Strona 1 z 2

Czym piaskować

: pn lut 04, 2008 3:11 pm
autor: Khadd
Ponieważ nadszedł czas generalnego remontu mojej rakiety chcę przy okazji wypiaskować blachy.
Ale czym piaskować - piaskiem, korundem zwykłym czy szlachetnym i jaka ziarnistość no i przy okazji ile tego będzie potrzebne - 50kg czy odrazu załatwić 0,5 tony (na jedno max 2 auta)

: pn lut 04, 2008 4:00 pm
autor: punxbrygade
Powiedz gdzie będziesz piaskować ? u siebie w garażu czy w zakładzie gdzie piaskują.Zapewne w zakładzie jakimś, czyli będą mieli własne ścierniwo. Takim którym na co dzień piaskują Jak dla mnie nie ma sensu dokładać i kupować korundu ,Zapłacisz tyle ile trzeba za piaskowanie .ale przed zabiegiem poinformuj jaka normę "chropowatości" chcesz uzyskać ,czyli wymaganą przez producenta podkładu.

: pn lut 04, 2008 6:40 pm
autor: Khadd
piaskować będę sam - miejsce mam, sprzęt też jest tyle że brak materiału

: pn lut 04, 2008 7:04 pm
autor: Zbowid
Piasek, korund, szlaka pomiedziowa i inne. Najtańszy piasek - napisz do @Zgenty to Ci podpowie wszystko

: pn lut 04, 2008 7:12 pm
autor: punxbrygade
Elektrokorund szlachetny: stosowany do wymagających procesów oczyszczania jako niemetaliczne ścierniwo w obróbce strumieniowej. Elektrokorund szlachetny jest scierniwem wielokrotnego użytku, stosowanym do oczyszczania stali nierdzewnej, aluminium, metali nieżelaznych oraz do matowania szkła.
Twardoś: Mohs 9
Kształt ziarna: ostrokrawędziowy
Dostępne granulacje: standard FEPA (od 0,053 do 2,8 mm)
Zastosowanie: chropowacenie powierzchni przed nakładaniem powłok ochronnych, usuwanie sttarych powłok ochronnych, matowanie szkła.

Elektrokorund zwykły: stosowany do wymagających procesów oczyszczania jako niemetaliczne ścierniwo w obróbce strumieniowej. Elektrokorund zwykły jest scierniwem wielokrotnego użytku, stosowanym do oczyszczania stali nierdzewnej, aluminium,stali zwykłej, metali nieżelaznych oraz do matowania szkła.
Twardoś: Mohs 9
Kształt ziarna: ostrokrawędziowy
Dostępne granulacje: standard FEPA (od 0,053 do 2,8 mm)
Zastosowanie: chropowacenie powierzchni przed nakładaniem powłok ochronnych, usuwanie sttarych powłok ochronnych, matowanie szkła.


Wynika z tego ze musisz zastosować zwykły korund lub piasek . Z tego ci sie orientuje to piaskiem piaskuje sie wolniej. A co do ilości to trudno powiedzieć , zależy od ilości powłok lakierniczych im więcej tego tym więcej ścierniwa.

Pytam z ciekawości :) jaki masz kompresor ?

: pn lut 04, 2008 8:19 pm
autor: Khadd
Ingersoll-Rand wydajność 5,5m3 na min ciśnienie jak dobrze pamiętam do 11 barów
Używamy go w firmie do kreta - przeciski pod przeszkodami - tory, drogi itp.

: pn lut 04, 2008 10:11 pm
autor: punxbrygade
Taki kompresor da rade. O boziu 5500 litrów na minute :) Pozazdrościć takiego kompresorka :)

: pn lut 04, 2008 11:41 pm
autor: Zbowid
Ingersoll to zajefajny sprzęt i raczej nie do domowego użytku :)21

: pn lut 04, 2008 11:54 pm
autor: leszek torbicki
a do piaskowania też masz taki profesional , czy pistolet z allegro

: wt lut 05, 2008 12:30 pm
autor: Khadd
pistolet dysze ma z węglika ale jaki typ nie wiem

: śr lut 06, 2008 1:58 pm
autor: vetrieska
Do takiego kompresora to trzeba APR-600, cisnieniowej piaskarki z 120 l zbiornikiem i wezem grubosci reki. Dysza fi8 z hartowanej stali starcza wtedy na 6-8 godzin. Auto w 3 godziny max. sie opiaskuje, tylko bez tony suchego piasku nie ma sensu zaczynac. Zwykly z rzeki, byle ostry i idzie jak zloto. TYlko uwaga na cienkie blachy !! Moze odksztalcic i to nieodwracalnie.

: śr lut 06, 2008 3:58 pm
autor: Zbowid
vetrieska pisze:Do takiego kompresora to trzeba APR-600, cisnieniowej piaskarki z 120 l zbiornikiem i wezem grubosci reki. Dysza fi8 z hartowanej stali starcza wtedy na 6-8 godzin. Auto w 3 godziny max. sie opiaskuje, tylko bez tony suchego piasku nie ma sensu zaczynac. Zwykly z rzeki, byle ostry i idzie jak zloto. TYlko uwaga na cienkie blachy !! Moze odksztalcic i to nieodwracalnie.
Jak już mówimy o antykorozji to piasek z rzeki z wtrąceniami wapiennymi można sobie darować, ale jest opcaj fachmana i można wypiaskować nawet solą :)21

: śr lut 06, 2008 5:21 pm
autor: Bosman
Widziałem kiedyś w jakimś programie TV że piaskowano sodą.Zachwalano że to ekologiczne i bardziej przyjazne fizycznemu.
Ciekawi mnie jak to wygląda cenowo i czy w Polsce ktoś taką metodę sosuje.

: śr lut 06, 2008 7:02 pm
autor: Ptak
Zbowid pisze:
vetrieska pisze:Do takiego kompresora to trzeba APR-600, cisnieniowej piaskarki z 120 l zbiornikiem i wezem grubosci reki. Dysza fi8 z hartowanej stali starcza wtedy na 6-8 godzin. Auto w 3 godziny max. sie opiaskuje, tylko bez tony suchego piasku nie ma sensu zaczynac. Zwykly z rzeki, byle ostry i idzie jak zloto. TYlko uwaga na cienkie blachy !! Moze odksztalcic i to nieodwracalnie.
Jak już mówimy o antykorozji to piasek z rzeki z wtrąceniami wapiennymi można sobie darować, ale jest opcaj fachmana i można wypiaskować nawet solą :)21
Można też piaskować kamieniami z nerek lub woreczka żółciowego :)21

: śr lut 06, 2008 7:47 pm
autor: Zbowid
... i grochem :)21 jak stwardnieje :)23

: czw lut 07, 2008 8:46 am
autor: Ptak
Zbowid pisze:... i grochem :)21 jak stwardnieje :)23
grochem to o ścianę - to tak jak się do kogoś gada :wink:

: pn lut 11, 2008 9:21 pm
autor: Kaktus
A o co chodzi z mielonymi łupinami orzecha włoskiego zna ktoś szczegóły podobno było na Amerykański Hot-Rod ale przegapiłem kolega się podniecał bo blach nie wygina i ładnie idzie ?? ?? ??

: ndz lut 17, 2008 8:21 pm
autor: Khadd
co do skorupek to 100% prawda - widziałem ( na hot rod) i rzeczywiście jest skuteczne - pytanie tylko skąd wziąć skrupki ??

natomiast co od samego piaskowania to załatwiłem ścierniwo robione ze szlaki pomiedziowej - coś koło 120zł za tone
gradacja 0,4-3,2 troszkę za grube - powierzchnia jest dość chropowata ale może przez to lepiej będzie chwytał podkład
testowałem też za radą kolegów piach rzeczny płukany - lakier chcodzi wolniej i nie radzi sobie na z naklejkami (grubymi) za to powierzchnia po piaskowaniu jest znacznie gładsza

: ndz lut 17, 2008 9:17 pm
autor: Zbowid
Bo akurat tutaj jest taka kwestia, że szlaki używa się głównie w przemysłowych zastosowaniach gdzie istotne jest rozwinięcie Rz na poziomie 75-100. Piachem tego nie zrobisz, bo możesz jedynie 30-50 mikro uzyskać...ale tobie więcej nie trzeba. Uważaj na piasek rzeczny bo ma wtrącenia wapienne - kreda - a do niej nie przyczepia się żadna powłoka.

: śr lut 20, 2008 8:27 pm
autor: zgenty
Tu też troszkę było o piaskowaniu i nie tylko
:)21

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=32934

: czw lut 21, 2008 12:31 am
autor: Zbowid
Wiesz Tomek jak to jest - opcja "szukaj" to tylko jedna z opcji :)23

: czw lut 21, 2008 1:03 pm
autor: Khadd
wiem wiem było - proście a będzie wam dane szukajcie a znajdziecie ...
ale nie znalazłem :oops:
ale dzięki za linka przeczytałem i nie mam już pytań :)2

: pt lut 22, 2008 8:41 am
autor: zgenty
@Khadd koniecznie zdaj relacje z robót.
Pozdrawiam.
:)21

: ndz mar 02, 2008 3:13 am
autor: JA'JACEK
Szukałem w różnych tematach o piaskowaniu, ale nie znalazłem nic na co trzeba
zwrócić szczególną uwagę przy piaskowaniu ramy. (GAZ)
Człowiek który się podjął wypiaskowania, jak sam się przyznał nie ma
zbyt dużego doświadczenia w pracy przy samochodowych ramach.
Przynajmniej uczciwie postawił sprawę.
Ponieważ będę przy tym obecny, chciałbym dopilnować aby było wszystko jak należy.
Sam też nie mam żadnego doświadczenia, więc proszę o jakieś wskazówki.
Piaskowane będzie piaskiem.

Jeszcze jedno, gdyby okoliczności sprawiły że będzie potrzebna przerwa
technologiczna, to można całą ramę owinąć tą przezroczystą folią do pakowania ?
Wiem że będę miał niewiele czasu na zabezpieczenie oczyszczonej powłoki
zanim dobiorą się do niej chrząszcze blachojady, ale muszę ją przewieść z jednego
warsztatu do drugiego.

: ndz mar 02, 2008 11:11 am
autor: Zbowid
Zwróć uwagę na wszystkie łączenie, spawy, i "dołączone" elementy typu wsporniki, wręgi itp.itd. Normalnie masz jakieś 3-4 godziny od wypiaskowania do malowania - "później" masz już naloty rudej, na początku niewidoczne ale są :)21
Folię bym odradzał, lepiej jakaś plandeka czy cóś - folia jest nieprzepuszczalna i mogą wystąpić wykroplenia ( "rosa"). Ale jak to mówią jest to teoria - pan Jasio powie Cie - nie ma co się martwić - Będzie Pan zadowolony :)23 :)21