Strona 1 z 1

kolektor wydechowy samurai.... pytanko

: pn sie 02, 2010 9:10 pm
autor: slavok
Panowie z czego jest zrobiony kolektor wydechowy w samuraiu ? to jakiś stop czy ki uj ?
problem jest tego typu, że na łączeniu kolektora z dalszą częścią wydechu jest jakaś uszczelka, podkładka która się wypaliła/wykruszyła i wydech w tym miejscu wyrczy, trochę mnie to drażni, prosta sprawa wykręcić wymienić uszczelkę i wkręcić, ale tych śrub się nie da ruszyć :roll: jak ruszę to upierdzielę, pytanie takie czy ten stop z którego jest wykonany kolektor można spawać, bo obmyśliłem sobie taki plan by obciąć powyżej łączenia i to śmieszne łączenie zastąpić złączem elastycznym z tzw. plecionki, ale nie nie mam pojęcia czy to się ze sobą zespawa, podejrzewam, że nie...
jakies pomysły ?

Re: kolektor wydechowy samurai.... pytanko

: pn sie 02, 2010 9:16 pm
autor: N2O
Palnik i odkręcaj.

Re: kolektor wydechowy samurai.... pytanko

: pn sie 02, 2010 9:46 pm
autor: ŁeLeK
kolektor jest z żeliwa - migomatem ciężko się spawa jak diabli. Ja upierdzieliłem te dwie śruby, dałem nową podkładkę (to jest jakiś bardzo cienki drut spleciony w krążek - całe 7zł) Skręciłem wszystko razem, a plecionkę dałem zaraz przed pierwszym tłumikiem :)

Re: kolektor wydechowy samurai.... pytanko

: pn sie 02, 2010 9:56 pm
autor: vetrieska
walczylem z tym laczeniem tydzien temu. Te sruby wygladaja strasznie - ale sa o dziwo baaaaaaaardzo odporne na urwanie :o . dopasuj dobra nasadke (taka zeby mlotkiem wlazla, koniecznie 6-kat nie 12-kat), podgrzej palnikiem i masz duze szanse ze da sie odkrecic. powiem tyle ze najdluzsza z mozliwych przedluzek 1/2" (jakies 50 cm) nie moglem tej sruby urwac :)9 , predzej sie nasadka na niej obracala mimo ze wpasowana. A palnik czyni cuda - potem sruby przegwintowalem, otwory tez, dalem nowa uszczelke na paste do wydechow i jest spokoj :)2

Re: kolektor wydechowy samurai.... pytanko

: pn sie 02, 2010 10:00 pm
autor: slavok
@ŁeLeK jak upierdizeliłeś i co ? przewierciłeś to co zostało czy jak ? taki mam plan by to skręcić na sztywno jak się spawać nie da a plecionkę ta kapkę niżej, w planach mam jeszcze wypiźdić katalizator (paranoja w tym samochodzie jest... lambda, katalizator, egr, gaźnik i to 87 rok :roll: ) bo pewnie już dawno ducha wyzionął i zostawić tylko tłumik końcowy.


wystarczy zwykły palnik na propan butan czy acetylen musi być ?

Re: kolektor wydechowy samurai.... pytanko

: pn sie 02, 2010 10:08 pm
autor: ŁeLeK
Szczerze to samo się odkręciło. Cały weekend upalania, wracałem do domu (po asfalcie) no i odpadło :P Wiesz co? Utnij go gdzieś, gdzie chcesz dac plecionkę, odkręć kolektor, wyciągnij całość. W imadle sobie przytrzymaj, podgrzej palnikiem i puści, nie ma bata ;D Ja osobiście dałem mniejsze śruby, bo była już 20 wieczór i nie miałem niczego pod ręką w tym rozmiarze. A plecionkę zrobiłem na zajutrz. A co do palnika to zwykły wystarczy :) A jak zostawisz tłumik końcowy to będzie buczeć jak diabli, wiem, bo tak ćwiczyłem juz :D