robilem konserwacje w 2 autach-w mojej toyocie i monterey co to tylko po asfaltach smiga
Toyota
1)nie przykladalem sie specjalnie-tylko wieksze ogniska korozji szlifowalem i jazda z tym wszystkim, tzn czyszczenie-odtluszczanie, najpierw najpierw farba potem baranek.
niestety, ani sama farba, ani sam baranek, ani baranek z farba nie wytrzymuja dzialalnosci piachu, kamyczkow, wody, blota i wszystkiego razem-to co w duzej ilosci trze po nadkolach i nnych elementach sciera ta warstwe niemilosiernie-wiec kupa, zakladam, ze trza malowac wszystko metoda proszkowa zeby strzymalo-jak fabryka.
od konserwacji mojej minal rok-poijawily sie ogniska koracji, ale tam gdzie byl odprysk do blachy...uzbieralo sie tkaich miejsc kilka i raz dwa zaczynaja korodowac, przed kolejna zima czeka mnie kolejna konserwacja, boje sie soli.
sposoby sa 2-albo nie myc podowzia bo blotnych wyjazdach ablo zapodac plastikowe oslony ablo jeszcze cos egzotyczniejszego;-)
2)monterey
auto jezdzone tlyko po asfaltach, niestety, pomimo przylozenia sie do konserwacji, kazde ognisko korozji czyszczone to golej blachy-calkowicie na tip top procesy rdzawe sa zaawansowane, w innych miejscach tez, wyglada to wszystko jakby slzo od wenatrz

mozna sobie to tym tlumaczyc ze ramy oplowskie sa o kant dupy roztrzas, choc metoda podobna, calkowite wyczyszczenie, odtluszczenie, farba +baran.
Baran spelnia takie zadanie, ze jak Ci kamyczek spod kol z impetem wparzy w jakis element to ma trafic na baranek, na warstwe elastyczna, ktora sie odksztalci i dzieki temu nie uszkodzi powloki ochronnej ktora jest pod baranina(stad nazwa), tazke samego baranka bezposrednio na gola blache sie nie kladzie-nio chyba, ze ktos bardzo chce to moze tak sobie na szpachle klasc-tam nie koroduje.
wniskow mam z tego kilka
1)bezzwzglednie trzeba oczyscic rame ze rdzy-nie moze byc ani jednego miejsca lekko rdzawego bo szybko rdza wyjdzie spod farby
2)kluczem jest odpornosc fabryczna ramy oraz stopien jej skorodowania
3)jedna z wazniejszych rzeczy jest stan ramy od wewnatrz-moze sie okazac, ze zakonserwujesz extra hiper super, ale trawic bedzie od wewnatrz i bombelki Ci tak czy tak wyskocza.
zeby wszystko zrobic jak nalezy-na lata to nalezy, wydlubac rame, ogolocic, ocynkowac, pomalowac i wszystko zmontowac spowrotem... wszystko to beda tylko pol srodki spowalniajace trawienie tegoz elementu przez rude...
wyciagnalem kilka wnioskow