www.forum4x4.pl

Więc od poczatku.

Aktualnie przebywam w UK, jednak pod koniec roku 2013 planuje powrót do kraju.
Będzie się to wiązało z zakupem samochodu(pierwszego!) w końcu
Ma to być samochód do jazdy codziennej, wykluczając na wstepie samochody marki Audi i VW(zbyt nudne jak dla mnie).
Wybór mój ograniczył się do Hondy Civic 1.4 is.
Jednak na horyzoncie pojawiła się Vitarka i... chyba się zakochałem
Na samochód planuje wydać do 12 tys.
Prosiłbym o radę, czy ten samochód byłby odpowiednim wyborem na pierwsze autko (motor 1.6 8v lub 16v).
Oczywiście mowa o wersji fabrycznej, nie pomotana, nie mam zamiaru się nią zapuszczać w większe bagniska( na razie ).
jak to wygląda pod względem awaryjności i kosztów ew. napraw.
Co do spalania myślę ze powinienem się zmieścić w tych 11l/100km. Nie mam zamiaru go katować.
Zaczynając przygode z motoryzacją chciałbym zaczać od samochodu który da mi frajde z jazdy.
pracuję z użytkownikiem Scorpionman z 4x4 Radom . Więc również jego opinią sie kieruję jako osoby będacej w temacie 4x4.
Pozdrawiam

Było zylion razy o tym, poszukaj sobie.

zylion malo powiedziane...
ze 2 miesiace czytania i bedzie wszystko wiadomo ... wiele juz tutaj napisali
a co do auta ktore daje frajde z jazdy .. hmm czy aby vitara?

poczytaj ostatni temat @Croochy'ego - chlopak cieszy sie jak dziecko lecz wiazalo sie to z zakupem Dodge'a Ram'a 3500

Seryjna vitara tak jak większość seryjnych terenówek-auto uniwersalne czyli jak w teren to tylko lekki a jak w trasę to nie za daleko i bez wygód. Wszystko co do zastosowań uniwersalnych to takie... Poza tym Ty już chyba wybrałeś.

A więc zabieram się do dłuuugiej lektury . Maqm jescze chwilę czasu na przemyslenia nim wrócę do kraju i podejme decyzję.
Już od jakiegoś czasu nie mogę wywalić z głowy tego dzielnego bąka .
Przewertuję forum, poczytam o awaryjności. Ale myslę że na 80% będzie to jednak Vitarka .

Hehe co do frajdy to domyślam się że RAM daje jej duużo więcej. Ale porównanie Vitarki i RAM'a to jak porównanie Dawida z Goliatem . W moim przypadku na korzyść Dawida .

Owszem dlatego rozglądam się za Vitarką seryjna, w przyszłości oczywiście byłby lifcik podwozia, jakieś MT-ki i zabawa w terenie bardziej niż lekkim, ale oczywiście bez przesady .
Co do wyboru...hmm... jestem tutaj na forum, zbieram informacje, i im więcej czytam tym bardziej sklaniam się ku vitarce .

pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź

Jeszcze mam vitarkę, ale postanowiłem się z nią rozstać. Dlaczego? Nie mogę patrzeć, jak rdza zjada efekty mojej pracy. Musisz brać to pod uwagę. To według mnie najpoważniejsza wada tej marki. Awaryjność - dbasz, to się nie psuje. Spalanie - 11 l mi wychodziło po mieście (1.6 8v). W trasie około 8l/100km. Prędkość w trasie, przy której nie szumi za mocno i auto się dobrze prowadzi, to 100 km/h. To naprawdę sympatyczny samochodzik. powodzenia

Kup teraz czarną, rdzę mniej widać

Hmm... Dlatego mam zamiar się rozejrzeć za egzemplarzem z fryclandu, i nie śmiganym(przynajmniej zbyt czesto) w terenie.
Biorę to pod uwagę i jestem w stanie przeznaczyć dodatkowe fundusze w remont blacharki.
Najwyżej jak się pojawią rude plamy to dopaćkam zielonym i będzie moro
Damy radę. Duuużo pozytywnych opinii o tym samochodzie jest, no może faktycznie pomijając blachę .
Daawno temu jeździłem czasami samurajką ale samuraj to raczej tylko w teren się nadaje. A vitarka to tak jak kolega napisał jest uniwersalna( w porównaniu do samu...)



poza tym nie ma co się zniechecać na starcie .
Myślę żę nie pożałuje kupujac Vitarkę

Zajrzyj tutaj: suzuki.info.pl/forum jak oczywiście zacznie znowu działać

Jak będziesz w sosnowcu to zapraszam na jazdę próbną, w terenie oczywiście

No waśnie muli i muli to suzu.info. Już od czwartku chyba .

A z jazdy testowej chętnie skorzystam, dzięki za propo.

w kraju będę w styczniu na jakieś 12 dni. A późniejszy termin to raczej okolice września i to już będzie forever .
No i na urodzinki sprawie sobie blaszany prezent z zapasem zawiśniętym na klapie .
Więc jeżeli tylko znajdę chwilkę odezwe się do Ciebie na priv .

Dzięki jeszcze raz
Pozdro!.