłem
. Na zjechane bębny rady nie ma. Albo wymienić albo wywalić. Wiem co czujesz, miałem dokładnie to samo aż pewnego dnia przy wyjeżdżaniu z garażu oba tłoczki na tyle zrobiły "ploft" i wypadły 


Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Jaki uzyles dokaldnie zaciski, on nowszych VW aluminiowy odlew ?
Zapodaj fotki dla potomnych
Zapodaj fotki dla potomnych

Ambulans High Roof 30" 1.6 4.16
604 083 564 Piotr
604 083 564 Piotr
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Dokładnie taki. Podobno były od seata leona 2003 rocznik. Odlew alu, ręczny zintegrowany. Fotki będą po testach jak się to nie rozwali po pierwszym wypadzie w teren. Boję się, że za mało mam prześwitu między felgą a zaciskiem i kamyki mogą klinować ostro. Jak tak się stanie to lekko przerobię płytki mocujące. Te zaciski są dość wysokie niestety.
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Szpliki musiales dac nowe dluzsze ?
Ambulans High Roof 30" 1.6 4.16
604 083 564 Piotr
604 083 564 Piotr
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Mam od matiza. Czy dłuższe od oryginalnych szczerze nie pamiętam. Właściwie wypadałoby dać troszkę dłuższe ale te są akceptowalne. Przy max dokręceniu koła szpilka jest tak z 1mm głębiej niż wierzch nakrętki.
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Kolego ale czego oczekujesz ? Jak nie działają hamulce to trzeba wymienić niesprawne elementy, albo upgrade do tarcz zrobić.. Inne opcje prowadzą do nikąd..slavok pisze:za takie porady podziękuję...
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Jak tylne nie działają to można je zaślepić i też będzie jakiś efekt - może nawet za 1 razem uda się zahamować. 




Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
N2O pisze:Jak tylne nie działają to można je zaślepić i też będzie jakiś efekt - może nawet za 1 razem uda się zahamować.
![]()

'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Kolego, kolega wyżej radził mi bym sobie śrubki do tłoczków dospawał...TomaszRT pisze:Kolego ale czego oczekujesz ? Jak nie działają hamulce to trzeba wymienić niesprawne elementy, albo upgrade do tarcz zrobić.. Inne opcje prowadzą do nikąd..slavok pisze:za takie porady podziękuję...
raczej padnie na tarcze.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
To był żart oczywiście.
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
ostateczna ostatecznosc to dac szczeki do nabicia i dac grube okladziny... ja tam kiedys kupilem swieze uzywki bebny, zmierzylem, przetoczylem i smigaja.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Mnie już szlag trafiał od rozbierania tyłu po każdym większym błocie.
W końcu wywaliłem tył (pojeździł 2 miesiące po zrobiebiu ale w tym czasie 3 razy go czyściłem
) i zapodałem tarcze. I
le dokładnie wyszło nie pamiętam, ale w moim przypadku głównym kosztem były uchwyty szczęk "rzeźbione" z jakiwgoś stopu aluminium. Do tego zregenerowałem stare zaciski samurajowe i dołożyłem używane tarcze - te elementy to już grosze. Szpilki odzyskałem z bembna.
Dłuższe przewody Matiz/Nubira i przeróbka instalacji.
Wniosek: tarcze super rzecz, ale jak nie masz chwilowo funduszy, żeby całość porządnie dokończyć, lepiej nabyć przyzwoite bębny i okładziny (pełno tego) i za małe pieniądze jeździć bezpiecznie.
W końcu wywaliłem tył (pojeździł 2 miesiące po zrobiebiu ale w tym czasie 3 razy go czyściłem

le dokładnie wyszło nie pamiętam, ale w moim przypadku głównym kosztem były uchwyty szczęk "rzeźbione" z jakiwgoś stopu aluminium. Do tego zregenerowałem stare zaciski samurajowe i dołożyłem używane tarcze - te elementy to już grosze. Szpilki odzyskałem z bembna.
Dłuższe przewody Matiz/Nubira i przeróbka instalacji.
Wniosek: tarcze super rzecz, ale jak nie masz chwilowo funduszy, żeby całość porządnie dokończyć, lepiej nabyć przyzwoite bębny i okładziny (pełno tego) i za małe pieniądze jeździć bezpiecznie.

SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Przetaczanie bębnów które juz "wyszły"poza dopuszczalny wymiar średnicy/najczęściej podawanej na bebnie np "max dia 284"/może spowodować,ze bęben przy hamowaniu traci stabilność geometryczną/odkształca się/.To powoduje dziwne zjawiska przy hamowaniu/potrafi się blokować/.Są też kłopoty z ręcznym.
Najlepszym wyjściem są tarcze.My stosujemy zaciski Polonezbo sa tanie i łatwo dostepne,a klocki kosztują grosze.
http://picasaweb.google.pl/Marek.B.is1/ ... zoweSuzuki#
Najlepszym wyjściem są tarcze.My stosujemy zaciski Polonezbo sa tanie i łatwo dostepne,a klocki kosztują grosze.
http://picasaweb.google.pl/Marek.B.is1/ ... zoweSuzuki#
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
A 500 pln masz ? Mozna nawet taniejslavok pisze:tak się składa, że nie mam wolnego 1000 ? 2000 ? zł, a hamowanie by się jakieś przydało.

Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek

Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Dmieszcz w jaki sposób należny przerobić instalacje hamulcową aby podczepić tarcze? np tak jak pisze vandall1 aby można zastosować szczeki z poldka
oraz vandall1 - gdzie mozna dostać te bajerancie mocowania zacisku do mostu?
oraz vandall1 - gdzie mozna dostać te bajerancie mocowania zacisku do mostu?
Go big or go home
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
u mnie jest niedużo przy felgach ET-12 i dwa czy trzy razy było tak że kamień się dostał, wygiął ślizg, przez to złamała się tarcza i została sfrezowana dookoła.Kuszman pisze:Dokładnie taki. Podobno były od seata leona 2003 rocznik. Odlew alu, ręczny zintegrowany. Fotki będą po testach jak się to nie rozwali po pierwszym wypadzie w teren. Boję się, że za mało mam prześwitu między felgą a zaciskiem i kamyki mogą klinować ostro. Jak tak się stanie to lekko przerobię płytki mocujące. Te zaciski są dość wysokie niestety.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Panowie temat oczywiście dalej aktualny, ale troszkę przełożony w czasie ze względu na to, że koleś mi wjechał w płaszczka i mam teraz sporo załatwień by doprowadzić samochód do stanu normalności w dodatku muszę się użerać z ubezpieczalnią.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
Ja robiłem na czymś takim (innej produkcji ale wyglądało identycznie)
http://moto.allegro.pl/item635805151_sa ... rtrax.html
pod zaciski samurajowe - klasycznie.
Nie byłem zbyt oryginalny, ale w moim przypadku przy braku garażu i tak bym popłynął na kosztach dorobienia. Ponoć tarcze w które wciskasz szpilki robi się z bembnów a mocowanie szczęk można wyciąć z tarcz kotwicznych - pełny recycling
Ręczny zrobiłem na wale (bemben z reduktora starego typu) i dołożyłem zawór blokujący "push-lock"
Korektor siły hamowania poszedł do kosza ze wszystkimi przewodami hamulcowymi i wstawiliśmy trójnik (normalnie z prawego cylinderka idzie na lewy). Dla bezpieczeństwa poszedł zawór regulacyjny na wyjściu z pompy hamulcowej. Wyszło na tyle dokładnie, że bez problemu przeszedł przegląd. Jeździ się też ok.
http://moto.allegro.pl/item635805151_sa ... rtrax.html
pod zaciski samurajowe - klasycznie.
Nie byłem zbyt oryginalny, ale w moim przypadku przy braku garażu i tak bym popłynął na kosztach dorobienia. Ponoć tarcze w które wciskasz szpilki robi się z bembnów a mocowanie szczęk można wyciąć z tarcz kotwicznych - pełny recycling

Ręczny zrobiłem na wale (bemben z reduktora starego typu) i dołożyłem zawór blokujący "push-lock"
Korektor siły hamowania poszedł do kosza ze wszystkimi przewodami hamulcowymi i wstawiliśmy trójnik (normalnie z prawego cylinderka idzie na lewy). Dla bezpieczeństwa poszedł zawór regulacyjny na wyjściu z pompy hamulcowej. Wyszło na tyle dokładnie, że bez problemu przeszedł przegląd. Jeździ się też ok.
SJ 1.3i '90 KAM+OME+windy do pocięcia
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki
508 i C4 Picasso do wożenia gromadki
Re: Hamulce samurai.... a raczej ich brak.
a jak korektor zostanie to będą tego jakieś niepożądane konsekwencje?
Wie ktoś może jaki jest rozstaw śrub na półosi?
Wie ktoś może jaki jest rozstaw śrub na półosi?
Sj410, trochę liftu itd.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość