Silnik gasnie w samuraju
Moderator: Albert_N
Silnik gasnie w samuraju
Witam,
Jestem dosyc nowym posiadaczem samuraja na gazniku. Autko niedawno bylo u specjalisty od gaznikow, ktory wszystko wyregulowal i bylo pieknie, az do ostatniego tygodnia. Otóż przestał trzymać niskie obroty, przyczym występuje to dosyć losowo, nie zależnie od tego czy silnik jest ciepły czy zimny. Nie zauważyłem żadnej reguły, zdarza się przejechać nawet parę km bez zgaśnięcia. Na wysokich śmiga bez problemu, obroty nie falują. Jestem początkujący w grzebaniu pod maską, schematy gazników z instrukcji to jakieś niesamowite historie, ale sprawdziłem pompę i jest w porządku. Autko jest zagazowane i na gazie jezdzi jak trzeba. Gaznik ma ssanie automagiczne.
Czy szanowne grono ma jakieś sugestie?
Jestem dosyc nowym posiadaczem samuraja na gazniku. Autko niedawno bylo u specjalisty od gaznikow, ktory wszystko wyregulowal i bylo pieknie, az do ostatniego tygodnia. Otóż przestał trzymać niskie obroty, przyczym występuje to dosyć losowo, nie zależnie od tego czy silnik jest ciepły czy zimny. Nie zauważyłem żadnej reguły, zdarza się przejechać nawet parę km bez zgaśnięcia. Na wysokich śmiga bez problemu, obroty nie falują. Jestem początkujący w grzebaniu pod maską, schematy gazników z instrukcji to jakieś niesamowite historie, ale sprawdziłem pompę i jest w porządku. Autko jest zagazowane i na gazie jezdzi jak trzeba. Gaznik ma ssanie automagiczne.
Czy szanowne grono ma jakieś sugestie?
Ostatnio zmieniony śr paź 06, 2010 10:42 pm przez holomouse, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Silnik gasnie w samuraju
Jak chcesz jeździć na benzynie to zmień na wtrysk.


- PITSJ413:)
-
- Posty: 174
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 9:41 pm
- Lokalizacja: GIŻYCKO
Re: Silnik gasnie w samuraju
gazniki w samuraiach juz tak maja i tylko LPG likwiduje ten problem w 100%
nawet gaznik pony ma swoje minusy i nie zawsze chodzi jak powinien. Ja jezdze tylko na LPG i jestem zadowolony 


BYŁ SUZUKI SJ413 '85,SPOA,PERSISHINI 225/70/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15
- CooL
- jestem tu nowy...
- Posty: 67
- Rejestracja: czw sty 21, 2010 9:49 am
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Re: Silnik gasnie w samuraju
Panowie,
Tak z całym szacunkiem, to przecież fabrycznie nowe samochody, jeździły i jeżdżą nie zagazowane, bez problemów z gaśnięciem... Więc jak to jest, że zagazowane nagle zaczynają gasnąć ? Coś się zużywa, coś się psuje ?
Tak z całym szacunkiem, to przecież fabrycznie nowe samochody, jeździły i jeżdżą nie zagazowane, bez problemów z gaśnięciem... Więc jak to jest, że zagazowane nagle zaczynają gasnąć ? Coś się zużywa, coś się psuje ?
A teraz jest JeeP 

Re: Silnik gasnie w samuraju
A gdzie masz te fabrycznie nowe samce na gaźniku?
20 letni gaźnik ma prawo kaprysić, szczególnie taki obudowany milionem podciśnień i zaworków cudak, gaz też nie pomaga, bo elementy, które powinny mieć stały kontakt z benzyną pracują na sucho i gaźnik zużywa się przedwcześnie.
Ale kto by się tam przejmował
20 letni gaźnik ma prawo kaprysić, szczególnie taki obudowany milionem podciśnień i zaworków cudak, gaz też nie pomaga, bo elementy, które powinny mieć stały kontakt z benzyną pracują na sucho i gaźnik zużywa się przedwcześnie.
Ale kto by się tam przejmował

SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Re: Silnik gasnie w samuraju
czujnik wolnych obrotów
Od strony świec - takie metalowe ''coś'' wkręcane w gaźnik. Wykręć, przedmuchaj w środku i powinno pomóc 


4x4 Tczew
Re: Silnik gasnie w samuraju
Dokładniej to zawór wolnych obrotów, ale trop może być dobry.
Łatwo to to znaleźć, bo dochodzi do niego kabel, trzeba sprawdzić zasilanie, działanie samego zaworka i ewentualnie, jak wspomniał @ŁeLeK przedmuchać.
Łatwo to to znaleźć, bo dochodzi do niego kabel, trzeba sprawdzić zasilanie, działanie samego zaworka i ewentualnie, jak wspomniał @ŁeLeK przedmuchać.
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.
- PITSJ413:)
-
- Posty: 174
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 9:41 pm
- Lokalizacja: GIŻYCKO
Re: Silnik gasnie w samuraju
przedmuchanie pomaga ale nie na dlugo
jak juz sie bawic z tym badziewiem to rozebtac w drobny mak i dopiero przedmuchac wszystko co sie da, wyplukac caly syf i skrecic
ja jezdze tylko na gazie wiec nie martwie sie tym ze membranki sa suche
do gazu potrzebna jest tylko dzialajaca przepustnica i to jest w tym najlepsze 


ja jezdze tylko na gazie wiec nie martwie sie tym ze membranki sa suche


BYŁ SUZUKI SJ413 '85,SPOA,PERSISHINI 225/70/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15
Re: Silnik gasnie w samuraju
PITSJ413:) pisze:przedmuchanie pomaga ale nie na dlugojak juz sie bawic z tym badziewiem to rozebtac w drobny mak i dopiero przedmuchac wszystko co sie da, wyplukac caly syf i skrecic
![]()
ja jezdze tylko na gazie wiec nie martwie sie tym ze membranki sa suchedo gazu potrzebna jest tylko dzialajaca przepustnica i to jest w tym najlepsze
testowane

zapomnij o poprawieniu "fabryki" ...
jakoś 6 lat temu miałem jeszcze siłę żeby walczyć z takimi duperelami
rozebrałem oryginalny gaźnik samuraiowski na śrubki pierwsze poczyściłem powymieniałem uczelki podładki itp
nawet zainwestowałem w oryginalną dyszę wolnych obrotów ( ok. 220 pln :21 do dostania w ASO )
skręciłem wyregulowałem i z tydzien było okej ..
gerenalnie gaźnik ten jest czuły na różnego rodzaju syf zasysany z baku ..
i tego nie ogarniesz

era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
Re: Silnik gasnie w samuraju
no sam chciałem się poprawić, ale już musiałem z kompa uciekać...
Powiem Wam koledzy, że ja przedmuchałem i od pół roku jest okey.
Co do uwag kolegów na temat wrażliwości gaźnika SAmuraia to jest prawda. Najlepiej zmienić na PONY, albo jak kolega zafascynowany LPG, zainstalować gaz
Ja miałem tak, że nawet po dość szybkim i stromym podjeździe potrafił mi zgasnąć już ''u góry'' na płaskim. Fakt, gaz pomoże
Ale pierw kolego powalcz z tą dyszą wolnych obrotów
Do gaźnika dochodzi kabelek. Włącz zapłon, idź do gaźnika i odłącz-podłącz ten kabelek. Powinieneś słyszeć \cyk\ podczas podłączania.
Powiem Wam koledzy, że ja przedmuchałem i od pół roku jest okey.
Co do uwag kolegów na temat wrażliwości gaźnika SAmuraia to jest prawda. Najlepiej zmienić na PONY, albo jak kolega zafascynowany LPG, zainstalować gaz



Do gaźnika dochodzi kabelek. Włącz zapłon, idź do gaźnika i odłącz-podłącz ten kabelek. Powinieneś słyszeć \cyk\ podczas podłączania.
4x4 Tczew
- CooL
- jestem tu nowy...
- Posty: 67
- Rejestracja: czw sty 21, 2010 9:49 am
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Re: Silnik gasnie w samuraju
Aaa, czyli jednak, po prostu gaźnik się zużył i trzeba by wymienić na nowy, teraz jest wszystko jasne. Na początku to troszkę dziwnie brzmiało, "kup nowy silnik", na tej zasadzie to można by mu poradzić, kup grad vitare 2010 i nie będziesz miał problemów ;]
Dziękuje, za wyjaśnienia w czym rzecz.
Teraz holo ma jakieś opcje, czyścić, wymienić, albo kupić nowy samochód ;]]
Dziękuje, za wyjaśnienia w czym rzecz.
Teraz holo ma jakieś opcje, czyścić, wymienić, albo kupić nowy samochód ;]]
A teraz jest JeeP 

- PITSJ413:)
-
- Posty: 174
- Rejestracja: pn gru 21, 2009 9:41 pm
- Lokalizacja: GIŻYCKO
Re: Silnik gasnie w samuraju
dokladnie to mialem na mysliramzes pisze:PITSJ413:) pisze:przedmuchanie pomaga ale nie na dlugojak juz sie bawic z tym badziewiem to rozebtac w drobny mak i dopiero przedmuchac wszystko co sie da, wyplukac caly syf i skrecic
![]()
ja jezdze tylko na gazie wiec nie martwie sie tym ze membranki sa suchedo gazu potrzebna jest tylko dzialajaca przepustnica i to jest w tym najlepsze
testowane![]()
zapomnij o poprawieniu "fabryki" ...
jakoś 6 lat temu miałem jeszcze siłę żeby walczyć z takimi duperelami
rozebrałem oryginalny gaźnik samuraiowski na śrubki pierwsze poczyściłem powymieniałem uczelki podładki itp
nawet zainwestowałem w oryginalną dyszę wolnych obrotów ( ok. 220 pln :21 do dostania w ASO )
skręciłem wyregulowałem i z tydzien było okej ..
gerenalnie gaźnik ten jest czuły na różnego rodzaju syf zasysany z baku ..
i tego nie ogarniesz

nigdy nie wiadomo na ile czasu to pomoze. Czesem jest to miesiac, czasem tydzien a czasem tylko dzien




BYŁ SUZUKI SJ413 '85,SPOA,PERSISHINI 225/70/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15
JEST SAMURAI 1.3i '92, SIMEX 195/80/15
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości