www.forum4x4.pl

Hej! Czy w tej kwocie można kupić Suzuki Jimny ? (benzyniak, manualna skrzynia biegów) ? Tzn. chodzi mi o w miarę dobry stan? Czy może lepiej w tej kwocie nowszą o kilka lat Lade Nive (1.7 na wielopunkcie) ?
Bo w miare nowej i młodej Vitary/Grand Vitary raczej nie kupie za 15-20 tys zl.
Pytanie jeszcze do użytkowników albo tych co jechali? Czy Jimny da się jechać na drodze dwupasmowej o dobrej jakości z prędkością 90 km/h-110 km/h...
Czy Jimny są w miare bezawaryjne?
Aaa i jeszcze pytanie - czy do Jimny da się wstawić gaz? Taką butle o pojemności ok 34 litró wystarczy w zupełności...
Widziałem wersję z LPG ale głównie w autach sprowadzanych z Włoch...
Dzięki z góry za odpowiedzi?

LOSMARCELOS pisze:Hej! Czy w tej kwocie można kupić Suzuki Jimny ? (benzyniak, manualna skrzynia biegów) ?

tak

LOSMARCELOS pisze:Tzn. chodzi mi o w miarę dobry stan? Czy może lepiej w tej kwocie nowszą o kilka lat Lade Nive (1.7 na wielopunkcie) ?

nie

LOSMARCELOS pisze:Bo w miare nowej i młodej Vitary/Grand Vitary raczej nie kupie za 15-20 tys zl.

kupisz

LOSMARCELOS pisze:Pytanie jeszcze do użytkowników albo tych co jechali? Czy Jimny da się jechać na drodze dwupasmowej o dobrej jakości z prędkością 90 km/h-110 km/h...

tak

LOSMARCELOS pisze:Czy Jimny są w miare bezawaryjne?

tak, jak każda Suka

LOSMARCELOS pisze:Aaa i jeszcze pytanie - czy do Jimny da się wstawić gaz?

tak

LOSMARCELOS pisze:Taką butle o pojemności ok 34 litró wystarczy w zupełności...
Widziałem wersję z LPG ale głównie w autach sprowadzanych z Włoch...

można pewnie i większą kosztem tylnych fotelików

Z serii "...PROWOKACJA" - ciąg dalszy

Dzięki za odpowiedzi.Butla gazowa nie musi być dużą:) Z Vitara chyba będzie ciężko jednak w tej kwocie,tzn z nowsza niz 10 letnia...No nic,muze się jakimś Suzuki Jimny przejechać.A może ktoś jest z Lublina i okolic tutaj i posiada takie Jimny? Za winko albo browary może by mnie przewiózł albo pozwolił kawałek przejechać?:)

LOSMARCELOS pisze: Czy Jimny da się jechać na drodze dwupasmowej o dobrej jakości z prędkością 90 km/h-110 km/h...

Na oponach w standardowym rozmiarze można po autostradzie bezpiecznie 140 jechać.

To ok:) I tak koło mnie nie ma autostrad, jedynie drogi krajowe dwu pasmówki...
A jak silniczek Jimny znosi instalację LPG?

zapytaj @sciba

LOSMARCELOS pisze:To ok:) I tak koło mnie nie ma autostrad, jedynie drogi krajowe dwu pasmówki...
A jak silniczek Jimny znosi instalację LPG?

posiadam suzuki jimny 2001 (silnik na pasku), instalacja sekwencyjna STAG i auto zachowuje się tak samo na LPG jak na benzynie, myślę że jak włożysz porządną instalację to będziesz zadowolony. (spalanie gazu w cyklu miejskim na poziomie 8-9 litrów).
pozdrawiam

za tą cenę jimniak będzie chyba w lepszym stanie niż vitara..
mam jimniaka 1.3 na łańcuchu też mam sekwencje STAGa i też nie czuję różnicy między lpg i pb... ale jak osiągnąłeś w cyklu miejskim 8-9l/100km to nie wiem.. mnie wychodzi na trasie kolo 10 w miescie troszke wiecej - a wyregulowany jest wg mnie dobrze (z reszta tam gdzie kolega sciba polecał za co jestem mu wdzieczny )

pavelk pisze: ale jak osiągnąłeś w cyklu miejskim 8-9l/100km to nie wiem.. mnie wychodzi na trasie kolo 10 w miescie troszke wiecej

Potwierdzam. "Żonowy" Jimny na seryjnych kółkach mieścił się w okolicy 9-10 LPG w jeździe po Korkowie (Kraków=Korków)

A ile to na trasie cyklonu opierdoli?

wybierać się tym na trasę to jakaś wyższa forma wtajemniczenia u fakirów

Ba pisze:A ile to na trasie cyklonu opierdoli?

Mroczny pisze:wybierać się tym na trasę to jakaś wyższa forma wtajemniczenia u fakirów

"Żonowy" pojazd służy głównie do podjechania od domu do zakopianki 300m pod górkę ( a zadanie to ma wykonać w każdych warunkach pogodowych) a potem po mieście więc o tym ile to po trasie pali niech sie inni wypowiedzą.
CX ma jak fortepian więc nie liczył bym na to żeby mniej

Mroczny pisze:wybierać się tym na trasę to jakaś wyższa forma wtajemniczenia u fakirów

Zdziwłbyś się Mroczuś.
Będęc młodym idiotą, pojechałem ze ślubną pierwszy i ostatni raz na wczasy olinklusyf.
Po zdobyciu 7 danu w dostawaniu pierdolca w więzieniu zwanym hotelem, wypożyczyliśmy takiego piżdzika, celem pojezdzenie po wyspie.
Od tej pory absolutnie jesteśmy w typ piździku zakochani, a spedzalismy w nim dnie całe.

A, że nadszedł czas by centrum miasta bez żalu jako przestrzeń życiową opuścić zajdzie potrzeba coby jakiegoś takiego latawca zanabyć. Hołpke mamy upatrzoną, że czasami bez reduktora nie podchodź - to pizdzik nasuwa sie sam.

w Jimniaku z automatem można zejść w trasie poniżej ośmiu. Jimni był załadowany, chodziła klima, itp. Za to po mieście można i do 12-tu dojść spokojnie...

Ba - ależ ja znam ten wóz. I nie odmawiam mu dzielności, poręczności. Gdybym miał potrzebę - pewnie bym pozyskał. Ale na szczęście nie mam bo ból który towarzyszy przemieszczeniu płuca oraz dyskopatii to nic fantastycznego

ale - nie jest najgorzej - miałem kiedyś grand vitarę na oryginalnym ogumieniu - jak to trzęsło to masakra. Robiłem się głodny po 30km, po 100 miałem delirium i bałem się sikać

Szkoda że wersji long nie klepnęli jak samuraju. Było by gdzie butlę z gazem zapakować a i gaz w szkle na biwak by się mieścił

Dżem pisze:Szkoda że wersji long nie klepnęli jak samuraju.

I tu sie mylisz. Przejrzyj ponizszy link
http://www.jimny.se/pictures.html

no wlasnie tez widzialem ze zrobili longa - niestety... natomist highroof wyglada spoko

moze kolega @sciba sie wypowie w takim razie skad takie roznice w spalaniu?

bladyrunner pisze:

LOSMARCELOS pisze: Czy Jimny da się jechać na drodze dwupasmowej o dobrej jakości z prędkością 90 km/h-110 km/h...

Na oponach w standardowym rozmiarze można po autostradzie bezpiecznie 140 jechać.

Może gdybym miał 18 lat też bym tak napisał...a że mam troche więcej napiszę że na autostradzie można jechac 90km/h przy 3tys.obrotów.
Przekroczenie tych parametrów spowoduje to co napisał Kolega Mroczny,po 30km zacznie Ci się robić niedobrze
Zaznaczam że mam takie "cudo" a słowa "jechać" nie przekładam na "ile tym da się pojechać"

ssslavo pisze:

bladyrunner pisze:

LOSMARCELOS pisze: Czy Jimny da się jechać na drodze dwupasmowej o dobrej jakości z prędkością 90 km/h-110 km/h...

Na oponach w standardowym rozmiarze można po autostradzie bezpiecznie 140 jechać.

Może gdybym miał 18 lat też bym tak napisał...a że mam troche więcej napiszę że na autostradzie można jechac 90km/h przy 3tys.obrotów.
Przekroczenie tych parametrów spowoduje to co napisał Kolega Mroczny,po 30km zacznie Ci się robić niedobrze
Zaznaczam że mam takie "cudo" a słowa "jechać" nie przekładam na "ile tym da się pojechać"

Wczoraj moim JIMNY zrobiłem ponad 100 km na ATekach i żyje , bajki lecą po 19 ...

kiedyś ludzie maluchami jeździli na wczasy i żyją
co prawda łeb skakał a jak wychodzili to oczy chodziły góra dół jak w bajce disneya ale jeździli

LESNICZYy pisze:
Wczoraj moim JIMNY zrobiłem ponad 100 km na ATekach i żyje , bajki lecą po 19 ...

No to się kolego najeżdziłeś

Gdy mój Jamnik miał kilka miesięcy mniej ciorania po lesie i jako tako trzymał kierunek, odnajdując kawałek "pasa startowego" chciałem sprawdzić ile toto może pociągnąć. Niestety na licznik patrzyłem tylko do ok 125-130, później to już tylko przed siebie- bałem się wzrok w dół spuścić, ale jeszcze troszkę się rozpędził, niestety kilkukilometrowa "prosta" się skończyła i rozsądek "zaskoczył" U kogo licznik pokazuje 90km/h przy 3000 obr bo u mnie to jakieś 80-82? Piątka jest zdecydowanie za krótka, ale może to i dobrze...

Udało mi się jechać jako pasażer Jimny:)Na mieście ok nawet,tylko trochę trzęsie...W terenie super daje radę,przyspieszenie nie jest zle,w miarę cicho:)Ale powyżej 70 km/h nie jechaliśmy.Ciekawe jak jest np przy 100 km/h...