Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Lj, Samurai, Vitara, Jimny

Moderator: Albert_N

Iner
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 8:40 pm
Lokalizacja: podlasie

Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: Iner » czw wrz 27, 2012 2:20 pm

Witam Szanowne Grono, jako, że zbliża się zima potrzebuję kupić auto które będzie dobrze radziło sobie w jeździe po śniegu na leśnych drogach. Pod uwagę brałem różne modele tj. Land Cruiser, Pajero, GV, ale chyba jednak skuszę się na Grand Vitarę ze względu na koszty utrzymania i spalanie.

Zastanawiam się które połączenie da mi najlepsze rozwiązanie, czy 2,5V6 automat czy też 2.0 Pb manual, a może 2.0 ON manual.
Proszę o radę odnośnie użytkowania poszczególnych jednostek. Jeśli będzie to 2,5 V6 to będę zakładał instalację gazową ze względu na spalanie.
Dziękuję za wszelkie wskazówki i opinie.

Temat skopiowałem z innego działu ponieważ tam chyba nikt nie zagląda.

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: cordoba_2004 » czw wrz 27, 2012 2:30 pm

Zagląda zagląda tu ktoś

Mam 2.0 j20 i jestem bardzo zadowolony będę ją miał do samego końca mojego lub jej. Do kompletu dokupię jimniego jak dozbieram .
Co mogę powiedzieć mhm
przerobiłem na gaz
mi mocy nie brakuje
reduktor to super sprawa
przyspieszenie ma dobre
zawieszenie twarde mi odpowiada
krótka skrzynia - dla kogoś innego może wada - mi odpowiada
Jak dla mnie spełnienie marzeń o ekonomicznej terenówce.

Diesel 2.0 może i dobry ale diesel jest na długie trasy.

Dla mnie to auto naprawdę jest użytkowe, przydaje się do życia jak parasol czy telefon, i to bardzo .
Można przywieżć żwiru, 2.5 tony węgla na przyczepce, 2 kubiki drewna z lasu, można pojechać
pozbierać zioła, przewieźć ule.

Trafiłem na zdrowy egzemplarz i jestem bardzo zadowolony. Naprawdę bardzo .

Nie psuje się nic tylko zanieczyszcza się mi przepustnica i wtedy auto poszarpuje i wyrzuca błąd nastawnika przepustnicy, skąd ten nagar na przepustnicy to nie wiem chyba z węża odmy bo do niej dochodzi

2.0 benzyna pozbawione jest wad charakterystycznych dla diesla.

2.5 to już wiekszy silnik spalanie może nie wiele większe.

Nie wiem czy to ma znaczenie czy nie ale u mnie na tabliczce pisze made in japan, a diesle robiono raczej w Hiszpanii
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
marirus
 
 
Posty: 136
Rejestracja: czw lip 08, 2010 5:24 pm
Lokalizacja: Szczawa, małopolskie

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: marirus » czw wrz 27, 2012 7:11 pm

cordoba_2004 pisze:Nie wiem czy to ma znaczenie czy nie ale u mnie na tabliczce pisze made in japan, a diesle robiono raczej w Hiszpanii
Cordoba skąd ty żeś ty sobie te diesle i Hiszpanie wziął :roll: :)20 W hiszpani to Santanę E300 robią a nie GV I. GV I tylko Japan mimo tego że diesel od żabojadów.
cordoba_2004 pisze:Diesel 2.0 może i dobry ale diesel jest na długie trasy.
Kto ci takich bredni naopowiadał że diesel jest na długie trasy? Diesli w naszej RP jest niewiele mniej od PB i jakoś nikt z tym nie ma problemu ze na krótkich odcinkach myka co też nie zmienia faktu że ma mniejsze spalanie od benzyny.
GV II 2.0

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: cordoba_2004 » czw wrz 27, 2012 8:15 pm

jesteś pewien że gv tylko Japan ?

to zobacz na strone 21 oryginalnego service manual dla gv I

__________________________________________________

IDENTIFICATION INFORMATION
BODY NUMBER
The vehicle body number is on the left side of instrument panel and
punched on the chassis inside the tire housing on the right front side.
It is possible to identify the country of origin (the production plant)
of the vehicle by the first three digits of the body number as shown
below.
JSAxxx . . . . . . . . . . . Japan (Iwata) produced
2S2xxx . . . . . . . . . . . Canada (CAMI) produced
__________________________________________________

No ok diesel nie jest na długie trasy
ale jak ktoś ma 5 km do pracy i dalej nie jeździ to ja bym mu diesla nie polecał ale niech tam będzie jak chce:)
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
marirus
 
 
Posty: 136
Rejestracja: czw lip 08, 2010 5:24 pm
Lokalizacja: Szczawa, małopolskie

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: marirus » czw wrz 27, 2012 8:51 pm

Kanada swoją drogą i pewnie jeszcze jakiś inny(e) kraje obu ameryk ale o GV składanej w EU to nie słyszałem, no chyba że w przydomowym zakładzie blacharskim z dwóch jedną :)21
GV II 2.0

Iner
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 8:40 pm
Lokalizacja: podlasie

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: Iner » pt wrz 28, 2012 10:27 am

Czyli auto jakiego potrzebuję :)
Zabieram się za szukanie zdrowego egzemplarza, niewyeksploatowanego. Wczoraj przyjechał do mnie znajomy Pajero 3.0 V6, przyznam że bardzo zainteresował mnie ten pojazd. Spytam Pajero-wców jak on się spisuje i kupię co znajdę w dobrym stanie, ale jeśli chodzi o pajero to raczej 3.5V6 będę szukał. Myślę, że szybciej znajdę GV bo więcej ich jest. Tymczasem czekam Wasze doświadczenia o ww autach.
Pozdrawiam

Iner
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 8:40 pm
Lokalizacja: podlasie

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: Iner » czw paź 18, 2012 8:16 pm

Znalazłem takie autko jakiego szukam,2.5 V6 manual, ale mam pewne wątpliwości.
Rama jest w niektórych miejscach skorodowana i na tylnym moście widać lekkie pocenie się.
Przebieg to udokumentowane 60 tys km. 100% pewny.
Nie wiem czy te ogniska rdzy dyskwalifikują te auto?
Jaki może być koszt doprowadzenia podwozia do odpowiedzniego stany i zabezpieczenie go?

Mam na oku jeszcze drugi egzemplarz, ale to automat z przebiegiem 150.000km. Czy to jest duży przebieg dla tego auta?

piotr-stihl
Posty: 1748
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: piotr-stihl » pt paź 19, 2012 5:42 am

jeśli są ogniska korozji to jeszcze ujdzie , weź młotek , śrubokręt i sprawdź tą ramę dokładniej

jeśli się pojawią dziurki - szybciutko odpuść sobie ten egzemplarz

podany przebieg to może być 2/3 życia tego auta , aczkolwiek niekoniecznie
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane

obecnie nissan navara 2.5 tdi

polopony
 
 
Posty: 173
Rejestracja: czw gru 03, 2009 8:57 pm
Lokalizacja: Gdansk

Re: Grand Vitara 2004/2005 dylemat.

Post autor: polopony » pt paź 19, 2012 11:04 am

2 tygodnie temu kupilem gv - kupiona byla w polskim salonie - stan rewelacyjny, nawet mechanik sie zdziwil .
natomiast zanim na nia trafilem naogladalem sie pare egemplarzy. niejeden z 2005 roku pod spodem wygladal gorzej niz
moja vitka z '92. na rynku zatrzesienie gv z dani. i tych bym ci nie polecal. jak juz wejdzie ruda to bedziesz mogl tylko opozniac jej panoszenie sie.
2,0 wystarczy choc nie mruczy tak jak 2,5 czy 2,7. z gazem - jeszcze nie wiem bo wlasnie dzis vitka trafila do gazeciarza.
Rower

ODPOWIEDZ

Wróć do „Suzuki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości