Dyferencjał tył samurai santana

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » ndz mar 04, 2012 4:56 pm

Założyłem nowy wątek, gdyż wszelkie dostępne na Naszym forum informacje odnośnie dyferencjału, dotyczą wcześniejszych wersji samiego...
otóż jak już pisałem autko śmiga:
zrobiłem sterownik silnika, wymieniłem silnik, poduszki pod reduktorem, oleje... czyli standardowe czynności obsługowe :)9
niestety, to jeszcze nie koniec...
strasznie irytuje mnie wycie tylnego mostu, dodaję gazu - wyje, odpuszczam gazu- przestaje wyć... stawiam na wałek i talerz do wymiany...
i tu moja prośba Koledzy:
gdzie kupię te elementy i jak szukać odpowiednich przełożeń (fabrycznych) do santany?

dziękuję za pomoc (jak zwykle ) i pozdrawiam
Bartek

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » ndz mar 04, 2012 5:01 pm

dlaczego stawiasz na talerz i wałek ? wymień łożyska a nie stawiaj na to co się sypie najrzadziej w całym tylnym moście...
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
KSikorski
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
Lokalizacja: Kielno

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: KSikorski » ndz mar 04, 2012 6:02 pm

Wyje bo jest zły luz międzyzębny. Luz międzyzębny ustawia się przez właściwe napięcie łożysk i położenie kosza względem wałka.
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » ndz mar 04, 2012 6:05 pm

ok Koledzy
a jak sprawa łożysk? zestawy czy pojedyncze sztuki?

Awatar użytkownika
KSikorski
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
Lokalizacja: Kielno

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: KSikorski » ndz mar 04, 2012 6:07 pm

Wszystkie łożyska do dyferencjału to standardy przemysłowe. Łożyska kosza są mało popularne, ale do kupienia w normalnym sklepie z łożyskami.
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » ndz mar 04, 2012 6:28 pm

http://allegro.pl/lozyska-walka-ataku-s ... 04236.html
znalazłem coś takiego

a na stronie stachurski.daniel konkretne łożyska... chciałbym założyć albo SKF, albo NTN...coś z górnej półki...

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » ndz mar 04, 2012 6:35 pm

to łożyska wałka atakującego... tam są jeszcze łożyska w koszu ale one raczej rzadko padają jak już to te na wałku, do tych łożysk na wałek potrzebujesz jeszcze tulejkę rozprężną by je odpowiednio napiąć, dostępna w aso, może gdzieś po za też ale nie znalazłem.
Nie kupuj na allegro tylko idź do normalnego sklepu z łożyskami i kup normalne łożyska po pierwsze wiadomo co kupisz a po drugie połowę taniej.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » ndz mar 04, 2012 6:39 pm

ok, tak zrobię... mam nadzieję że nie nadużyję Waszej cierpliwości gdy poproszę o jakieś konkretne wymiary łożysk - uszczelniaczy niezbędnych do regeneracji mostu ...

z góry wielkie dzięki... resztę już czytam na naszym forum! :)14

nie wiem czy po tych numerach NTN coś znajdę...

dam znać co i jak ...

p.s znalazłem taki komplet.. co o tym sądzicie?
http://allegro.pl/lozyska-samurai-sj413 ... 91475.html

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » ndz mar 04, 2012 7:13 pm

Łożyska wałka atakującego:

1 szt. KOYO HI-CAP TRA0607RYR-N, lub Timken 30306A
1 szt. KOYO 30307X-N, lub Timken 30307A
uszczelniacz 40x72x10

Łożyska dyferencjału:

2 szt. NTN 4T-17831 / 4T-17887

Łożyska kół tylnych:

Koyo DG357222DW (Samurai, '89 - szeroki most)
NSK 6207 2RS C4 (SJ413 - wąski most)
pierścień zaciskany na gorąco
uszczelniacz 48/62/7 (albo /10)
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » ndz mar 04, 2012 7:18 pm

super, resztę dopiszę po procesie regeneracji...
pozdrawiam
Bartek

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: Kostuch » ndz mar 04, 2012 8:10 pm

Zobacz najpierw, czy nie masz luźnej flanszy na ataku.
Jak się odkręciła, to jest luz i wyje.
Jeżeli długo tak jeździłeś, to mogłeś zabić atak/talerz.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
gruszek
Posty: 353
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 2:53 am
Lokalizacja: Legionowo

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gruszek » ndz mar 04, 2012 10:23 pm

Wyeliminuj też reduktor, bo to on często jest źródłem wycia...
Suzuki Samurai & BMW & Opel & Ford in progress...
_____________________________________

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » pt mar 09, 2012 3:03 pm

niestety, przyczyna wycia leży po stronie reduktora...
po rozebraniu okazało się że wydarty jest jeden wałek, ten po których chodzą dwa łożyska igiełkowe przedzielone tulejką dystansową...
i teraz jest problem, gdzie zdobyć taki wałek?!
da się go wytoczyć, ale trzeba znaleźć odpowiednią stal... jednakowoż wolałbym znaleźć inny dobry wałek.

proszę o jakieś sugestie, co zrobić z tym fantem :)

pzdr. Bartek


p.s doczytałem się, że jest to tzw. wałek pośredni.

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » pt mar 09, 2012 11:05 pm

da się wytoczyć ale tu nie chodzi o stal a o powierzchniowe utwardzanie/hartowanie twardość około 40-50hrc
Dorobienie takiego wałka z łożyskami około 150zł sam wałek możesz kupić w ASO z tego co pamiętam około 200zł kosztuje, natomiast same łożyska w aso 275zł ;)
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: Daniel Stachurski » pn mar 12, 2012 9:08 pm

gabrtosz pisze:niestety, przyczyna wycia leży po stronie reduktora...
po rozebraniu okazało się że wydarty jest jeden wałek, ten po których chodzą dwa łożyska igiełkowe przedzielone tulejką dystansową...
i teraz jest problem, gdzie zdobyć taki wałek?!
No to musial byc tam niezly gruz w tym reduktorze skoro walek sie wytarl... Pytanie jak wyglada cala reszta?

Sam walek na pewno kupisz tanio od kogos komu a) wybuch reduktor, b) robil reduktor 4.16, c) zalozyl przelozenia 4.16 z USA ktore maja taki walek w komplecie. Lozyska natomiast to moze byc klopocik... Ale moze tez jakies z odzysku skombinowac, bo zawsze to bedzie lepsze niz te, ktore masz. Ktos mi kiedys poradzil, ze mozna zastosowac same waleczki bez koszyczkow (kilka wiecej), ale nie pamietam czy w tym konkretnym przypadku walek posredni bedzie je trzymal na miejscu. Jak sie tak dobrze zastanowie, to pewnie znalazlbym taki walek, a moze i komplet nowych lozysk z USA, ale musze poszukac w wolnej chwili.

Co do remontu dyfra, to w zyciu robilem ich "kilka" i zawsze robie wlasne dyferencjaly. Niestety przy wytartych trybkach efekt remontu zazwyczaj bywa marny i co najwyzej pozbedziesz sie nadmiernych luzow (zazwyczaj luz atak-talzez nie stanowi problemu, ale tzw. luz obwodowy pomiedzy satelitkami i kolami koronowymi i owszem), ale wycia raczej nie. Co wiecej, jesli nie masz pewnego "toola" opisanego w manualu (ja taki mam, bo sobie go zmajstrowalismy z kolega), to niestety zdajesz sie przy tej operacji na przypadek, a to w najlepszym przypadku skutkuje 50% skutecznoscia. W kazdym razie jest to jednak zadanie fascynujace i warte kolejnych prob i wydatkow :-)
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: lukassos » wt mar 13, 2012 1:24 pm

Już o tym pisałem, wałek dorabiałem w Kaliszu, twardszy niż oryginał. Koszt 100. Reduktor padł od wody niestety, po 3 godzinach stania w rzece. Wałek pośredni był sprasowany od strony napędu na głębokość 0,5 mm. Koło zębate na wałku wyjściowym od przełożenia drogowego miało wewnątrz odciśnięte igiełki od łożyska.

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » wt mar 13, 2012 1:27 pm

Daniel Stachurski pisze:Ktos mi kiedys poradzil, ze mozna zastosowac same waleczki bez koszyczkow (kilka wiecej), ale nie pamietam czy w tym konkretnym przypadku walek posredni bedzie je trzymal na miejscu
nie ma takiej opcji... po przejechaniu 10 metrów powstała by tam mielonka.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: Daniel Stachurski » wt mar 13, 2012 3:48 pm

slavok pisze:nie ma takiej opcji... po przejechaniu 10 metrów powstała by tam mielonka.
Jesli dwa rzadki waleczkow "wrzucisz" pomiedzy walek posredni, a jego sworzen, to pewnie tak bedzie. Natomiast gdybym stracil lozyska razem ze swozniem i nie mialbym innego wyjscia, to na pewno wymyslilbym sposob aby je odpowiednio umocowac.
Co do samego sworznia, na pewno musi byc szlifowany - twardosc, to wtorna sprawa. Z pewnoscia jednak takie sworznie z odzysku leza w niejednym garazu i sie kurza.
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » wt mar 13, 2012 6:56 pm

Witam
Daniel Stachurski pisze: Co do remontu dyfra, to w zyciu robilem ich "kilka" i zawsze robie wlasne dyferencjaly. Niestety przy wytartych trybkach efekt remontu zazwyczaj bywa marny i co najwyzej pozbedziesz sie nadmiernych luzow (zazwyczaj luz atak-talzez nie stanowi problemu, ale tzw. luz obwodowy pomiedzy satelitkami i kolami koronowymi i owszem), ale wycia raczej nie. Co wiecej, jesli nie masz pewnego "toola" opisanego w manualu (ja taki mam, bo sobie go zmajstrowalismy z kolega), to niestety zdajesz sie przy tej operacji na przypadek, a to w najlepszym przypadku skutkuje 50% skutecznoscia. W kazdym razie jest to jednak zadanie fascynujace i warte kolejnych prob i wydatkow :-)
jak Kolego mam rozumieć "toola", chodzi ci o narzędzia czy o instrukcję?
jedyną rzeczą która wydaje mi się skomplikowana, jest dobór podkładek pod łożyska, występują w trzech grubościach, 0,1 lub 0,3 lub 0,5 mm, niestety do dostania w Polsce tylko 1,0 mm
już mam dzięki uprzejmości Kolegi z forum - "slavok" - wzór jak to wyliczyć, myślę że dam radę... i coś dotoczę.
na co jeszcze zwrócić uwagę przy składaniu reduktora?

a'propos czy napęd prędkościomierza jest demontowany? jak?

koła i prawie wszystkie łożyska są ok, z wyjątkiem jednego, więc raczej naprawa ma sens...
liczę na wszelkie uwagi od Was Koledzy

pozdrawiam

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » wt mar 13, 2012 7:58 pm

o który napęd prędkościomierza Ci chodzi ? o ten na wałku czy ten w obudowie ?
Danielowi chodziło chyba o dyferencjał a nie o reduktor, ten tool to pewnie czujnik zegarowy.
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: Daniel Stachurski » wt mar 13, 2012 8:56 pm

gabrtosz pisze:jak Kolego mam rozumieć "toola", chodzi ci o narzędzia czy o instrukcję?
Masz to narysowane w manualu Suzuki - to jest przyrzad do pomiaru glebokosci osadzenia walka w korpusie dyferencjalu. Pomiar czujnikiem zegarowym robisz z jego pomoca, mierzac do czola zamontowanego na nowych lozyskach ataku. Ale skoro "szczesliwie" to reduktor, to nie masz sie czym przejmowac ;-)
gabrtosz pisze: jedyną rzeczą która wydaje mi się skomplikowana, jest dobór podkładek pod łożyska, występują w trzech grubościach, 0,1 lub 0,3 lub 0,5 mm, niestety do dostania w Polsce tylko 1,0 mm
Pomierz to przy skladaniu wg manuala i wylicz grubosc podkladek. Osobiscie robie je z puszki po coli, albo z podobnych materialow. Nie musi to byc "genuin" - w koncu to zapewnia jedynie odpowiedni dystans wzgledem obudowy
gabrtosz pisze:już mam dzięki uprzejmości Kolegi z forum - "slavok" - wzór jak to wyliczyć, myślę że dam radę... i coś dotoczę.
Sprawdzalem dzisiaj, czy nie mam takich sworzni - widac juz ktos je zutyliowal, albo leza gdzies i sie smieja...
gabrtosz pisze:a'propos czy napęd prędkościomierza jest demontowany? jak?
Dobre pytanie - rozbierajac pierwszy raz reduktor nie chcial sie do konca otworzyc, wiec w desperacji napierniczalem duzym mlotkiem, co oczywiscie doprowadzilo do zniszczenia napedu predkosciomierza, ktory uniemozliwial otwarcie obudowy... Zeby go wyjac, zlap zabka/kombinerkami za tulejke, w ktorej jest montowany w obudowie reduktora i go wyciagnij.
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
slavok
 
 
Posty: 4611
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:49 pm
Lokalizacja: KWA

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: slavok » wt mar 13, 2012 9:44 pm

no z tym napędem to tak łatwo nie bywa jak pordzewieje to takie łapanie za wiele nie daje niestety i trzeba kombinować, czasami potrafi irytować to ciulostwo...
Suzuki Samurai - samurai.org.pl

Awatar użytkownika
gabrtosz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lut 12, 2012 11:35 am
Lokalizacja: Przasnysz

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: gabrtosz » śr mar 14, 2012 7:28 am

i wszystko jasne!
właśnie nie mogłem rozłożyć do końca kół, ale teraz już wiem co i jak!
rzeczywiście, reduktor przy dyferencjale to pikuś, zwykła skrzynia jakich wiele. Podkładki dorobię tak jak sugerujesz z puszki po coli...
niestety nie mogę zmierzyć starych podkładek, gdyż zmieliły się, nie wiem dlaczego, bo ani łożysko ani obudowa nie są wydarte, więc nic się nie obracało. :)9
wałek już namierzyłem razem z łożyskami, koszt 250 zł. Powinny dziś być!
Mam tylko problem z uszczelniaczem trój-wargowym, żadna hurtownia go nie ma, ale zastosuję uszczelniacz dwuwargowy.
niżej zdjęcia wałka i tych podkładek...już raz je zamieściłem w moim wątku, jednak jakieś problemy techniczne doprowadziły do ich zniknięcia :evil:
pozdrawiam


podkładki
[img][IMG=http://img593.imageshack.us/img593/1294/dsc0333ur.jpg][/img][/img]



wałek
[img][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/7558 ... 5xa.th.jpg[/img][/img]


i dla potomnych numer tego wałka
[img][IMG]http://img109.imageshack.us/img109/5911 ... duf.th.jpg[/img][/img]

Awatar użytkownika
KSikorski
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
Lokalizacja: Kielno

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: KSikorski » śr mar 14, 2012 8:27 am

Uszczelniacze trójwargowe do reduktora kupisz w ASO, cena nie zabija.
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21

Awatar użytkownika
Daniel Stachurski
 
 
Posty: 268
Rejestracja: pn mar 08, 2004 11:35 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Dyferencjał tył samurai santana

Post autor: Daniel Stachurski » śr mar 14, 2012 11:12 am

gabrtosz pisze:reduktor przy dyferencjale to pikuś, zwykła skrzynia jakich wiele.
No niby tak, ale niestety efekty remontow kilkunastoletnich reduktorow bywaja takie sobie (tj. starasz sie jak nigdy, a efekt jest jak przed remontem). Niemniej skrzynie i reduktory to przyjemna sprawa do dlubania. Sadze tez, ze gdyby obudowa byla solidniejsza, to reduktor na tych trybkach bylby kuloodporny. No moze z pominieciem przesuwki przedniego napedu, ale ta mozna kupic wzmocniona.
gabrtosz pisze: Podkładki dorobię tak jak sugerujesz z puszki po coli...
niestety nie mogę zmierzyć starych podkładek, gdyż zmieliły się, nie wiem dlaczego, bo ani łożysko ani obudowa nie są wydarte, więc nic się nie obracało. :)9
Zrob pomiary i nie sugeruj sie starymi podkladkami. Pamietaj tez o uszczelce pomiedzy czesciami obudowy, bo ona ma istotny udzial w obliczeniach podkladek.
gabrtosz pisze:wałek już namierzyłem razem z łożyskami, koszt 250 zł. Powinny dziś być!
Sporo...
Samurai 1.6/16V Baleno, 33x10.50, przod sprezyny, tyl SPOA, 4.56, 4.16, HS9500
http://suzuki.run4x4fun.com

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości