sonda lambda- gorąca do czerwoności

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

konrad-k
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 18, 2006 11:47 pm
Lokalizacja: Piła

sonda lambda- gorąca do czerwoności

Post autor: konrad-k » wt mar 23, 2010 11:42 pm

witam. mam pytanko jak w temacie. Dzis wieczorem otwieram maske a tam sonda lambda żarzy się jak słońce, chyba aż tak nie powinno być. co to znaczy, sama sonda się skończyła? czy może coś innego za to odpowiada? sonde mam uniwersalną, wymieniana jakieś 3 lata temu. z góry dzięki za odpowiedzi. pozdrawiam
Suzuki Vitara 1.6 JLX Cabrio 1989r. LPG

Awatar użytkownika
michał16v
 
 
Posty: 217
Rejestracja: pt sty 06, 2006 7:36 pm
Lokalizacja: CHEŁM

Re: sonda lambda- gorąca do czerwoności

Post autor: michał16v » śr mar 24, 2010 10:40 am

są 2 opcje :wink:
albo trzymałeś silnik na 6tyś przez pół godziny
albo masz zapłon opóźniony i spalając nieszanke w kolekrorze przegrzewasz go
SUZUKI VITARA wahacze (produkuje je)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82e ... 14956.html

konrad-k
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: śr sty 18, 2006 11:47 pm
Lokalizacja: Piła

Re: sonda lambda- gorąca do czerwoności

Post autor: konrad-k » śr mar 24, 2010 1:47 pm

pierwsza opcja odpada :D, zapłon raczej też w porządku, chociaż musze go sprawdzić. dzięki
Suzuki Vitara 1.6 JLX Cabrio 1989r. LPG

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość