vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

BMACHON
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 20, 2007 8:35 am
Lokalizacja: Kraków

vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: BMACHON » sob sie 18, 2012 8:45 am

witam wszystkich

Autko jak w temacie, podczas cofania na 2H słychać "strzelanie" przedniego napędu. W czasie jazdy na 4H lub 4L przy większych obciążeniach przedni napęd też wydaje dziwne odgłosy. Sprzegiełka teoretycznie są "auto". Na 2H odgłosów brak. Do czego koledzy radzą zobaczyć w pierwszej kolejności ?

BM

BMACHON
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 20, 2007 8:35 am
Lokalizacja: Kraków

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: BMACHON » sob sie 18, 2012 4:08 pm

Odpowiem sobie sam na pierwsze pytanie o dziwnych odgłosach podczas cofania na skręconych kołach - auto ma terenowe opony i zmieniony kąt skrętu w lewo, podczas cofania opony zdzierają zderzak przedni.

Sprzegiełka już nie są "auto", stuki podczas jazdy na czterech butach mniejsze ale dalej są. Czy oznacza to koniecznośc naprawy reduktora ?
BM

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: Bartmann » sob sie 18, 2012 7:22 pm

To mogą być przeguby.
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: pojara90 » sob sie 18, 2012 9:09 pm

Bądź przymielony atak z talerzem.
W160
PajeroLong SS

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: Bartmann » ndz sie 19, 2012 7:42 am

Aby sprawdzić przeguby... zapnij napędy na płaskim (sprzęgiełka oczywiście LOCK)... koła pełen skręt i delikatnie autem do tyłu.... i dla pewności do przodu. W tym czasie ktoś na zewnątrz musi nasłuchiwać. Potem koła max w drugą stronę i powtórka operacji.

Powinno być słyszane coś w rodzaju takiego metalicznego "klikania" z okolic sprzęgiełek... ewentualnie metaliczne strzały przy ruszaniu.

Nie dawaj w pędzel !!
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

BMACHON
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 20, 2007 8:35 am
Lokalizacja: Kraków

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: BMACHON » ndz sie 19, 2012 8:06 pm

Dziekuję za podpowiedź. Zawsze sam dłubię przy autkach, ale 4x4 to dla mnie nowa zabawka, kupiłem ją parę dni temu i .... chyba wiecie sami jak to jest - złapałem bakcyla. Proszę o wyrozumiałość jak napiszę głupoty lub zapytam o rzeczy oczywiste (dla doświadczonych). Poczytałem troszke różnych tematów, czy to może byc łańcuszek w reduktorze i jak to zdiagnozować ? W tej chwili jest tak że na 4H lub 4L bez większych obciążeń (czyli jadąc po płaskim) od czasu do czasu coś "strzela". Jak próbuję w terenie i potrzebuję mocy to zaczyna "strzelać". Dla mnie to tak jakby nie trzymał jakiś wieloklin lub ten nieszczęsny łańcuszek.
BM

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: Bartmann » ndz sie 19, 2012 8:16 pm

Przeguby już wyeliminowałeś?
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

BMACHON
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 20, 2007 8:35 am
Lokalizacja: Kraków

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: BMACHON » sob wrz 08, 2012 8:13 am

Przeguby raczej nie. W tej chwili jest taka sytuacja że jak zapnę 4H lub 4L i krecę wałem od przedniego mostu (wał jest odpiety od mostu) to wyraźnie przeskakuje coś w reduktorze - chyba jednak łańcuszek :( . Niejako przy okazji zdemontowałem tez przedni dyfer z powodu nieszczelności i luzów. Chciałem zapytać jak sie wyjmuje lewą półoś z dyfra ?

Podzwoniłem po ogłoszeniach z reduktorem i niektórzy mówią że nie rozdzielają reduktora od skrzyni bo będzie problem z ustawieniem jednego z drugim. Czy mozna zmienic sam reduktor ? Czy kpl ?

BM

BMACHON
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 20, 2007 8:35 am
Lokalizacja: Kraków

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: BMACHON » sob wrz 15, 2012 2:34 pm

hej

÷ lewą półoś wyjmuje się z mostu "impulsownikiem kinetycznym z celownikiem trzonkowym", od strony satelitek jest pierścień rozprężny, od strony koła jest łożysko, trzeba przypier.... przez np.deskę ale z czuciem, po paru razach wychodzi

÷ wymieniłem już sam reduktor, jest on ustalony w stosunku do skrzyni na dwóch kołkach, operację przeprowadziłem wykorzystując kanał, nie demontowałem skrzyni od silnika tylko sam reduktor - jeżeli ktoś to bedzie robił bez wyciagania kpl skrz+red proszę zwrócić uwagę że pod mechanizmem zmiany biegów jest jedna śruba od mocowania reduktora, trzeba zdemontować mechanizm zmiany biegów i odkręcić śrubę

÷ z ciekawości rozłożyłem stary reduktor - łańcuszek lata po zębach jak chce, zrobie zdjęcie i wrzucę fotki

Jeżeli to co napisałem jest dla kogoś oczywiste to przepraszam, ale mam nadzieję że może komuś początkujacemu się przyda.
BM

Zapomniałem dodać że próba terenowa już się odbyła i "suczka" spisała się znakomicie mając sprawny napęd na cztery buty.

BMACHON
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob sty 20, 2007 8:35 am
Lokalizacja: Kraków

Re: vitara 91r 1,6 8v - stuki w przeniesieniu napędu

Post autor: BMACHON » czw wrz 27, 2012 6:27 pm

obiecane fotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości