www.forum4x4.pl

Chodzi o silnik 1.6 w ferozie, ale postanowilem zapytac tutaj, poniewaz mysle ze nie ma znaczenia w jakim aucie silnik, a tutaj jest wiecej doswiadczonych uzytkownikow.
Silnik z roczna sekwencja, problem na gazie jak i na benzynie, z tym ze na gazie bardziej odzczuwalny.
Zimny idzie az milo, zbiera sie pieknie, im cieplejszy tym bardziej lapie mula, nie zbiera sie od dolu, trzeba dusic pedal a dopiero po pewnym czasie dostaje "kopa".
Uczucie takie jakby ktos cie trzymal na uwiezi i nagle odciol.
Swiece . przewodu , kopulka ,filtry pozmieniane
Nie wywala zadnego bledu, pali na dotyk nawet po kilku tygodniach, prosze o jakies wskazowki.
Silnik na wtrysku 1.6 91r.

Musisz obadać czy sygnał z sondy lambda dociera tam gdzie ma docierać i co wskazuje (za bogato czy za ubogo).

W osobowce mialem problemy z sonda, ale obiawy byly inne, w kazdym razie dzieki za zainteresowanie, moze ktos ma inne sugestie.

Nie znam tego silnika... ale jeżeli skomputeryzowany sprawdź też WTS.... może źle podaje do kompa przy wyższych temperaturach... a ten leje jak na zimnym i ci się dławi. Aczkolwiek mało prawdopodobne jeżeli problem się duplikuje na gazie.

A "lewizny" powietrznej nie bierze gdzieś? Sprawdziłbym dla pewności wszystkie przewody powietrzne na zaworkach, cyrkulacji i recyrkulacji czy jak to się tam nazywa itp. Czy nie sparciałe, dziurawe. Nawet trochę "lewego" powietrza wystarczy aby zaburzyć pracę silnika.