No i pytanie. Jako ze wszyscy tutaj zachwycaja sie preparatem Interplus 356 chcialem zapytac o aplikowanie. Jak juz oczyszcze z grubsza to mam malowac jak leci? W sensie na rdze, na gola blache, na oryginalny lakier, ktorego dosc sporo na ramie jeszcze zostalo, na resztki antykorozji, ktora nawet po uczciwym traktowaniu chemia i myjka cisnieniowa gdzieniegdzie jeszcze zostala? Bedzie sie to trzymac wszystkiego czy tylko stali? Czy moze w zwiazku z tym, ze farba oryginal jeszcze trzyma pomalowac Interplusem tylko miejsca, gdzie farby nie ma? No i co na to? W sensie na podwozie. Baranek Bolla moze byc? Czy lepiej cos twardego? A pomiedzy jednym a drugim jakis grunt dawac?
Rozwiejcie koledzy choc czesc moich watpliwosci
