JONY B pisze:.. to nie kolko inzynierow technikow o specjalizacj eko-konserwacji...
Popełniasz błąd zakładając, że użytkownicy terenówek nie interesują się techniką (tym bardziej techniką związaną z ich ukochanymi 4x4). Poza tym tak naprawdę nie wiesz, kim są użytkownicy forum..
Zapewne słyszałeś jak się robi filmy dla dzieci ? "Tak jak dla dorosłych tylko lepiej".
Ta zasada powinna, lub jak sądzę, odnosi się także do terenówek.
"Tak jak plaskaty tylko lepiej". Nie chcę być adwokatem Zbowida, bo On sam za siebie odpowiada najlepiej ale poszukaj proszę, więcej jego postów (to taka prosta opcja) i poczytaj od jak dawna tłumaczy, radzi i pomaga i ..jak to robi.
A jakie są skutki działania ":Jasiów" możesz poczytać także w innych działach..
Kylon pisze:
Taka ciekawostka naszych Panów Zenków warsztatowych:
Trafia samochód marki Toyota LC do warsztatu. Samochód za około 60 tyś PLN. Cieknie tylnu uszczelniacz na wyjściu wałka z główki mostu. Ok - proste. Pan Zenek dobiera polski uszczelniacz bo taniość (zaoszczędza 8 zeta) i zakłada. Niestety średnica wewnętrzna troszkę się różni od oryginalnej. Samochód nabiera wody na imprezie i most zaczyna wyć. Klint wraca wkurzony do Pana Zenka. Pan Zenek myśli i wymyślił. Przetoczył flanszę i nałożył dodatkową tuleję zwiększając jej średnicę. Most dalej cieknie. Klient ma już w dupie Pana Zenka i jedzie do warkstatu gdzie oryginalny zimerin za 30 zeta jest znany i co sie okazuje - że dupa bo przerobiona flansza nie pasuje.
Ot taka to historia o taniości ale nie dokońca.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę