Strona 1 z 2
Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 18, 2012 8:58 pm
autor: przemo650
Witam, tak jak w temacie, przymierzam sie do budowy auta do przepraw raczej amatorsko, sporadycznie jakiś rajd. Jako że pewnie będziecie mogli mi sporo podpowiedzieć odnośnie dobrania podzespołów do budowy to chciałbym z wami najpierw to przedyskutowac. Moja koncepcja to rama od samuraia, na niej zrobiona buda albo pocięta seryjna lub robiona na nowo według wymagań pzm-tu. Silnik 2.0 omega wraz ze skrzynia, reduktor robur albo coś podobnego gdzie istnieje możliwość (taniego) założenia mechanika no i mosty... I tu pierwszy dylemat, jakich mostów użyć? Myślałem o afganach uazowskich ale nie wiem czy wytrzymają. Co myślicie? będzie to jakoś robiło?

Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 18, 2012 9:25 pm
autor: muhha
jak dla mnie w tym zestawieniu klamotów, 2 tonowy pomnik.
Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 18, 2012 10:12 pm
autor: viperecki
hmmmm bedzie kolejna kupa swietnej nikomu nie potrzebnej roboty

Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 18, 2012 10:28 pm
autor: Flor
Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 18, 2012 11:45 pm
autor: vandall1
I cena też rzetelna

U mnie masz 2 takie pomniki do obejrzenia.
Re: Samurai jako auto do przepraw
: czw kwie 19, 2012 10:26 am
autor: ŁeLeK
Czytałem dość spory artykuł o budowie i przebiegu autka, widziałem do na MAGAM-ie. W stosunku do tego co jest na alledrogo to 65tyś to "nie jest dużo"
A ja do Ciebie Marku muszę się wybrać jakieś super-tajne patenty podpatrzeć i skopiować hehe

Re: Samurai jako auto do przepraw
: czw kwie 19, 2012 11:00 am
autor: pziaber
ŁeLeK pisze:
Czytałem dość spory artykuł o budowie i przebiegu autka, widziałem do na MAGAM-ie. W stosunku do tego co jest na alledrogo to 65tyś to "nie jest dużo"
A ja do Ciebie Marku muszę się wybrać jakieś super-tajne patenty podpatrzeć i skopiować hehe

No na pewno nie jest to pomnik
na początku powstały 2 identyczne samochodziki i oba są w Krakowie
a później powstało jeszcze kilka kopii i radzą sobie w terenie dobrze
tu drzewa targaliśmy

i dał rade (ps to ten drugi nie Twardego)

Re: Samurai jako auto do przepraw
: czw kwie 19, 2012 10:09 pm
autor: Flor
vandall1 pisze:I cena też rzetelna

U mnie masz 2 takie pomniki do obejrzenia.
to spróbuj objechać w terenie ten "pomnik"

Re: Samurai jako auto do przepraw
: pt kwie 20, 2012 12:46 am
autor: vandall1
Noż kuzwa, ale jesteście obrażalscy
Pewnie nie byłoby takiej reakcji gdybym napisał "syfy"

ŁeLek:zawsze możesz nas odwiedzić,ale specjalnie nowości nie ma
Nasza suzuka jest "zakończonym projektem",tzn przestała sie psuć na kazdej imprezie-czyli nie ma potrzeby poprawiania.Pomysły,zeby ją przyzwoiciej "zmotoryzować"odrzucam w trosce o wytrzymałość podzespołów.Jedyne co mi sie nasuwa,to chyba jednak montaż wypinanego stabilizatora z tyłu-celem poprawienia wychyłów na szybkich zakrętach.
Nowe projekty rozbijają się o brak srodków-leczymy rany po zimie
Drugi pomnik,sorry: syf- to tak jakby wizualizacja marzeń wiekszości: 1.8 is,na mostach od Toyki,ham tarczowe,poduchy,mechanik i elektryk
Grzebiemy przy nim,próbując usuwać mnożące się awarie,wynikajace w dużej mierze z hmmm...delikatnie mówiac:niezbyt profesjonalnego wykonawstwa.To nie nasze dzieło,ale na nas padło.Taki los

Re: Samurai jako auto do przepraw
: pt kwie 20, 2012 10:09 pm
autor: vandall_jr
Oj

tam oj

tam tata nie narzekaj

"Pojazd technicznie nie poprawny"

Re: Samurai jako auto do przepraw
: pt kwie 20, 2012 10:23 pm
autor: slavok
podobny samochód też zrobiony częściowo przez PM (np. zawieszenie), vitara 1.6, przód grzechotnik, tył jakaś tam winda, klatka, 2x arb w mostach, 4.16 reduktor, 32 org simex felgi z bl, klataka taka sama jak pm, chłodnica na pace, bak pod zamówienie, kubły itd, z tym że mosty nie toyota a samurai ostatnio był na allegro za 26 tyś zł, zero telefonu i nie jest ot jakiś syf tylko zadbany nie topiony po dach samochód... wiem bo to samochód kumpla, więc 65 tyś za "chimi" to raczej utopia...
Re: Samurai jako auto do przepraw
: sob kwie 21, 2012 12:12 am
autor: vandall1
Bo smutna prawda jest taka,że wynalazków raczej sie nie kupuje,tzn klient na to jest sporadyczny.W tej sytuacji cena 60 czy 20 mówi:"Luudzie ratuunku-tyle wsadziłem w to epokowe dzieło i zostałem z ręką w nocniku!Może jest gdzieś na swiecie jeszcze wiekszy frajer,co mi odda tą kasę?"
Wynalazki buduje sie dla siebie i z niezrozumiałych dla szerszego ogółu powodów

Jezeli uda sie sprzedać,to jest sukces ,bo zmniejsza nasze straty

Re: Samurai jako auto do przepraw
: sob kwie 21, 2012 7:04 am
autor: vandall_jr
Robić będzie przemo650 ale czy warto ...

. Kupa kasy do wsadzenia. Jesli chcesz auto na sporadyczne rajdy zmotaj lekko samu i smigaj .Wstaw dobry zawias może elektryka i wystarczy . Naprawy tanie i zabawa też spora

Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 25, 2012 10:07 pm
autor: pinio4x4
ja mam takie cos jak chcesz motać tylko mosty z disco
do tego co piszesz że chcesz robić moim skromnym zdaniem nie warto
spokojnie rok motania w plecy jeśli sam to bedziesz robił i pewnie z rok leczenia

\

Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr kwie 25, 2012 11:41 pm
autor: slavok
mosty z disco są szybkie i dość delikatne, moim zdaniem jak już się tak bawić to toyota.
Re: Samurai jako auto do przepraw
: czw kwie 26, 2012 2:03 am
autor: vandall1
pinio 4x4: no niezle żeś go....zmotał
Ogólne wrażenie pozytywne,krytykanctwo powstrzymam

Re: Samurai jako auto do przepraw
: czw kwie 26, 2012 3:44 pm
autor: Kwadrat
pinio4x4 pisze:ja mam takie cos jak chcesz motać tylko mosty z disco
do tego co piszesz że chcesz robić moim skromnym zdaniem nie warto
spokojnie rok motania w plecy jeśli sam to bedziesz robił i pewnie z rok leczenia

\

Ile waży to cudeńko ?
Re: Samurai jako auto do przepraw
: pn kwie 30, 2012 6:48 am
autor: pinio4x4
jeszcze nie byłem na wadze ale myśle ze tak do 1500 się zamknie

Re: Samurai jako auto do przepraw
: pn kwie 30, 2012 8:52 pm
autor: viperecki
czyli ogryzek wagi ciężkiej

Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr maja 02, 2012 5:19 pm
autor: vandall_jr
1500 kg

wa mać sporo
Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr maja 02, 2012 5:35 pm
autor: vandall1
Jeszcze nie zważył....

Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr maja 02, 2012 10:20 pm
autor: viperecki
ja stawiam na 1700 kg ktos przebije??
Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr maja 02, 2012 10:33 pm
autor: slavok
to mosty disco i oplowskie ? 2.0 ważą 500kg ? grubo hehe
Re: Samurai jako auto do przepraw
: śr sie 08, 2012 7:13 am
autor: Twardy
vandall1 pisze:Bo smutna prawda jest taka,że wynalazków raczej sie nie kupuje,tzn klient na to jest sporadyczny.W tej sytuacji cena 60 czy 20 mówi:"Luudzie ratuunku-tyle wsadziłem w to epokowe dzieło i zostałem z ręką w nocniku!Może jest gdzieś na swiecie jeszcze wiekszy frajer,co mi odda tą kasę?"
Wynalazki buduje sie dla siebie i z niezrozumiałych dla szerszego ogółu powodów

Jezeli uda sie sprzedać,to jest sukces ,bo zmniejsza nasze straty

W zasadzie trudno mnie tu już spotkać, jednak ten temat mnie dotyczy i przedstawię moje zdanie.
Smutna prawda jest taka, że jeśli ktoś buduje "epokowe dzieło" i później poprawia go na każdej imprezie, to znaczy że kompletnie nie przemyślał co robi. Jeśli jeszcze wszczepił do "wynalazka" kopie podróbki i imitacje kopii to fakt, jest z ręką w nocniku i musi szukać frajera.
Ten kto kupi Chimiego na pewno nie jest frajerem, chyba że nie odróżnia Simexa od jego kopii, ARB od Chinola, pomnika od rajdówki itd.
A cena? To nie jest wołanie o zwrot kasy i płacz "bo ja tyle wydałem", to stosunkowo niska cena za samochód umożliwiający WYGRYWANIE a nie bycie na liście startowej. To nie auto pod dyskotekę, to jakość, nie ilość.
Wydaliśmy na niego znaaaacznie więcej, śmiem twierdzić że co najmniej drugie tyle, i było warto, i powtórzylibyśmy to znowu, emocje jazdy tym autem były tego warte. Tyle że przestały nas bawić rajdy przeprawowe i nie widzimy sensu aby stał. Choć drugiej strony na Zmotę Challenge czy Magam zawsze warto jechać
Pozdrawiam,
Jacek
Re: Samurai jako auto do przepraw
: czw sie 09, 2012 5:54 pm
autor: Bartmann
Ja bym rozważył tą opcję:
http://rajdy4x4.pl/index.php/ida/3/?ogl ... &pSt=1&p=2
W zeszłym sezonie cały czas na pudle o to na najwyższym stołku o ile pamietam.
Znam chłopaków teraz mają nowe auto... więc zapewne zejdą z ceny jak się chetny znajdzie... jak ostatnio u nich byłem auto stało gotowe do walki o kolejne puchary
