www.forum4x4.pl

Witam mam taki drobny problem po wym oleju w mostach,pojade w teren i olej znowu jest do wym co może być przyczyna czy to jest standart w samcach??? uszczeliacze trzymaja nic nie wycieka odpw mostów są wyprowadzone do góry.

Po 1. co to znaczy że jest syf
Przód? Tył?
Może sypie Ci się dyfer/łożyska??
A może sama wymiana oleju nie wystarczy? Trzeba by to przepłukać ON?
po 2. to nie jest norma w samcach.

syf tzn ? czarny olej zlewasz czy co ?

no jest cały czarny w przednim i tylnym moście.

slavok pisze:syf tzn ? czarny olej zlewasz czy co ?

no co ty jak stary po to go wymieniam żeby był świeży

jeżeli to łożyska to czy trudno to wymienić i jaki jest ich koszt.
jakies foto???

łożysk jest tam sporo pierw trzeba ocenić które są do wymiany o ile są...
co do czarnego oleju, ile razy go zmieniałeś ? może wymył syf po starym oleju temu czarny, tak to sobie można nawet i 3x olej zmienić i dalej czarny będzie bo ten osad dość mocno syfi... jak by łapał wodę to raczej był by taki mleczny a nie czarny.

Ale przecież to nie silnik, żeby czarny olej był.
Musi być jakaś przyczyna...
Wywal półosie, wyjmij dyfer, wyczyść wszystko, sprawdź luzy.
To nie jest normalne, że olej jest czarny.

tak przypominam sobie poprzedni wałściciel jechał na rozwalonym tylnym łożysku w kółośki 200km jakies fotki moze macie koledzy
a jak sprawdzic sam dyferczy cos sie z nim dzieje???

gruszek pisze:Ale przecież to nie silnik, żeby czarny olej był.
Musi być jakaś przyczyna...
Wywal półosie, wyjmij dyfer, wyczyść wszystko, sprawdź luzy.
To nie jest normalne, że olej jest czarny.

jak ktoś nie wymieniał oleju przez xx lat to czernieje po czasie... i ten syf oblepia wszytko, reduktor też nie silnik a czarna maź potrafi na wszystkim się osadzić.

W jaki sposób sprawdzić luz i gdzie?? nigdy tego nie robiłem

jak nigdy nie robiłeś to jedź do mechanika ew. na stacje diagnostyczną gdzie Ci Pan za 50zł luzy posprawdza.
Ewentualnie jak lubisz chłonąć wiedzę to ściąg sobie serwisówkę i działaj.
http://chomikuj.pl/Colicab/Instrukcje/Suzuki suzuki sj413 service manual.pdf

slavok pisze:jak nigdy nie robiłeś to jedź do mechanika ew. na stacje diagnostyczną gdzie Ci Pan za 50zł luzy posprawdza.

Już widzę stację diagnostyczną, gdzie mu sprawdzą luz na dyfrze

Ja bym obadał odpowietrzniki najpierw, bo może ich nie ma...

na dyfrze to może nie, ale luzy w łożyskach zwrotnic i tylnych półosi sprawdzą

slavok pisze:na dyfrze to może nie, ale luzy w łożyskach zwrotnic i tylnych półosi sprawdzą

Ale kolega napisał:

pilaw pisze:pojade w teren i olej znowu jest do wym

...czyli syfi się w terenie
Mi się też kiedyś syfił przy każdym wyjeździe.
Bliższe oględziny wykazały coś takiego :

Łał, grubo

na dyfrze to może nie, ale luzy w łożyskach zwrotnic i tylnych półosi sprawdzą


Łożyska zwrotnic to sobie sam sprawde oraz tylnych półosi
Dyter jak to sprawdzić???
a co odpowietrzników to są wyprowadzone do góry a przewody gumowe nowe

KSikorski pisze:Łał, grubo

raczej cienko jak pęckło

uuu spoa i spóła u mnie wyrwało tak mocowania amorków z mostu( przyspawałem od dołu ) ale to po stójce na przednim zderzaku i dość twardym ladowaniu

a co do tematu to poczytaj forum albo dogadaj się z kimś kto zna temat mostów z twojej okolicy

Moim zdaniem , trzeba to poprostu rozkrecic , robotaa na jeden wieczór, po sprawdzac umyc poządnie ropa (wiem ze po 6 zł ) ale cóż i bedzie robiło

Jak kupiłem samuraia to mostach było istne błoto , wymieniłem olej , a zaraz po tym poszedł mi wałek ataku , wiec tak czy sieak muusiałem go rozkrecic , i powiem ci ze masakra wsyztsko było w czornej mazi , w kazdym zakarmarku .

viperecki pisze:uuu spoa i spóła u mnie wyrwało tak mocowania amorków z mostu( przyspawałem od dołu ) ale to po stójce na przednim zderzaku i dość twardym ladowaniu

Przehartowało się pewnie przy spawaniu i poleciało

ja się tam na metalurgii za bardzo nie znam ale czy aby do hartowania to nie trzeba szybkiego schładzania

najpierw schładzanie, a później jeszcze wygrzewanie (z tego co wiem z discovery )

Pochwy mostów w suzuki są z blachy grubości chyba puszki konserwowej, w starszych samochodach zdarza się, że rura mostu po prostu przerdzewiała na wylot.
Jak coś jest lekkie i stalowe, to zazwyczaj nie jest zbyt mocne.

N2O pisze:Pochwy mostów w suzuki są z blachy grubości chyba puszki konserwowej, w starszych samochodach zdarza się, że rura mostu po prostu przerdzewiała na wylot.
Jak coś jest lekkie i stalowe, to zazwyczaj nie jest zbyt mocne.

Też mi pochwa przerdzewiała na wylot (tam gdzie jest stopka pod resor i syf się zbiera).
Po zdrapaniu śrubokrętem rdzy, przebiłem się do środka

fakt że 3mm rurka jako most to dziwne rozwiazanie ale .....

Swoją drogą, to czym malujecie pochwy mostów?