Ja też walczyłem z Aisanem, też zdechł ni z tego ni z owego przy innych atrakcjach. Ja też nie chciałem gaźnika z Pony...

Po dorośnięciu do wymiany, która naprawdę nie jest trudna, po podłączeniu wszystkiego tego co ja podłączyłem źle przez mechanika, samochód ożył, wolne obroty ma jak nigdy, nie przygasa, nie faluje, wkręca się na obroty jak głupi, więc raczej siebie trzeba hamować

Nie kombinuj, tylko szukaj na szrocie gaźnika z Pony 1.3 ( ja mam taki) albo 1.5 z ręcznym ssaniem i będzie pan zadowolony.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172