
otoz jest kolejny problem i pewnie wasza fachowa rada go rozwiaze;)
dalem auto do warsztatu na wymiane rozrzadu i uszczelki pod klawiatura i paska ladowania
dzis obieram motor z dziewczyna, jedziemy wszystko chodzi cacy gdy tylko spada ssanie, auto po odpuszczeniu gazu gasnie, na wolnym obrotach gdy nie ma ssania pyrka troche i gasnie
dziewczyna wkufiona jak nie wiem klnie i w ogole

no to wracamy do mechaniora, on oglada oglada i w sumie do zadnej konkretnej sprawy nie doszedl, auto zostalo na noc, jednak nie wiem czy mechanior sobie poradzi.
wiem wiem zmien mechanika, no tak mam dobrych ale wszyscy byli zajeci a ja musialem gdzies szybko auto naprawic,, wiec znajomy znajomego akurat mial chwile i sie za to zabral.
Panowie pomocy bo mnie kobieta chce zabic
