www.forum4x4.pl

Witam
Jak to panowie jest ? uzyskałem dzis informacje w miejscu gdzie robią blacharke i dobierają lakiery , ze na chwile obecna juz nigdzie nie dostane zwykłej bazy, tylko wodną. Podobno od nowego roku wesżło takie rozporządzenie ze tylko takie beda dostepne na rynku... Z tego co sie orientuje to ona cholernie powoli schnie i wymaga lakieru bezbarwnego. Jak to jest z tym "rozporządzeniem" ? Prawda to czy jakaś ściema ?

Z wiedzy którą posiadam to od roku 2007 nie wolno używać farby na bazie nitro do lakierowania samochodów ,ale jako że rok 2007 był rokiem przejściowym były one używane natomiast od 2008 jest napewno zakaz .
Inna sprawa jest z zakupem takich farb .Np w miejscowości w której mieszkam jest ona w sprzedaży a jedynie przy zakupie hurtowym ządają oswiadczen ze nie będzie ona uzywana do celów nie zgodnych z prawem . Słyszałem też że nie jest zabronione lakierowanie taką farba np samochodów zabytkowych ,czy też maszyn przemysłowych.
To jest moja wiedza zasłyszana ,ale gdybyś zechciał się wgłebic w temat to jest wszystko to opisane w czasopismach lakierniczych .
Nigdy nie lakierowałem farbami wodnymi słyszałem ze jest to możliwe w warunkach amatorskich jednakze rzeczywiście wysycha ona znacznie dłuzej .
A jeżeli chodzi o lakier bezbarwny to czy pomalujesz baza wodna czy nitro to w obu przypadkach musisz pokryc to lakierem bezbarwnym w przeciwnym razie powierzchnia będzie matowa i mało trwała .

No trochę blisko tematu...Otóż każdy użytkownik, w postaci firmy, musi płacić podatek za VOC ( ilość substancji lotnych zawartych w każdej ( prawie) farbie, wyrobie lakierniczym która odparowała do powietrza, otoczenia )

Dla dużych firm są to olbrzymie pieniążki i jest tendencja do używania wyrobów które mają minimalne VOC lub zerowe ( na bazie wody na przykład). Od kilku lat wszyscy producenci aut ( większość) używa lakierów wodnych do malowania aut.
To nie jest prawda, że nie można używać farb na bazie nitro na przykład...można ale trzeba za to płacić

Jakość produktów na bazie wody pozostawia nadal jednak sporo do życzenia..

Zbowid pisze:To nie jest prawda, że nie można używać farb na bazie nitro na przykład...można ale trzeba za to płacić

Ulżyło

Jaki za info
Czyli z tego co zrozumiałem mozliwość dobrania lakieru na bazie nitro moze graniczyc z cudem

Jak już pisałem np. tu gdzie mieszkam w mieszalniach lakierów samochodowych w dalszym ciągu sprzedawane są farby na bazie nitro.

kupić bedzie można ale nie wiadomo jak długo jeszcze:
po pierwsze dlatego że praktycznie wszycy producenci przestawią na wode (o ile jeszcze tego nie zrobili)
po drugie jest inny problem o którym mało się mówi - lakierów na bazie wody nie da się praktycznie dobarwiać - jest z tym duży probelm ponieważ lakier ma całkiem inny odcień po natrysku a całkiem inaczej wyglada przy robieniu mieszanki z receptury - np. wymieszasz składniki i w puszce nasz zółty w odcieniu czerwieni a po nartysku wyjdzie zółty wchodzący w zieleń
(opinia zasłyszana w mieszalni lakierów)

No to jest zrozumiałe bo inaczej jest barwiona partia farby w "beczu" 7000 litrów a inaczej w mieszalniku - 1l lub inna wielkość... Systemy barwienia podają taki specyficzny parametr "współczynnik delta" - dopuszczalne odchylenie barwy w stosunku do wzorca. Przy lakierach samochodowych jest bardzo małe odchylenie ale jest...
Dochodzi jeszcze kwestia barwników - zakaz używania chromianów i związku ołowiu - a to było podstawą czerwieni i żółtych...Inne barwniki są drogie i nie do końca "asymilują" się w łańcuchach polimerów tworzących powłokę... obniżają między innymi jakość i trwałość wiązania - czyli lakieru.