co pierwsze ?

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

JONY B
Posty: 577
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 12:46 pm

Post autor: JONY B » ndz kwie 02, 2006 4:25 pm

teoria
Ostatnio zmieniony pt sty 05, 2007 9:27 pm przez JONY B, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » ndz kwie 02, 2006 6:47 pm

Hola hola Panie kolego - to że się gryzie to insza inszość. My rozmawiamy jak powinno być a nie jak robią, można robić czy nie można robić...

To że ci się " pogryzie " to po prostu fachowiec daje ciała bo nie zachował czasów międzypowłokowych - związanych z utwardzaniem kolejnych warstw - i tu masz rację z tym nieodparowanym rozpuszczalnikiem, mało tego jak położysz następną warstwę " mokrą" nawet na "suchy" podkład to jest w stanie jeszcze "ruszyć" chemię w podkładzie i może ci wszystko szlag trafić.

To prawda. Ale tytaj mówimy jak powinno się robić. Fachowiec ma swoje sztuczki - jedną z nich, aby obejść ciężką sytuację i zagrożenie że się "pogryzie" jest zmiana kolejności lub zamiana.

Ale taka robota wcale nie jest fachowa, chociaż daje efekt - to dosłownie tak jak z drut patentami - działają, ale krótko i zwykle nawalają w najmniej właściwym momencie.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » ndz kwie 02, 2006 6:58 pm

JONY B pisze:...
teoria tu nie ma nic wsplnego z praktyka!
I tu w zasadzie się chłopie odkryłeś - bo jak mówią stare przysłowia pszczół: "praktyka czyni mistrza" - to w Twoim przypadku ta teoria nie ma nic wspólnego z praktyką... :)21
:lol:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
dziczek
 
 
Posty: 1136
Rejestracja: śr lut 22, 2006 8:15 pm
Lokalizacja: Góry Izerskie od początku do końca

Post autor: dziczek » ndz kwie 02, 2006 11:31 pm

:)23 no brawo! [nie dla J. Bravo...]Czekali tu niektórzy na ciebie ZBOWID... Dokop mu jeszcze! 8) :o :o :evil:
Pajero Classic
VW BUS ('72)-odpoczywa
ZRX 1100

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » pn kwie 03, 2006 8:47 am

"Dżentelmeni" nie kopią leżącego...:)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob kwie 08, 2006 4:53 pm

[quote="Zbowid"][quote="JONY B"]...
teoria tu nie ma nic wsplnego z praktyka![/quote]

I tu w zasadzie się chłopie odkryłeś - bo jak mówią stare przysłowia pszczół: "praktyka czyni mistrza" - to w Twoim przypadku ta teoria nie ma nic wspólnego z praktyką... :)21
:lol:[/quote]
....he he he....prawdę rzeczesz....musiało mu się "pogryść" już kiedyś.......(czyżby brak doświadczenia........? 8) )
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

JONY B
Posty: 577
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 12:46 pm

Post autor: JONY B » ndz kwie 09, 2006 1:16 pm

oj
Ostatnio zmieniony pt sty 05, 2007 9:28 pm przez JONY B, łącznie zmieniany 1 raz.
ل يشل على تايرين

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » wt kwie 11, 2006 4:09 pm

No nie wiem jak inni, ale ja wcale się "nie uważam" za dorosłego... ja już jestem dorosły od kilku latek... w świetle polskiego prawa to mój syn będzie już niedługo również dorosły :cry: :cry: :cry:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
p69k
Posty: 376
Rejestracja: pn lis 15, 2004 10:09 pm
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: p69k » pn kwie 17, 2006 9:33 pm

Zbowid pisze:"Dżentelmeni" nie kopią leżącego...:)21
to tak jak z kobietą , kwiatkiem nie tknij
ale dolniczką już można
:)2
to ja
67,69, m-72, bmw r35,willys

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » wt kwie 18, 2006 10:33 pm

No jak zdrowa Dolniczka to ja bym sie pokusił...
Zresztą od dawna twierdzę, że Górale powinni sie nazywać: Górnicy a obecni Górnicy: Dolnicy.

W myśl tej zasady jak zdrowa Dolniczka to można :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

JONY B
Posty: 577
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 12:46 pm

Post autor: JONY B » śr kwie 19, 2006 9:40 pm

poczytaj
Ostatnio zmieniony pt sty 05, 2007 9:28 pm przez JONY B, łącznie zmieniany 1 raz.
ل يشل على تايرين

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » śr kwie 19, 2006 10:04 pm

Mnie przynajmniej można poczytać - ciebie nie da sie nawet czytać :)21


PS. Zapomniałem Ci napisać najważniejszej rzeczy ( sprawdziłem to !! ) - wiązanie chemiczne ( szpachla do podkładu) jest dużo wytrzymalsze niż mechaniczne( szpachla do metalu) :lol:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
dziczek
 
 
Posty: 1136
Rejestracja: śr lut 22, 2006 8:15 pm
Lokalizacja: Góry Izerskie od początku do końca

Post autor: dziczek » czw kwie 20, 2006 10:06 pm

:P :-? 8) :lol: fajana zadyma chłopaki,miło popatrzeć jak krew się leje...ale

Tak sobie szpachluję w ciepłe dzionki i wychodzi na to,że ciężko jest zawsze kłaść szpachlę na podkład[choć jestem tego zwolennikiem],bo jak wynika z techniki szpachlowania-szlifowanie odsłania metal [ścierając też podkład] na krawędziaćh spachli i następna warstwa-a może być ich jeszcze kilka cienkich i ci wtedy ? Znowu podkład na metal i czekać? Trochę to komplikuje sprawę ... :roll:
Pajero Classic
VW BUS ('72)-odpoczywa
ZRX 1100

Awatar użytkownika
Kaktus
Posty: 689
Rejestracja: ndz lip 14, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Kaktus » ndz kwie 30, 2006 8:18 am

Ja robie tak kładę podkład epoksyd antykorozyjny na to szpachlę następnie podkład akryl i dopiero przecieram , czyli mam warstwę oddzielającą od epoksydu jest mniejsze ryzyko przetarcia
Był ostatnio u mnie kolega mówiłem żeby dał epoksyd antykorozyjny itd. powiedział „dałem do fachowca i [cenzura] po dwóch latach wylazła rdza tak to jest jak sam nie zrobisz”
Rozmawiałem z dobrym fachowcem cuda czyni z lakierem powiedział że „nie robią tak bo epoksyd długo schnie i nic nie ma wiecznego” biorąc pod uwagę że nie obchodzi właścicieli co się stanie za dwa trzy lata z samochodem to normalne zdrowe podejście do sprawy poco sobie życie utrudniać jak ktoś ma to w D taka jest polska rzeczywistość
:D

W ostatnim magazynie lakiernik temat podkładów i szpachli był opisywany NIE DAJE SIĘ SZPACHLI NA GOŁĄ BLACHĘ ! przedstawiciel firmy nowol wypowiada się że wciąż go zaskakuje jak małą wagę przywiązują lakiernicy do problemu rdzy więc nie jest to tylko wymysł paru ludzi na tym forum

Awatar użytkownika
dziczek
 
 
Posty: 1136
Rejestracja: śr lut 22, 2006 8:15 pm
Lokalizacja: Góry Izerskie od początku do końca

Post autor: dziczek » wt maja 02, 2006 9:04 pm

Już wspominałem kiedyś ,że paru lakierników i w mieszalniach polecili mi DINITROL,niby na gołą blachę lub rdzę-sprawdziłem ,jest dobry na dyże ilości rdzy,tam gdzie estetyka nie jest najważniejsza-stosując tzw czeski remont lub remont na lenia-gdzie nie chce się wszystkiego do gołego czyścić-wtedy zastosuj 2 lub nawet 3 warstwy ,a na koniec zaciągnij innym środkiem kryjącym.
W przypadku karoserii [części zewnętrznych] jest do dupy.... :-?Odpada,nie trzyma się gołej blachy,lubi się utworzyć rdza w przypadku ,kiedy nie miał co związać... To tak w kąciku przestróg
Pajero Classic
VW BUS ('72)-odpoczywa
ZRX 1100

Awatar użytkownika
faziuaz
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: śr lis 16, 2005 8:52 pm
Lokalizacja: przemysl
Kontaktowanie:

Post autor: faziuaz » sob maja 13, 2006 7:53 pm

Tak sobie szpachluję w ciepłe dzionki i wychodzi na to,że ciężko jest zawsze kłaść szpachlę na podkład[choć jestem tego zwolennikiem],bo jak wynika z techniki szpachlowania-szlifowanie odsłania metal [ścierając też podkład] na krawędziaćh spachli i następna warstwa-a może być ich jeszcze kilka cienkich i ci wtedy ? Znowu podkład na metal i czekać? Trochę to komplikuje sprawę ...
......noooooo,niestety, jeżeli ma być na jakiś czas :wink:
gg9363735 potrafię odbudować każdego uaza na podstawie kodu DNA

www.mudmasters-4x4.pl

Awatar użytkownika
p69k
Posty: 376
Rejestracja: pn lis 15, 2004 10:09 pm
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: p69k » sob maja 13, 2006 11:03 pm

panowie w międzyczasie zrobiłem dwa gazy (malowanie) , a jak jest lepiej to odpowiem za jakieś dwa lata
zobacze który dłużej wytrzyma :lol: :lol: :lol:
to ja
67,69, m-72, bmw r35,willys

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11915
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » ndz maja 14, 2006 7:36 am

Muszę Cię zmartwić - kolejność jaka powinna być zachowana zupełnie nie ma nic wspólnego z Twoim doświadczeniem... może na przykład wszystko być w porządku, ale to zupełnie nie przesądza o temacie :lol:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

igi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: czw sty 13, 2005 1:45 pm

Post autor: igi » ndz maja 14, 2006 8:44 am

JONY B!!! :evil: Zejdź na ziemię, przestań robić z siebie i z mniej doświadczonych w temacie lakierowania forumowiczów głupa, nie siej pierduł, doucz się odrobinę choćby i od Zbowida.

PS. Przepraszam za małą dygresję z mojej strony, ale już nie mogłem spokojnie czytać o tej szprycy na gołą blachę :-?
RIDE TO LIVE
LIVE TO RIDE

JONY B
Posty: 577
Rejestracja: czw wrz 15, 2005 12:46 pm

Post autor: JONY B » ndz maja 14, 2006 11:18 am

:)3
Ostatnio zmieniony pt sty 05, 2007 9:29 pm przez JONY B, łącznie zmieniany 1 raz.
ل يشل على تايرين

igi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: czw sty 13, 2005 1:45 pm

Post autor: igi » ndz maja 14, 2006 12:33 pm

JONY B pisze:
igi pisze:JONY B!!! :evil: Zejdź na ziemię, przestań robić z siebie i z mniej doświadczonych w temacie lakierowania forumowiczów głupa, nie siej pierduł, doucz się odrobinę choćby i od Zbowida.

PS. Przepraszam za małą dygresję z mojej strony, ale już nie mogłem spokojnie czytać o tej szprycy na gołą blachę :-?
i po to zalozyles nowe konto?
Konto założyłem wcześniej niż Ty JonyB, tylko, że swoje hobby zwykłem uprawiać w realu, a nie przed monitorem :lol:
... dzisiaj jednak sprowokowałeś mnie swoimi wypowiedziami do odstąpienia od tej zasady.

P.S.
Mam nadzieję, że nie będziesz żywił jednak urazy :wink:

Amen.
RIDE TO LIVE
LIVE TO RIDE

ladzk
 
 
Posty: 102
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 10:56 pm
Lokalizacja: Warszawa niestety

Re: co pierwsze ?

Post autor: ladzk » pn gru 25, 2006 12:06 am

Zbowid pisze:
p69k pisze:Witam, pytanie do fachowców -- co pierwsze nakładać , podkład czy szpachle natryskową , jaka jest kolejnośc ?
Po pierwsze i najważniejsze - PODKŁAD - później ewentualnie szachla lub inny rodzaj wypełnienia i na koniec picówka czyli nawierzchniowa.

Podkład musi zabezpieczać blachę antykorozyjnie - nie jest to zachowane jak dasz szachlę pierwszą.

A ci ci doradzają szpachlę wykazują ewidentny brak wiedzy lub logiki - jeżeli to słowo jest jeszcze znane :)21
Nie tak predko...

Dajesz podkład. Na to dajesz szpachlę. I co? Siłą woli wygładzisz? Trzeba szlifować, jak szlifujesz to podkład obok szpachli pokaleczysz. Ponadto struktura podkladu rozni sie od struktury szpachli - moze to wyłazić na lakierze nawierzchniowym. Tak więc po podkładzie, szpachli i jej szlifowaniu warto raz jeszcze, niespecjalnie grubo poprawic podkladem.

--
Darek

    Bury
    Posty: 462
    Rejestracja: sob sty 01, 2005 7:44 pm

    Post autor: Bury » pn gru 25, 2006 1:27 am

    ludzie.... przeca było mówione juz o wszystkim w tym temacie - o MIEDZYWARSTWACH toże.

    Awatar użytkownika
    Elwood
     
     
    Posty: 1374
    Rejestracja: śr lis 22, 2006 10:27 am
    Lokalizacja: z wykopalisk...
    Kontaktowanie:

    Re: co pierwsze ?

    Post autor: Elwood » pn gru 25, 2006 3:42 am

    ladzk pisze:
    Zbowid pisze:
    p69k pisze:Witam, pytanie do fachowców -- co pierwsze nakładać , podkład czy szpachle natryskową , jaka jest kolejnośc ?
    Po pierwsze i najważniejsze - PODKŁAD - później ewentualnie szachla lub inny rodzaj wypełnienia i na koniec picówka czyli nawierzchniowa.

    Podkład musi zabezpieczać blachę antykorozyjnie - nie jest to zachowane jak dasz szachlę pierwszą.

    A ci ci doradzają szpachlę wykazują ewidentny brak wiedzy lub logiki - jeżeli to słowo jest jeszcze znane :)21
    Nie tak predko...

    Dajesz podkład. Na to dajesz szpachlę. I co? Siłą woli wygładzisz? Trzeba szlifować, jak szlifujesz to podkład obok szpachli pokaleczysz. Ponadto struktura podkladu rozni sie od struktury szpachli - moze to wyłazić na lakierze nawierzchniowym. Tak więc po podkładzie, szpachli i jej szlifowaniu warto raz jeszcze, niespecjalnie grubo poprawic podkladem.

    --
    Darek

      A dokładniej, podstawa to podkład epoksydowy, jeżeli po szlifowaniu (końcowym) dojdziemy do gołej blachy miejscowo i mamy już malować to te miejsca kryjemy podkładem z dodatkiem kw fosforowego (już nie epoksydowym) i następnie całość malujemy.
      Co do szpachlowania to jasne dla każdego blacharza/lakiernika, że łatwiej się szpachla trzyma gołej blachy i tak większośc robi (oszczędzając na robociźnie i materiałach) tylko, że potencjalne ogniska korozji nie zabezpieczonej blachy odezwą się dużo szybciej niz prawidłowo położona szpachla na podkładzie epoksydowym.
      To trochę przypomina dyskusję tocząca się w innym topiku dotyczącą odtłuszczania blachy wcześniej piaskowanej. Kładzenie szpachli na gołą blachę i nie odtłuszczanie blachy piaskowanej to taki ładny"skrót myślowy" :wink:
      Nie polecam skrótów.
      The Bluesmobile
      "...nauczyć się być w świecie, oglądać go, odkrywać, zwyczajnie, nim zniknie..."

      Awatar użytkownika
      Zbowid
           
           
      Posty: 11915
      Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
      Lokalizacja: Bystrzejowice

      Post autor: Zbowid » śr sty 03, 2007 10:28 pm

      Dopiero teraz przeczytałem ale powiem szczerz BARDZO mi się podoba Twoje podejście Elwood.
      Inni powinni się uczyć bo opisałeś to prosto i konkretnie :)2 :)21
      Zbowid
      __________________
      4,2/24;
      HD/Evo
      Myśl człowieku - to nie boli. :)23

      ODPOWIEDZ

      Wróć do „Farby i lakiery”

      Kto jest online

      Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości