Strona 1 z 1
cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 7:18 am
autor: harcownik1979g
witam
dalej sie zastanawiam nad kupnem samuraje i poiedzcie mi teraz czy lepiej cabrio czy blaszanka mnie osobiście bardziej podoba sie cabrio
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 7:35 am
autor: Salata123
Tylko do zabawy?
masz gdzie bezpiecznie trzymać?
jeśli tak to tylko cabrio
jeśli chcesz używać go też na co dzień możesz rozważyć blaszankę.
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 7:38 am
autor: Grześ K.
Jako były posiadacz cabrio polecam...hardtopa. Zalety blaszanki bo nikt plandeki nie odepnie i samochodu nie ogołoci a jak hardtop sprawny to szybko budę zdjąć można i cieszyć sie wiatrem we włosach a w razie potrzeby z powrotem założyć sprawnie.
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 7:51 am
autor: czarny bielsko
cabrio z hard topem

jak pogoda ładna jest to zawsze można dach zrzucić i zostawić w domu

Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 8:14 am
autor: Salata123
Hardtop jest do dupy bo prawie cabrio a jednak prawie blaszanka...
Zdejmowanie upierdliwe w porównaniu z 10 sek z plandeką.
Jak go zdejmiesz nie masz go gdzie zostawić bo zajmuje tyle miejsca co samochód.
Nie ma mowy, że zdejmiesz podczas jazdy i dalej pojedziesz bez... bo nie ma go gdzie zostawić.
Trzeszczy, skrzypi...
łamie się i pęka przy kontakcie drzewami...
jedyny jego plus nad plandeką i blaszanką, że daje namiastkę cabrio i lepiej zabezpiecza wnętrze samochodu przed niechcianymi gośćmi w stosunku do plandeki.
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 8:47 am
autor: harcownik1979g
raczej tylko do zabawy bo na codzien inne chce kupic jakiegos taniego byle ze zdrowa rama i wyremontować pod siebie
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 8:53 am
autor: miodzio_1985
Salata123 pisze:Hardtop jest do dupy bo prawie cabrio a jednak prawie blaszanka...
Zdejmowanie upierdliwe w porównaniu z 10 sek z plandeką.
Jak go zdejmiesz nie masz go gdzie zostawić bo zajmuje tyle miejsca co samochód.
Nie ma mowy, że zdejmiesz podczas jazdy i dalej pojedziesz bez... bo nie ma go gdzie zostawić.
Trzeszczy, skrzypi...
łamie się i pęka przy kontakcie drzewami...
jedyny jego plus nad plandeką i blaszanką, że daje namiastkę cabrio i lepiej zabezpiecza wnętrze samochodu przed niechcianymi gośćmi w stosunku do plandeki.
Co do upierdliwego ściągania - zależy czy chcesz zdjąć całość, czy tylko część przednią - przód ściąga się w kilka sekund (odpinasz dwie zapinki i zdejmujesz dach znad głów kierowcy i pasażera), z całością faktycznie jest trochę więcej zabawy, ale nie jest to szczególnie trudne - tylną budę zdejmuje się po odpięciu dwóch zapinek, tylną szybę zdejmujesz odkręcając 4 śruby (nie potrzeba żadnych kluczy - zakończone są dużymi 'gałkami')
Co do miejsca - to przednia część mieści się z tyłu, także jeżeli jedzie się w dwie osoby, nie ma problemu, żeby zdjąć hardtop w trakacie jazdy i zabrać go ze sobą
Trzeszczy, skrzypi - potwierdzam, ale w Samuraiu za bardzo mi to nie przeszkadza
Nie potwierdzę, że łamie się i pęka w kontakcie z drzewami - od 1,5 roku zaliczył już nie raz kontakt z gałęziami i jak do tej pory jeszcze nie popękał.
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 9:03 am
autor: harcownik1979g
wiem ze nie kapro ale kto umie po czesku i co oznacza ta nazwa catarb...
http://otomoto.pl/suzuki-samurai-1-3-4x ... 91180.html
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 10:19 am
autor: pavelk
jak ma byc tylko do zabawy to cabrio, jak do jazdy na codzien - blaszanka
pamietaj ze jak kupisz cabrio to i tak prawie na pewno czeka cie zakup nowej plandeki chyba ze lubisz jak sie na glowe leje albo w deszczu wsiadac do mokrego samochodu
(koszt pare stówek - polecam te z poznania)
Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 11:40 am
autor: Hałas
Zawsze chciałem mieć kabrio i mam
Teraz chce hard topa
Strach gdzieś na mieście zostawić z hiliftem i innymi pierdołami w środku
Zawsze można kupić blaszanke i kaste z kabrio (drogie nie są, na zimę "obujesz" blaszanke na lato kabrio

)

Re: cabrio czy blaszanka
: wt cze 12, 2012 8:57 pm
autor: poreb
ja mam blaszankę i nie narzekam
ale chyba i tak idzie do pocięcia
więc będzie pick-up

Re: cabrio czy blaszanka
: śr cze 13, 2012 6:44 am
autor: harcownik1979g
Maciek ty masz zajebiaszczą blaszankę ja zbieram cały czas kasior na samuraja i jakoś ciagle brakuje ostatnio mi fajnego sprzatneli sprzed nosa
i jeszcze mam jedno pytanie czy jak sie ma cabrio to można zaminnie stosowac plandeke albo hart top
Re: cabrio czy blaszanka
: śr cze 13, 2012 8:29 am
autor: qwai
Można
Re: cabrio czy blaszanka
: śr cze 13, 2012 9:05 am
autor: harcownik1979g
jeszcze jedno pytanie czy silnik 1,0 wystrczy czy lepiej 1,3 i jak jest ze spalaniem
Re: cabrio czy blaszanka
: śr cze 13, 2012 9:32 am
autor: qwai
Często 1,3 nie wystarcza
Spalanie zależnie od opon od dużego do bardzo dużego

- ekonomiczny to może być Matiz w gazie a nie samurai
Re: cabrio czy blaszanka
: śr cze 13, 2012 1:19 pm
autor: gruszek
Jak masz 1.3 LPG, to mi 50 zł wystarczało na weekend upalania. Ale to wszystko zależy od wielu warunków.
Ale że brakowało, to teraz zmieniam silnik...
Re: cabrio czy blaszanka
: śr cze 13, 2012 9:03 pm
autor: dafvonqpa
gruszek pisze:Jak masz 1.3 LPG, to mi 50 zł wystarczało na weekend upalania. Ale to wszystko zależy od wielu warunków.
Ale że brakowało, to teraz zmieniam silnik...
Mam SJ410 blaszanka.
minus , spadł snieg z dachu i wniotło wszystko. Kilka kopów i wyprostowane, niestety pęka lakier, ale kto sie przejmuje.
Co do spalania, raz w miesiacu tankuje za 80 zl i mam kanister 5 l. Bawie sie w terenie okolo 1-2 h i raz tylko stanął. Mimo 1.0 na reduktorze wjedzie wszędzie. Dodam, ze wywalilem wszystko co zbędne , więc może mało waży.
pozdrawiam
Dawid
Re: cabrio czy blaszanka
: pn paź 15, 2012 7:43 am
autor: harcownik1979g
http://allegro.pl/show_item.php?item=2707588401 co to za samuraj pierwszy raz widze w ogłoszeniach z takimi swiatłami
Re: cabrio czy blaszanka
: pn paź 15, 2012 8:32 am
autor: Didymos
Były takie w nowszych rocznikach.
Re: cabrio czy blaszanka
: pn paź 15, 2012 10:54 am
autor: tanto
Ten Samurai to Santana, czyli inaczej mówiąc 'hiszpan'
Re: cabrio czy blaszanka
: pn paź 15, 2012 12:14 pm
autor: harcownik1979g
dzięki bo ja dalej szukam, ale coś nie umie żonki przekonać
Re: cabrio czy blaszanka
: pn paź 15, 2012 3:50 pm
autor: ostrokolowo
Ja bym wziął hardtopa.
Sam posiadam i uważam, ze to najlepsze rozwiązanie. Zimą ciepło

a latem bez dachu rewelacja.
Dorobiłem sobie plandekę przykrywająca sam tył i całe lato tak śmigałem.
Nie wiem jak w innych modelach ale u mnie tylna szyba z ramką mocowana na 4 wygodne w okręcaniu (ręką bez narzędzi) śruby.
Zdjęcie tyłu zajmuje mi 2 minuty.