Strona 1 z 1

Niedogrzany silnik

: pn wrz 20, 2010 9:49 pm
autor: poreb
Problem polega na tym że przy jeździe na czarnym temp spada prawie do zera :roll:
latem wszystko było ok
teraz jak się zrobiło zimno zaczął mieć fochy
termostat wymieniony na 82 stopnie, chłodnica wymyta rok temu, płyn ma rok, ostatnio wyczyściłem i odkamieniłem nagrzewnice.
wisko wydaje się być sprawne choć ostatnio troche szumi, popiskuje.
Czy może być przyczyną niedogrzania?
W terenie bez najmniejszego problemu wskazówka utrzymuje 1/3 (czyli tak jak zawsze)

Re: Niedogrzany silnik

: pn wrz 20, 2010 10:29 pm
autor: PaveL
Tylko termostat odpowiedzialny jest za utrzymywanie odpowiednio ciepłego silnika.
Wyciągnij ten nowy i zagotuj w garnuszku razem z termometrem (można niedrogo kupić termometry do wbijania w mięso w piekarniku). Wcześniej zobacz czy we wrzątku pokazuje 100'C
No chyba że coś jest nie tak z czujnikiem/wskaźnikiem temp. na zegarach.

Re: Niedogrzany silnik

: pn wrz 20, 2010 11:20 pm
autor: poreb
już go wygotowałem razem z drugim i obydwa otwierały się przy tej samej temp 82

Re: Niedogrzany silnik

: pn wrz 20, 2010 11:29 pm
autor: N2O
Do benzyny to raczej załóż termostat 88 stopni.

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 4:01 am
autor: witson
Nie wiem czy to pomoze ale spróbuj wymienic korek od chłodnicy bo może nie trzyma odpowiedniego ciśnienia i przez to czasem cały układ wariuje.

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 10:05 am
autor: poreb
ale to jest tylko i wyłącznie przy jeździe z predkościa ponad 40-50 km/h
w terenie, lagrze, piaskowni jest ok
jak go postawie i silnik chodzi temp trzyma sie na normalnym poziomie
tylko podczas szybszej jazdy na dojazdówce ma jakiś problem

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 2:23 pm
autor: matchbox
Termostat. Czasem trzeba wymienić nie jeden żeby trafić na sprawny :roll:
83 czy 88 st. nie do zauważenia na wskaźniku, będzie się zachowywać podobnie.

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 7:15 pm
autor: TomaszRT
poreb pisze:termostat wymieniony na 82 stopnie, chłodnica wymyta rok temu, płyn ma rok, ostatnio wyczyściłem i odkamieniłem nagrzewnice.
wisko wydaje się być sprawne
i się dziwisz Maćku, że niedogrzany..
:)21

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 7:46 pm
autor: poreb
tak tak wiem że jak coś udoskonalasz to napewno to spierdolisz ale chciałem dobrze :)21 :roll:

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 8:13 pm
autor: viking81
Znajomy w viertarce swojej żony na zimę montuje kawał kartonu z przodu....niby pomaga....ale ja się tam nie znam ;-)

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 8:58 pm
autor: viperecki
zobacz czy popiskujące wisko napewno jest sprawne bo może przy większej prędkości ci blokuje nie zależnie od temp poprostu moze zdychać łożysko w wisku moje umarło całkiem dopiero z luzem 1cm w każdą strone tarło juz o chłodnice i osłone

Re: Niedogrzany silnik

: wt wrz 21, 2010 9:27 pm
autor: poreb
trza będzie wymontować i pomacać
czyli jednak w dobrą stronę kombinowałem

Re: Niedogrzany silnik

: śr wrz 22, 2010 2:28 pm
autor: matchbox
Przy niedogrzaniu termostat powinien przymknąć przepływ przez chłodnicę, dlatego zatarte wisko nie jest powodem niedogrzania silnika. Np. w LJ-80 czy Ładzie Nivie wiatrak nie ma sprzęgła i kręci się stale, a temperatura jest regulowana ok. 2/3 wskaźnika. Zastosowanie kartonu przesłaniającego chłodnicę oczywiście pomoże, ma tylko tą wadę, że nie działa samoczynnie jak termostat i trzeba w korku lub w terenie ręcznie korygować ile zasłonić. Ma to też tą wadę, że reakcja kierowcy będzie uzależniona od wskazań wskaźnika, a więc sporo opóźniona względem działania termostatu. Z reguły kończy się zbyt późnym wyciągnięciem zasłonki i przegrzaniem silnika. W branży nazwya się to przeregulowaniem :)21
Suma sumarum lepiej, taniej i szybciej wymienić termostat :wink: