jak zmatowić farbę ??

[Zbowid]

Pasta OK ale gdyby ktoś chciał prawdziwy mat wojskowy zgodny z wymogami NATO to niech da po prostu cynk pomogę.

[mara]

Panowie aż sie słuchać znaczy czytać nie chce o tych waszych wynalazkach
Nie lepiej zaopatrzeć sie po prostu w farbe typu mat lub półmat? przeciez to jest dostepne, sam mogę nawet pomóc...

Czy wy zdajecie sobie sprawę jak na łańcuchy polimerów wpływa wasz talk i co się dzieje z farbą ( powłoką) później?
Ludzie skoro do samochodów z silnikami "na ropę" nie lejecie benzyny ani octu to po jaki grzyb stosujecie takie "szamańskie" cuda?

Mąki se dodajcie to bedziecie mieli super powłokę i tanio!

Brrr , czytac straszno a niby uczeni i pismienni.....

tak wszystko się zgadza tylko proponowałbym przeczytać pierwszy post: jest farba i gość chce ją zmatowić kropka
jasne jest że to wpłynie na farbę ale czy to farba jest w samochodzie najważniejsza?

[bazooka]

ale czy to farba jest w samochodzie najważniejsza?

Co Ty piszesz wogóle - jak juz kładę farbe nowa to po to żeby była zaj..sta a nie sparchawiła się po tygodniu

[Zbowid]

Skoro farba sie nie liczy to po co malować

A mówiąc poważnie tu nie chodzi o to, że ktoś ma problem z istniejącą farbą - mnie chodzi o podejście do tematu. Dodawanie talku to tak jak zapakowanie banana ze skurką do skrzyni w syfie i od razu bracie cicho pracuje i nie ma luzów
A co będzie jak ktos później to kupi od nas? A odpowiedzialność?

[mara]

.........
Co Ty piszesz wogóle - jak juz kładę farbe nowa to po to żeby była zaj..sta a nie sparchawiła się po tygodniu

sprecyzuj co znaczy zaj..sta i sparchawiła
pierwszy raz używałem farby z talkiem jakieś 20 25 lat temu malowałem wtedy rower, często tłukłem sie nim po lasach nie stwierdziłem różnic miedzy zwykłą farbą a tą talkowaną a więc jeżeli jest osłabienie to niewielkie, jeżeli dowalisz bez umiaru to ci się zrobi pasta a nie farba, czegoś takiego też próbowałem, bezpośrednio po malowaniu jest wyraźnie słabsza łatwo ją zdrapać
istnieją materiały nazywane kompozytami a powstają przez połączenie conajmniej dwu różnych materiałów na poziomie makroskopowym, np. laminaty na bazie włókien szklanych, weglowych, aramidowych i żywic syntetycznych też należą do kompozytów

[mara]

Skoro farba sie nie liczy to po co malować

A mówiąc poważnie tu nie chodzi o to, że ktoś ma problem z istniejącą farbą - mnie chodzi o podejście do tematu. Dodawanie talku to tak jak zapakowanie banana ze skurką do skrzyni w syfie i od razu bracie cicho pracuje i nie ma luzów
A co będzie jak ktos później to kupi od nas? A odpowiedzialność?

zgadzam się można smarem zabezpieczyć albo olejem, tylko trochę się lepić będzie

a poważnie, jak w poprzednim poście pierwszy raz użyłem tego sposobu wiele lat temu także jest przetestowany i nie będzie to świadome czy nieświadome podkładanie świni, nie przeczę że powłoka może być słabsza nie zauważyłem tego a niewielkich różnic zauważyć gołym często sie nie da, trzeba by specjalne badania przeprowadzić
są teraz farby i środki które napewno dadzą lepszą tzn wytrzymalszą i szczelniejszą powłokę

[bazooka]

sprecyzuj co znaczy zaj..sta i sparchawiła

Zaj..ista farba to znaczy taka która została dobrze połozona, nie jest farbą starą przeterminowaną, odporna na uderzenia, nie łuszczy sie, nie marszczy tudzież nie zmienia swych własciwości. Nie wiem jak zachowa sie taka farba po dodaniu do niej talku.
Czy malowałes ten rower nitro z talkiem (ja mam farbe nitro)

[Nahen]

Co do farby nitro i talku: Malowałem takimi kombinacjami różnej maści modele: pływajace i latajace i wszystko zależy od rozsądku. Odpowiednie ilości próba na kawałku powierzchni i jazda. Deski windsurfingowe tyż się tym malowało z >wierchu< coby sie nogi nie ślizgały jak na lodowisku potem robiło sie na tym powłokę antypoślizgową i farby matowione talkiem trzymały że hoho. Skoro z modelu latającego z prędkościami dochodzacymi do 200-240 km/h w czasie lotu nie odpadały płaty farby to chyba było ok Skoro masz farbę i chcesz jej użyć to innej metody nie ma: troche farby trochę talku kawałek przygotowanej blachy (np. maska syfa od strony silnika) i malujesz, jak wyjdzie zobaczysz jak nie spodoba się to farbę na śmietnik albo ożenić i kupić gotową matową.

[mara]

sprecyzuj co znaczy zaj..sta i sparchawiła

Zaj..ista farba to znaczy taka która została dobrze połozona, nie jest farbą starą przeterminowaną, odporna na uderzenia, nie łuszczy sie, nie marszczy tudzież nie zmienia swych własciwości. Nie wiem jak zachowa sie taka farba po dodaniu do niej talku.
Czy malowałes ten rower nitro z talkiem (ja mam farbe nitro)

ok, czy nie będzie schodziła zależy od samej farby (przeterminowanie albo np przemrożenie) i przygotowania powierzchni - zmatowienie, odpylenie i odtłuszczenie
malowałem tym co było pod ręką, a dawniej to tylko olejna, ftalowa lub nitro, ale co jest najśmieszniejsze malowałem między innymi farbą załatwianą na lewo od sąsiadów a wtedy po sąsiedzku miałem posterunek milicji
jak masz nitro musisz uważać z czym mieszasz nie można np, nitro mieszać z olejną (jeżeli nie wiesz)
talk jest minerałem i nie bedzie reagował hemicznie z farbą także pod tym względem możesz sypać śmiało tylko nie przesadz z ilością
zerknij do "mały poranik mechanika" tam znajdziesz "talk minerał... stosowany do produkcji ... jako napełniacz lakierów i składnik mas szpachlowych..." w tej książce możesz też znaleźć podstawowe informacje między innymi o farbach
nie do końca w związku ale może jako ciekawostka, facet który pracował w straży jako kierowca opowiadał jak robili konserwcje podwozia, zaraz po pomalowaniu podwozia jak farba była jeszcze mokra jechali tym samochodem na jakąś polną drogę tam gdzie się dobrze kurzyło, kurz sie przylepiał i tworzył cos w rodzaju warstwy pancerza, ponoć był to super sposób - żaden piach się tego nie imał

[bazooka]

zaraz po pomalowaniu podwozia jak farba była jeszcze mokra jechali tym samochodem na jakąś polną drogę tam gdzie się dobrze kurzyło, kurz sie przylepiał i tworzył cos w rodzaju warstwy pancerza

Tak wiem sam tak robiłem - IVAT, potem biteks tam gdzie najwiecej kamienie biją po podwoziu i na drogę szutrową koło domu - POLECAM tworzy sie pancerz elegancki.
Ale jaki to ma związek z talkiem z którym mam wymieszać farbę ?

Zresztą już to raczej w moim przypadku nieważne - wczoraj pomalowaliśmy sprzęta - nitro ciemny khaki - ostatnia warstwa prawie taką "mgłą" - mało farby duzo powietrza - i może nie jest to mat ale nie błyszczy się jak psu jaja

[mara]

Tak wiem sam tak robiłem - IVAT, potem biteks tam gdzie najwiecej kamienie biją po podwoziu i na drogę szutrową koło domu - POLECAM tworzy sie pancerz elegancki.
Ale jaki to ma związek z talkiem z którym mam wymieszać farbę ?

Zresztą już to raczej w moim przypadku nieważne - wczoraj pomalowaliśmy sprzęta - nitro ciemny khaki - ostatnia warstwa prawie taką "mgłą" - mało farby duzo powietrza - i może nie jest to mat ale nie błyszczy się jak psu jaja

widzę że na ten drugi sposób się zdecydowałeś
tak jakoś mi się przypomniało jako ciekawostka, aczkolwiek po niejakim zastanowieniu da się zauważyć pewne podobieństwa do/na farbę idzie materiał który jest minerałem w postaci drobnych ziarenek, nie reaguje z farbą tworzy z nią coś w rodzaju, a właściwie dokładnie, kompozyt
po takim konserwowaniu podwozia powierzcnia farby była błyszcząca czy matowa?

[traper-zk]

Napewno sypie sie talk techniczny rozrobiony w nitro Robiłem to przy malowaniu motocykla. Wyłąda to tak ::
- na 1 l farby dodajemy:
-- 20 g talku rozmieszanego w 50 ml nitro

taka proporcja dała mi mat ALE moja farba to była mieszanka zawierająca 1/3 farby matowej (na 3 l farby był wlany 1 l matu orginalnego) więc jeżeli masz farbę w 100% połysk to dodaj pare gram więcej talku.

Miłej zabawy !!!!

[mara]

"Lakier matowy? jak sobie z tym poradzić, 3M 6/2003"
"AUTOMOBILISTA"
tak na przyszłość

[Władek]

"Lakier matowy? jak sobie z tym poradzić, 3M 6/2003"
"AUTOMOBILISTA"
tak na przyszłość

Nie czytałem tego numeru"Automobilisty". Może podałbyś jakieś szczegóły tutaj

[mara]

niestety, ja też nie
znalazłem spis treści szwendając się po necie

[JONY B]

do zmatowienia farby potrzebny jest srodek ,ktory dostaniecie w kazdej mieszalni lakierow samochodowych, jest to srodek do matowienia lakierow np. na listwach mercedes 124

inny sposob to talk, sypiecie 200g/l ale nadaje sie do samochodow ,ktore juz nigdy nie ujza profesjonalnego lakiernika

[+MaRciN+]

a tam srodki papier scierny i do roboty

[JONY B]

papier nic nie daje ,mat jest ale brzydki, pozatym ,,,,, a z reszta po co ////
nie chce mi sie gadac

[Władek]

nie chce mi sie gadac

Eeee, nie bądź żyła, powiedz coś... Czekamy




A na poważnie - ten zmatowiacz do farby dostępny w każdym warsztacie lakierniczym to jakoś się nazywa? Poza tym - do każdej farby? Do nitro w szczególności?

[Jerry]

nie chce mi sie gadac

Eeee, nie bądź żyła, powiedz coś... Czekamy




A na poważnie - ten zmatowiacz do farby dostępny w każdym warsztacie lakierniczym to jakoś się nazywa? Poza tym - do każdej farby? Do nitro w szczególności?

Talk...

[Władek]

Talk...

Talk to do przesypywania klejnotów służy... Mnie idzie o profesjonalne składniki czy też dodatki.

[Jerry]

A myslisz ze w wojsku jak to robili
Preparatem specjalistycznym
Poza tym po co rzezbic ...
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=20304

[Władek]

Pasta OK ale gdyby ktoś chciał prawdziwy mat wojskowy zgodny z wymogami NATO to niech da po prostu cynk pomogę.

Ale to nie jest nitro!? Czy jest nitro?

[Raga]

A ja po przeczytaniu dalej nie rozumiem... dlaczego nie kupić u byle alkiernika lakier akrylowy "bazę" w macie? I odcieni zielonym będziecie mieli do wyboru, i jest to gotowa farba, i lakiernik może to później "tykać" i można grubo nałożyć. No same plusy. Na samochód typu patrol powinno starczyć chyba litr. Nie wiem dokładnie.

[Władek]

Problem w tym, jeśli auto już jest wymalowane farbą nitro. Zresztą co ja się przed orkiestrę pcham! Zbowid! Mam rację?