www.forum4x4.pl

Mam pytanie odnośnie GV 1999r. na jakiej zasadzie działa załączenie napędu. Dokładnie chodzi o to co dzieje się (krok po kroku) w momencie wrzucenia napędu (dźwignia w pozycję 4x4). Załączmy reduktor, włącza się przednia oś i ..... Wiem że jest jakaś pompka ale po co? Jakie ma zadanie?

Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

Pompka jest poto żeby wytworzyć ciśnienie,resztę koledzy dopowiedzą.....?"kto pyta nie błądzi"

delfii pisze:Mam pytanie odnośnie GV 1999r. na jakiej zasadzie działa załączenie napędu. ...........
Pozdrawiam

My też Cię witamy.
Oj leniuszek, leniuszek ....a może by tak k.rwa m.ć poszukać i poczytać samemu a nie czekać aż podadzą na tacy

okino pisze:

delfii pisze:Mam pytanie odnośnie GV 1999r. na jakiej zasadzie działa załączenie napędu. ...........
Pozdrawiam

My też Cię witamy.
Oj leniuszek, leniuszek ....a może by tak k.rwa m.ć poszukać i poczytać samemu a nie czekać aż podadzą na tacy

Leniuszek może i tak. Ale do kiego diabła mam szukać i szukać, cierpliwość tracę Jeśli możecie naprowadźcie, jeśli nie powiedzcie spadaj. A pójdę sobie gdzie indziej szukać

Co do powitań, nie ściągam kapelusza przed i nie całuję w rączkę. Ale jak trzeba to podam rękę

rokujące wejście




już widzę tłumy odpisujących ....

No cóż, umiesz liczyć licz na siebie

Mimo to - szerokiej drogi

Ps. W odpowiedzi na szukaj najczęściej dostaję taką odpowiedź: Te słowa były ignorowane, ponieważ występują zbyt często:........

odpowiedź nie brzmi szukaj , lecz czytaj

http://www.forumsamochodowe.pl/slownikm ... naped_4x4/
http://www.taniaksiazka.pl/samochody-z- ... 90675.html
http://www.idg.pl/artykuly/57278_0/4x4. ... .imie.html
Z nerw chyba nauczyłem się wklejać linki.
Może cierpliwsi koledzy coś więcej Ci podrzucą.
Ująłeś mnie kapeluszem i rączką

okino pisze:http://www.forumsamochodowe.pl/slownikm ... naped_4x4/
http://www.taniaksiazka.pl/samochody-z- ... 90675.html
http://www.idg.pl/artykuly/57278_0/4x4. ... .imie.html
Z nerw chyba nauczyłem się wklejać linki.
Może cierpliwsi koledzy coś więcej Ci podrzucą.
Ująłeś mnie kapeluszem i rączką

No cóż, mimo że to b. ogólnikowe (liczyłem na szczegóły i wiedzę fachową konkretnego modelu) to mimo wszystko dziękuję za przejaw zainteresowania - dziękuję.
A dla pan, który tak radzi czytać: No cóż czytam, ale w tym przypadku jakoś w pana odpowiedziach, nie potrafię znaleźć nic wartościowego (jak na razie).

Pozdrawiam

delfii pisze: ......Jeśli możecie naprowadźcie,

podałem Ci kilka pierwszych z brzegu linków które wygooglałem.Poświęć trochę czasu a na pewno znajdziesz więcej.
Trzeba trochę chcieć.
Obawiam się że nikt specjalnie dla Ciebie nie będzie pisał elementarza 4x4. (a może się mylę)
Sporo znajdziesz w działach technicznych tego forum.

ale na czorta chcesz wiedzieć jak to działa - działa , jest dobrze , jak nawali i tak sam nie naprawisz

piotr-stihl pisze:ale na czorta chcesz wiedzieć jak to działa - działa , jest dobrze , jak nawali i tak sam nie naprawisz

Właśnie nawaliło, dziwny objaw. Przy włączonym reduktorze wszystko OK. Przy wyłączonym kiedy ma pracować tylko tylna oś, załącza się kontrolka (raz się świeci raz gaśnie) napędu i słyszę jak pracuje przednia oś, mimo że wał napędowy od reduktora nie jest spięty. Tak więc, potrafi to ktoś zdiagnozować?

Tu masz po "forumowemu" coś w temacie opisane:

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 39&start=0

delfii pisze:

piotr-stihl pisze:ale na czorta chcesz wiedzieć jak to działa - działa , jest dobrze , jak nawali i tak sam nie naprawisz

Właśnie nawaliło, dziwny objaw. Przy włączonym reduktorze wszystko OK. Przy wyłączonym kiedy ma pracować tylko tylna oś, załącza się kontrolka (raz się świeci raz gaśnie) napędu i słyszę jak pracuje przednia oś, mimo że wał napędowy od reduktora nie jest spięty. Tak więc, potrafi to ktoś zdiagnozować?

Objaw jest taki jakby przednie sprzęgiełka były zapięte. Tylko, że w GV nie ma sprzęgiełek mechanicznych. Przód jest dołączany podciśnieniem i pewnie ten układ nawalił i nie rozłącza przodu. Wkleję cytat z innego forum, może pomoże.

W GV z przodu pod zderzakiem jest zespół który po otrzymaniu sygnału z włącznika z reduktora ( mała dźwignia biegów w pozycji 4H lub 4L ) uruchamia mały silniczek . Silniczek ten załącza się na jakieś 10 sekynd , w tym czasie wytwarza podciśnienie . Owe podciśnienie po pierwsze : spina sprzęgiełka , po drugie zapala lampkę na desce rozdzielczej . W podłączeniu tegu zespołu jest jeden słaby punkt :!: Połączenie dwóch przewodów w jeden . Są one zaciśnięte , narażone są jednocześnie na działanie wody , gdyż te połączenia ( są dwa ) nie są hermetyczne ! Połączenia te się UTLENIŁY i cały problem .

"Objaw jest taki jakby przednie sprzęgiełka były zapięte. Tylko, że w GV nie ma sprzęgiełek mechanicznych. Przód jest dołączany podciśnieniem i pewnie ten układ nawalił i nie rozłącza przodu. Wkleję cytat z innego forum, może pomoże"

Właśnie załącza się kontrolka i sprzęgiełka też. Ale jak pisałem raz się włączają raz wyłączają i tak cały czas podczas zwykłej jazdy z 2X4. Podczas 4X4 wszystko jest ok.
Pytałem jak to działa ponieważ jeśli będę wiedział zdiagnozuję.

Tak więc:
Po przełączeni dźwigni w pozycję 4H lub 4L układ (wytwarzający podciśnienie) dostaje sygnał aby go uruchomić, skutkiem czego jest załączenie się sprzęgiełek i lampki na kontrolce.
Wniosek: 1. Spieprzony wyłącznik reduktora, ale tylko w pozycji 2X4? - dziwne bo w pozycji 4X4 już jest w porządku? (tu pytanie czy aby go wymienić należy demontować reduktor?).
Zastanawia mnie na jakiej zasadzie działa ta pompka podciśnieniowa? Jeden przewód z pompki wychodzi na zewnątrz drugi do miski olejowej w przedniej osi. Jak działa to podciśnienie co ono robi? I czy to na pewno podciśnienie czy raczej ciśnienie? Może tu tkwi przyczyna?

Ps. Proszę o nie tłumaczenie mi ogólnych zasad fizyki sił ciśnienia i podciśnienia. Konkretnie interesuje mnie ten przypadek i powiązane z nim mechanizmy Jeśli oczywiście czujecie się na siłach.

układ działa cisnieniowo
w prednim moscie masz wezyk od spodu mostu zdejmij go i sprawdz wtedy

slaw211 pisze:układ działa cisnieniowo
w prednim moscie masz wezyk od spodu mostu zdejmij go i sprawdz wtedy

Na co mam zwracać uwagę, jak ściągnę wężyk to sprzęgiełka nie będą się załączać czy nie tak?

delfii pisze:

slaw211 pisze:układ działa cisnieniowo
w prednim moscie masz wezyk od spodu mostu zdejmij go i sprawdz wtedy

Na co mam zwracać uwagę, jak ściągnę wężyk to sprzęgiełka nie będą się załączać czy nie tak?

przedni naped nie powinien wtedy działac

slaw211 pisze:

delfii pisze:

slaw211 pisze:układ działa cisnieniowo
w prednim moscie masz wezyk od spodu mostu zdejmij go i sprawdz wtedy

Na co mam zwracać uwagę, jak ściągnę wężyk to sprzęgiełka nie będą się załączać czy nie tak?

przedni naped nie powinien wtedy działac

Zgadzam się ale w czym mi to pomoże? Nic nie osiągnę!

Dla tych co być może będą w podobnej sytuacji. Przerywa/przerywał wyłącznik/wyłącznik przy gałce zmiany napędu. Ale jeśli znajdzie się jakiś fachowiec znający na temacie to proszę o rozwikłanie/wu szczenie tematu funkcji i działania układu podciśnienia załączającego napęd. Warto było by wiedzieć coś więcej od tego że załącza