smarowanie krzyzaków i wieloklinów

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

lesnik01
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: pt cze 13, 2008 6:07 pm

smarowanie krzyzaków i wieloklinów

Post autor: lesnik01 » pt sty 15, 2010 4:00 pm

Takie cos znalazłem:
Cyt.:
"Połączenia wielowypustowe smaruje się smarem stałym, np. po pierwszych 500-lOOO km przebiegu, a następnie co około 3000 km przebiegu. Równocześnie ze smarowaniem połączeń wielowypustowych smaruje się przeguby wału napędowego, przy czym przeguby z łożyskami igiełkowymi smaruje się olejem przekładniowym. Olej wtłacza się przez smarowniczkę dotąd, aż zacznie on wypływać przez zawór krzyżaka. Przegubów z łożyskami igiełkowymi nie wolno smarować smarem stałym, ponieważ gęsty smar stały najczęściej nie przedostaje się do igiełek, co powoduje szybkie zużycie łożysk. Ponadto smar stały znajdujący się w kanałach krzyżaka twardnieje i tworzy korki uniemożliwiające następne doprowadzanie oleju."
Ja smaruje krzyżaki normalnym smarem tym samym co wielokliny, a tu piszą, że olejem należy.

Awatar użytkownika
Michal_R
Posty: 353
Rejestracja: pn lut 18, 2008 11:45 am
Lokalizacja: ze stodoły
Kontaktowanie:

Re: smarowanie krzyzaków i wieloklinów

Post autor: Michal_R » pt sty 15, 2010 5:32 pm

To cytat z manuala do Forda T ?? :)21 Dobry smar do łożysk tocznych i tyle.

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: smarowanie krzyzaków i wieloklinów

Post autor: Mag69 » pt sty 15, 2010 5:40 pm

smar stały ale trochę rzadszy, np taki jak w systemach z centralnym smarowaniem

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: smarowanie krzyzaków i wieloklinów

Post autor: zippo68 » pt sty 15, 2010 5:55 pm

lesnik01 pisze:Takie cos znalazłem:
Cyt.:
"Połączenia wielowypustowe smaruje się smarem stałym, np. po pierwszych 500-lOOO km przebiegu, a następnie co około 3000 km przebiegu. Równocześnie ze smarowaniem połączeń wielowypustowych smaruje się przeguby wału napędowego, przy czym przeguby z łożyskami igiełkowymi smaruje się olejem przekładniowym. Olej wtłacza się przez smarowniczkę dotąd, aż zacznie on wypływać przez zawór krzyżaka. Przegubów z łożyskami igiełkowymi nie wolno smarować smarem stałym, ponieważ gęsty smar stały najczęściej nie przedostaje się do igiełek, co powoduje szybkie zużycie łożysk. Ponadto smar stały znajdujący się w kanałach krzyżaka twardnieje i tworzy korki uniemożliwiające następne doprowadzanie oleju."
Ja smaruje krzyżaki normalnym smarem tym samym co wielokliny, a tu piszą, że olejem należy.
Wymieszaj smar z przechodzonym olejem i już masz dwa w jednym.
Przez kope lat smarowałem tak sworznie w malaczach i się sprawdzało, a z tym korkowaniem się to fakt. Niejednokrotnie po wybiciu sworzni, w rowkach smarujących był twardy smar i nie dało się go przepchnąć towotnicą i to samo dzieje się w krzyżakach. Oczywiście możesz smarować samym smarem, ale wtedy trzeba to robić częściej, aby stary nie zaschnął.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

lesnik01
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: pt cze 13, 2008 6:07 pm

Re: smarowanie krzyzaków i wieloklinów

Post autor: lesnik01 » pt sty 15, 2010 6:23 pm

Sprawdziłem przed chwilą:
miałem cos nie tak ze srodkowym wałem. reduktor dałem w połozenie neutralne wrzuciłem bieg i na 4 biegu były wyrazne wibracje samochodu. Wyciagnołem wał, do tawotnicy wlałem oleju i przez kalamitke dawaj - nie wszedzie chciał olej wychodzic. Wkoncu przelazł. Wszystko wyczysciłem łącznie z rowkami na pierscienie zabezpieczające. Poskładałem, włozyłem wał do samochodu i ponowna próba - drgania jak ręką odjoł.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości