Strona 1 z 1
Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: ndz sie 16, 2009 1:12 pm
autor: aruś
Witam. Czy na podkład epoksydowy nałożony na podłogę (wewnątrz auta) mogę bezpośrednio przyklejać maty wygłuszające? Czy lepiej dać na epoksyd farbę poliuretanową i dopiero maty?
Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: ndz sie 16, 2009 8:44 pm
autor: Zbowid
Możesz bezpośrednio na epoksyd. Przykrywanie poliuretanem jeżeli później ma być mata czy coś innego jest bez sensu...
Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: ndz sie 16, 2009 9:39 pm
autor: aruś
Dzięki za odp
Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: pn sie 17, 2009 8:05 am
autor: RX01
To się podepnę z pytaniem.
Wymalowałem ramę "epoksydem Zbowida", na to dałem jeszcze farbę poliuretanową. Teraz zapaćkać to jeszcze bitexem, czy już zostawić tak, jak jest?
Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: śr sie 19, 2009 7:13 pm
autor: slavok
to ja się zapytam jak już wszyscy pytają, czy całą budę można spryskać epoksydem ? a następnie pokryć to jakimś kolorkiem ? czy epoksyd tworzy tzw skórkę pomarańcza i będzie lipa, no i czy 5litrów mieszaniny starczy na zakonserwowanie całej budy samuraia (miękki dach).
inter356
Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: czw sie 20, 2009 7:20 pm
autor: Zbowid
Odpowiadam po kolei

- jak już dałeś epoksyd i poliuretan to nie musisz więcej nic dawać...ale oczywiście możesz
- możesz cały samochód pomalować epoksydem i poliuretanem - skórka pomarańczy to wada wykonawcy/aplikatora a nie farby

- takie rozwiązanie będzie dużo trwalsze niż standardowe rozwiązania

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: czw sie 20, 2009 8:16 pm
autor: wojtek_kom
Zbowid pisze:Odpowiadam po kolei

- jak już dałeś epoksyd i poliuretan to nie musisz więcej nic dawać...ale oczywiście możesz
- możesz cały samochód pomalować epoksydem i poliuretanem - skórka pomarańczy to wada wykonawcy/aplikatora a nie farby

- takie rozwiązanie będzie dużo trwalsze niż standardowe rozwiązania

Przy okazji podziękowania za pomoc!!! Wiszę flaszkę

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: pt sie 21, 2009 7:33 am
autor: RX01
Zbowid pisze: jak już dałeś epoksyd i poliuretan to nie musisz więcej nic dawać...ale oczywiście możesz
Ok. Jak będzie chwilka, to maznę biteksem - tak dla zasady
Dzięki
Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: pn sie 24, 2009 9:38 am
autor: Zbowid
To nie jest "zasada" tylko absurd

Brak podstaw technicznych...sorry

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: pn sie 24, 2009 9:29 pm
autor: RX01
heh..
Jak nie zasada, to kwas...
Ale poliuretanową kupiłem z sklepie żeglarskim - czarną na połysk i wqfia mnie to, bo świeci się jak psu pod ogonem

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: wt sie 25, 2009 12:27 pm
autor: kfs
RX01 pisze: Ale poliuretanową kupiłem z sklepie żeglarskim - czarną na połysk i wqfia mnie to, bo świeci się jak psu pod ogonem

Luzuj kolego, niech sie i swieci - ja mam tak samo. Poupalaj trochę i gwarantuję, że żadnego połysku widać nie będzie

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: wt sie 25, 2009 12:34 pm
autor: Kabal
kfs pisze:RX01 pisze: Ale poliuretanową kupiłem z sklepie żeglarskim - czarną na połysk i wqfia mnie to, bo świeci się jak psu pod ogonem

Luzuj kolego, niech sie i swieci - ja mam tak samo. Poupalaj trochę i gwarantuję, że żadnego połysku widać nie będzie

A Ty skąd wiesz?? Upalałeś i nie ma połysku??

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: wt sie 25, 2009 12:41 pm
autor: kfs
A Ty się mi tu rzeźbiarzu nie cwaniakuj

nie zapominaj w jakich warunkach stoi teraz i widać doskonale jak to się zachować może - tylko nasz błysk w oku na widok suzuk pozostaje niezmienny, reszta już nie jest taka wieczna;-) proponuje po najlepszym na rynku poliuretnie w połysku pojechać na mokro papierkiem ściernym (no powiedzmy 400) tak dla symulacji paru godzin zabawy w miszaninach wodno - błotnych... O efekt mogę się założyć o drugą butelkę rudej i jakąś mamdziwną pewność że tym razem nie przegram

Re: Czy epoksyd wymaga pokrycia kolejną warstwą?
: wt sie 25, 2009 12:58 pm
autor: Kabal
kfs pisze:A Ty się mi tu rzeźbiarzu nie cwaniakuj

nie zapominaj w jakich warunkach stoi teraz i widać doskonale jak to się zachować może - tylko nasz błysk w oku na widok suzuk pozostaje niezmienny, reszta już nie jest taka wieczna;-) proponuje po najlepszym na rynku poliuretnie w połysku pojechać na mokro papierkiem ściernym (no powiedzmy 400) tak dla symulacji paru godzin zabawy w miszaninach wodno - błotnych... O efekt mogę się założyć o drugą butelkę rudej i jakąś mamdziwną pewność że tym razem nie przegram

Dziwnym zbiegiem okoliczności, chwilowo pierwszej też nie przegrałeś

Jutro nieruchomość zmienia miejsce parkowania, mam nadzieję, że tym razem wróci pod dom o własnych siłach a nie na krawacie.