Metromierz.

[kapec]

Maly problem do rozwiazania.
Auto to kombinacjia jimny i samuraja - licznik jimny, reduktor samuraj. Trzeba podpiac metromierz. Czy lepiej zalozyc linke predkosciomierze do reduktora, nie podlaczac jej do licznika i potraktowac wylacznie do napedu przetwornika na linke? Czy moze lepiej poszukac jakiegos impulsatora ktory zamontuje sie bezposrednio w miejsce gdzie przykreca sie linke w reduktorze?
Interesuje mnie czy jest taki impulsator i co jest bardziej niezawodne? Oryginalnie linka wychodzi w takim miejscu, ze lubi sie tam czasem zawinac jakies bloto czy inny krzak i mam wrazenie, ze o ile linke ciezko wyrwac to kabelek od impulsatora nie pozyje tam zbyt dlugo.
Niech no koledzy podpowiedza jak ten problem maja rozwiazany u siebie?

[Adam.Ż]

ja mam w samuraiu impulsator przy liczniku, tzn linka wchodzi w impulsator, a ten do licznika.
Na 5 lat jeżdżenia linka raz się o korzeń rozwaliła, i raz ukręciła w środku(bez problemu do wymiany o ile masz drugą)

[dzidzial]

Ja biorę impulsy z kabla, który wchodzi do komputera - nie trzeba dodatkowo montować impulsatora (który jak sądzę jest oryginalnie w liczniku). Nie wiem tylko czy można tak podłączyć wszystkie metromierze..

[gif_kuba]

ja mam u siebie czujnik zbliżeniowy (taki stosowany w automatyce przemysłowej) i czyta impulsy ze śrub na flanszy tylnego wału przy reduktorze i robi

[Adam.Ż]

a jak w głębokim błocie??
Nie zerwie z flanszy go jakaś gałąź??

[gif_kuba]

ja mam czujnik wodoszczelny IP67 i topiłem już kilka razy, a gałęzie jak narazie nie przeszkadzają.
czujnik jest przykręcony na profilu do obudowy reduktora.

[kolo123]

A u mnie na fotelu obok siedzi Koks i przelicza obroty na prędkość