Lakier czy folia???

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
Bomba Squad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: pn paź 15, 2012 7:43 pm

Lakier czy folia???

Post autor: Bomba Squad » czw lis 15, 2012 4:59 pm

Panowie Pytanie czy ktoś ma doświadczenie z oklejaną terenówką ??? tak się zastanawiam czy Parchatego nie okleić???
i tak ma byc kolor zmieniany więc czemu nie tylko nie wiem jak folia się zachowuje przy jeżdzie w terenie duzo wody, błota gałęzie???
Jak myslicie co bedzie lepsze??? Macie jakieś doświadczenie??

muuusk
 
 
Posty: 236
Rejestracja: czw lis 20, 2008 9:57 pm
Lokalizacja: łódź

Re: Lakier czy folia???

Post autor: muuusk » czw lis 15, 2012 7:07 pm

zrobiłem dokładnie to samo jakiś czas temu - że tak powiem na początku drogi :)21
to był czas kiedy szum gałęzi za oknami wywoływał dreszcze....
generalnie jak jeździsz w terenie nieuniknione są większe lub mniejsze przygody
więc taka folia może dobra jest do błota czy gałązek
ale co zrobić ze słupkami, szybami, wycieraczkami, snorkelem?

po mojemu odłóż kasę przeznaczoną na folie na lakiernika, przyda się :wink:

muuusk
 
 
Posty: 236
Rejestracja: czw lis 20, 2008 9:57 pm
Lokalizacja: łódź

Re: Lakier czy folia???

Post autor: muuusk » czw lis 15, 2012 7:12 pm

chociaż dwa miesiące temu w Rumunii widziałem tojkę 200 pięknie oklejoną :o
ale kto przy zdrowych zmysłach jeździ w terenie takim cudakiem?
za pointe niech robi tekst gościa przy wyborze drogi (podrzędnej ale normalnej z rumuńskiej mapy) - "Wybierzmy tę drugą WYGLĄDA BEZPIECZNIEJ" :)21 :)21 :)21

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Lakier czy folia???

Post autor: lech. » czw lis 15, 2012 7:31 pm

Zacznijcie od tego, że są folie i...folie. :)21



Generalnie jednym ruchem tego się nie ogarnia. Folie mają rożne grubości i różnej mocy klej. Od takiego, który pozwala folii odfrunąć jadąc tempo 120 , poprzez puszczający przy 200 do takiego, który folie pozwala zdjąć z lakierem w pakiecie. :)21 Do tego lakiery różnie przyjmują folie, inaczej ori, inaczej po naprawach, inaczej zaprawki itd....


Zaprzyjaźniony hurtownik podał mi kilka próbek, pojeździłem i dało się wybrać. Nawet taką nakładaną przed zabawą/rajdem i zdejmowaną po.


Rada jest prosta. Jak szkoda lakieru - tarninę omijać szerokim łukiem. Do tego celu zapodać sobie ruraka i ćwiczyć orkę do wiwatu.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: PiRoman » czw lis 15, 2012 10:15 pm

Polecam i wiem kto robi... :)12

Obrazek
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wowos » ndz lis 18, 2012 9:27 pm

Nie będę gorszy:

Obrazek

:)21
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
Bomba Squad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: pn paź 15, 2012 7:43 pm

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Bomba Squad » pn lis 19, 2012 1:29 pm

jak folia to myslałem o 3m lub oracalu wylewanej. koszt na patrola krótkiego to jakieś 600-700zł.

a plusem foli jest to że jak przeoram błotnik to naprawa jest znacznie tańsza.
A oklejac chcę sam. Busy wyklejałem to z folia chce przetrenować.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: klucz13 » pn lis 19, 2012 2:53 pm

Bomba Squad pisze:jak folia to myslałem o 3m lub oracalu wylewanej. koszt na patrola krótkiego to jakieś 600-700zł.

a plusem foli jest to że jak przeoram błotnik to naprawa jest znacznie tańsza.
A oklejac chcę sam. Busy wyklejałem to z folia chce przetrenować.
Łukasz uzupełnij profil " skąd"
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Adamo » pn lis 19, 2012 2:59 pm

... i tak się podrapie i powgniata...folia nic nie zmieni :)21

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wowos » pn lis 19, 2012 3:31 pm

Bomba Squad pisze:jak folia to myslałem o 3m lub oracalu wylewanej. koszt na patrola krótkiego to jakieś 600-700zł.

a plusem foli jest to że jak przeoram błotnik to naprawa jest znacznie tańsza.
A oklejac chcę sam. Busy wyklejałem to z folia chce przetrenować.
To jak jeszcze sobie sam umiesz okleić, to ja bym się nawet nie zastanawiał. Jak dobrze przygotujesz podłoże to nic się nie będzie odklejać.
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
Ba
Posty: 1749
Rejestracja: czw sty 18, 2007 2:33 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Ba » ndz lut 10, 2013 11:59 pm

Trzeci sezon pyce z folią oracala wylewaną. Jest zajebista.
Obrazek
tel: 600298546

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wojtek_W » śr mar 20, 2013 8:03 pm

Ja okleilem motur
Przed:
Obrazek

Po:

Obrazek
Obrazek
Obrazek


Folia wylewana oracla zdaje sie. Robilem pierwszy raz. Bylo trudno. Z bakiem nawet bardzo.
Duze powierzchnie chyba jeszcze gorzej. Kleicie na wode czy od razu ?
Bo sobie nie wyobrazam jak rowno przylozyc powierzchnie jak maska.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wowos » śr mar 20, 2013 8:44 pm

Siup i już :)21 To co widzisz u mnie na górze, jest z jednego kawałka wydruku klejone. Nooo oprócz tylnego poszerzenia :wink:

BTW - ładnie Ci to wyszło :)2
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Lakier czy folia???

Post autor: CrOOchy » śr kwie 10, 2013 12:56 pm

Wyklejacze zawodowi, jaki kosz oklejenia Rama? :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Adamo » śr kwie 10, 2013 1:54 pm

CrOOchy pisze:Wyklejacze zawodowi, jaki kosz oklejenia Rama? :)21
Nie ma folii w takim rozmiarze... :)21

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: PiRoman » śr kwie 10, 2013 4:13 pm

Wojtek_W pisze:... Kleicie na wode czy od razu ?
Bo sobie nie wyobrazam jak rowno przylozyc powierzchnie jak maska.
Od razu. Da się i duże.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Lakier czy folia???

Post autor: CrOOchy » śr kwie 10, 2013 4:39 pm

Adamo pisze:
CrOOchy pisze:Wyklejacze zawodowi, jaki kosz oklejenia Rama? :)21
Nie ma folii w takim rozmiarze... :)21

To kupie plandekę i klej w sprayu :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: Lakier czy folia???

Post autor: wojo02 » śr kwie 10, 2013 5:26 pm

namiot dziesionę brezentową :)21

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Lakier czy folia???

Post autor: CrOOchy » czw kwie 11, 2013 6:07 pm

może to i lepiej :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

sokół wędrowny
 
 
Posty: 902
Rejestracja: wt lip 23, 2013 5:03 pm
Lokalizacja: Centralna Polska

Re: Lakier czy folia???

Post autor: sokół wędrowny » ndz sie 11, 2013 1:19 am

Wiem, że terenówka jest dla prawdziwego twardziela i im bardziej poobijana tym lepiej … jednak jak ktoś by chciał zadbać o furę ? Mam na myśli powłokę lakierniczą i jazdę terenową – co jest lepsze przy zabezpieczeniu w ciężkim terenie ? Specjalne powłoki, folia, cos innego …
Z tego wątku nie za wiele wynika a może ktoś to rozwinie ? Gdzie … jak … dlaczego tak … jak to się sprawdza w praktyce ??
Patrol Patrolowi Patrolem

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wowos » ndz sie 11, 2013 9:51 am

Wydaje mnie się, że od tych wszystkich cudacznych powłok, wosków itd. w krzakach lepiej poradzi sobie folia.
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wojtek_W » ndz sie 11, 2013 12:13 pm

Na motocyklu enduro uzywanym zgodnie z przeznaczeniem radzi sobie znakomicie. :)2

Calosc jest jeszcze laminowana wiec wygalda calkowicie jak lakier. Trwalosc tez super. Targanie po krzaczorach, gleby a pozniej myjka cisnieniowa z chemia i robi bez problemow.

Kilku znajomych swoje codzienne fury obkleja na wyjazdy plachtami magnesowymi. Komplet na boki i maske jest dosc drogi (kilkaset lotych), ale woza to pod wykladzina w bagazniku wiec nie znajomuje prawie miejsca
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wowos » ndz sie 11, 2013 3:18 pm

Zawsze można opierdzielić auto przezroczystą folią :)2 :wink:
y60 autobus, czerwony.

eassa
 
 
Posty: 122
Rejestracja: pt sty 05, 2007 9:51 pm
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Lakier czy folia???

Post autor: eassa » śr sie 14, 2013 2:46 pm

Moim zdaniem nie warto oklejać samochodu wyłącznie do celów ochronnych folią samoprzylepną , zabezpieczy ona samochód tylko przed drobnymi zadrapaniami a głębokie rysy od twardych i ostrych gałęzi i tak powstaną przerywając folię. Dodatkowo folia się zmatowi w brzydki i niekontrolowany sposób. Prawdziwy problem to zrywanie folii po użytkowaniu, jest to praca syzyfowa, Folia odchodzi małymi kawałkami o wymiarach 2x2 mm. Są co prawda różne substancje pomagające ale niestety producenci często zmieniają formułę kleju i nie zawsze środek działa. Niekiedy udaje się zerwać folię przez delikatne podgrzewanie ale efekt też nie jest pewny. Finalnie samochód jest porysowany mniej ale i tak trzeba go malować.A chroniąca przed małymi rysami folia generuje koszt folii,naklejania i zrywania
Jeśli samochód trafi do doświadczonego wyklejacza ten doradzi dobrą folię i dobrze to zrobi nie tnąc przy okazji nożykiem lakieru albo nie przyfajczy opalarką lakieru przy naciąganiu profili jest szansa, że auto będzie jakoś wyglądać ale i tak jest obawa że folia "wstanie na profilach i po pierwszej zimie będzie popękana.

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Lakier czy folia???

Post autor: Wowos » sob sie 17, 2013 10:59 pm

Eee...

nie zgodzę się.
y60 autobus, czerwony.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości