Znalazłem jednak rozwiązanie tańsze niż dostępne na szrotach używane przełączniki. Kupiłem trzy przełączniki uniwersalne
(np. tu : http://www.nowyelektronik.pl/searchskle ... s&nr=53302 ) i po odpowiedniej przeróbce zamontowałem w mojej Vitarze. Ale po kolei.
Ja zacząłem od przygotowania miejsca pod nowy wyłącznik. Najpierw nakleiłem taśmę malarską, potem wyrysowałem linie do których będzie
sięgał wyłącznik, a potem wyciąłem wyrzynarką z brzeszczotem do metalu. Potrzeba tu trochę precyzji, i cierpliwości.
Myślę że łatwiej byłoby ręczną piłką z brzeszczotem włosowym.

Następnie podłączenie elektryczne. Kostkę po prostu odciąłem (zamieszczam jej zdjęcie gdyby ktoś miał inne kolory przewodów).
Potem zaciśnięcie konektorów (ja dodatkowo zalutowałem je – nie mam zaufania do zaciśniętej w garażu blaszki).
Tu nie ma niespodzianek (masa jest doprowadzona z wyłącznika drzwi lewych, zasilanie osobnym kablem, doświadczalnie możemy
sprawdzić czy szyba opuszcza się i podnosi tak jak na wyłączniku). W nowym przełączniku konektory są nietypowego rozmiaru,
najlepiej więc kupić je od razu w sklepie z elektroniką. Żeby uniknąć zwarcia radzę zaizolować konektory termokurczem.

I już gotowe do zmontowania.

Zmontowane.

Teraz drzwi lewe. Tu jest trochę więcej kombinowania, bo oprócz szyb mamy jeszcze sterowanie zamkiem centralnym i blokadę prawej szyby.

Z oryginalnego wnętrza wyciąłem potrzebne elementy

Teraz miejsce na nowe przełączniki. Po uprzednim zamaskowaniu taśmą malarską i wymierzeniu odpowiednich gniazd, wyciąłem wyrzynarką.
Tu jest bardzo ciasno, ale nie ma obaw mieści się wszystko na styk, a śmiało można poprawiać, pamiętając co mówił stary Baca że
„Łatwiej kijek obcienkowić niż go potem pogrubasić”,
a mówiąc normalnie lepiej dwa razy poprawić niż od razu wszystko zepsuć. Już wycięte gniazda:

Tak pasują elementy, oprócz blokady szyby pasażera.

A tak to wygląda od spodu (oba fragmenty kostek już przycięte na gotowo) :

Fragmenty oryginalnej kostki mają też mało miejsca, i po przycięciu okazało się że trochę uszkodziłem przycisk blokady szyby pasażera,
więc bez żalu z niego zrezygnowałem (można go jeszcze podłączyć, ale ja nie uważam tego elementu wyposażenia za niezbędny).
I znowu elektryka. Jeśli postępuje się zgodnie z zaleceniami producenta przełącznika to nie powinno być problemu
(ewentualnie należy zmienić polaryzację zacisków silnika). I znowu izolacja termokurczliwa, i trochę taśmy izolacyjnej żeby to uporządkować.
Kolory przewodów u mnie to :
Niebieski – zasilanie
Czarny – masa
Różowy i różowo czarny – sterowanie centralnym zamkiem
Żółty i czerwony – silnik szyby kierowcy
Zielono czarny i czerwono czarny – silnik szyby pasażera
I zdjęcie połączeń

I zmontowane :

Nowe przyciski są podświetlone - moje na czerwono - nie wiem, może są też wersje
z zielonym podświetleniem - które lepiej by pasowało do Vitary.
Natomiast te przełączniki mają jedną ogromną zaletę - działają.
Podsumowanie :
Włączniki - około 26zł/3szt.
Konektory + termokurcz - 6,50zł
Czas pracy - około 3 godz. spokojnego dłubania.
do tego cyna i kalafonia a także kawałki kabli które możemy znaleźć w większości garaży.
Ja użyłem przewodów o przekroju 0,75mm kwadratowych, ale powinny być co najmniej 1,5 mm kwadratowego
(ja po prostu takich nie miałem, ale jak tylko gdzieś znajdę, to podmienię - na razie działa.
Dosztukowane odcinki przewodów nie są długie więc nie ma problemu ze spadkiem napięcia,
ale na pewno te przewody u siebie wymienię, w niedalekiej przyszłości .