Strona 1 z 1

Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 12:39 pm
autor: Nahen
Panowie fachowcy od pędzla proszę o jakieś info i opinie ;) Ponoć to to się nie rysuje tak jak "zwykłe" lakiery? Warte to to uwagi? Spotkałem opinie, że to to się kompletnie nie rysuje ;)

Prawda to czy mit? I jeżeli to to prawda to jaki byłby koszt pomalowania takim cudem takiego np Troopera longa kanciaka?

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 4:38 pm
autor: Zbowid
@Nahen... pewnie masz na myśli powłoki z ceramidami... Bo lakier ceramiczny to się uzyskuje wypalając w piecu :)21
Jak chcesz coś co się nie rysuje to szukaj lakieru z "glass flake".... ja się nie mylę to ceny tak od 16 do 20 €/L zależnie od producenta i jakości szkiełek. Aplikuje się na dosyć duże grubości - 300 - 500 mikro. System się sprawdza, jednak rysy pozostają - od gałęzi itd...te ślady to jednak starte gałęzie itd.

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 5:35 pm
autor: Nahen
Aaa czyli generalnie do auta które bywa w krzaczorach i do tego nie jest specjalnie "zewnętrznie" szanowane gra nie warta świeczki jak rozumiem. Czyli raczej zostanę przy "zwykłych" lakierach.

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 6:29 pm
autor: Blues4x4
Wszystko się rysuje. Im większy połysk, tym większe straty.
Nie ma powłoki, która warta by była swojej ceny, zaspakajając ten aspekt sprawy.
NIE MA.
A ceramidy... Do pieca, a nie na auto.

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 6:56 pm
autor: Mroczny
ee mat jeszcze bardziej się rysuje

następny wóz robię w poziome pasy
:)21

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 7:27 pm
autor: Zbowid
Jest produkt który się nie rysuje. Wszystko kwestia ceny i zapotrzebowania. Sa farby na kadłuby lodołamaczy... nie rysują się, tylko czy zapłacisz za to kasę ?? :)21

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 8:03 pm
autor: jpi
ja na terenówkę to bezbarwny shit typu anti scrach
nałożyć 4 lub więcej warstw co by się szybko do bazy i goluśkiej blachy nie zeskrobało
i w razie odsprzedaży będzie z czego polerować

a i malowanie "akrylem" (czyli kolorowe dwuskładnikowe bez bezbarwnego) raczej nie pomoże w nierysowaniu się

od biedy można akryl oblecieć bezbawnym

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 9:00 pm
autor: Nahen
Iii skoro oryginalny lakier po ponad 20 latach (23) jako tako wygląda nawet z tymi rysami wszystkimi to faktycznie nie ma co napadać na magazyny stoczniowe ;) Zwykły lakier i tyle. Nie ma co szukać wynalazków

Re: Lakier "ceramiczny"

: wt sie 16, 2011 10:45 pm
autor: Zbowid
:)2