Chce kupic Disco (pytanie laika) przebieg 270 kkm - help ;)
Moderator: Jerry
Absolutnie bezpiecznie, spokojnie, z flegmą i nienerwowo.suarez pisze:Ja sie nie scigam - ale chodzi mi o to, czy jadac po trasie np. 110 km/h mozna jakos spokojnie i sensownie wyprzedzic jakiegos TIRa - czy to po prostu jest auto za wolne - i tym samym niebezpieczne (w sensie - jesli sie nie zbiera odpowiednio to takie wyprzedzanie bedzie trwac na tyle dlugo ze robi sie niebezpiecznie).
Warunek: kupujesz CB i kulturalnie prosisz o informację, czy możesz wyprzedzać ;)
Można trafić ;)suarez pisze:chcialem z Niemiec bo tam mozna trafic z niekreconymi licznikami.
Gumki tanie są i nie one robią koszt.suarez pisze: Mialem tez na oku z 1996 - ale pomyslalem ze to juz za stary i wszystkie elementy gumowe beda do wymiany - jakies uszczelki itd. bo to niezaleznie od przebiegu sie po prostu starzeje.
Niektóre części do 200-ki są droższe niż do 300-ki, ale są dostępne w cenach rozsądnych. Części do TD5 są droższe, zresztą Standerus ma obie i ładnie Ci wyjaśnił.suarez pisze:Hmmm, wlasnie myslalem ze te starsze roczniki beda drozsze w czesciach (i czesci beda mniej dostepne...).
Przed chwilą chciałeś w sumie wydać coś koło 10000 Euro, teraz 5000.suarez pisze:Moznaby pomyslec - kupic za 4000 EUR, wladowac ten 1000 EUR i miec zabawke co jak sie porysuje to nie szkoda ;)
Zdecyduj się.
DI masz produkowane do końca 94, od końca listopada masz MY 1995 z 300tdi produkowane do końca 1998.standerus pisze:W 94 to można chyba jeszcze 200tdi wyhaczyć, z jakiegoś końca produkcji?? A po 96 nie dorzucono jakiejś elektroniki do 300tdi?? Czy tylko w automacie??
Elektronika w 300tdi czyli EDC może ale nie musi występować z automatem. Są automaty bez.
nie rozumiem przeslania?suarez pisze:Tylko sie nie smiac prosze z nowicjuszy! Za pare lat to moze byc ten ktory bedzie ktoregos z was wyciagal...wyciagarka z dolka! Bo moze sie okazac ze na frajdzie nie zatrzymywania sie na spowalniaczach taki nie skonczy i wyjedzie w teren!![]()

co chcialespowiedziec,ze co?

Szanowny Olku... Kolega chce kupic Disco po to, aby na osiedlowych "leżących policjantach" nie musiał zwalniac...a jak mu się spodoba to pojedzie nawet do lasu i na pola. Nie rozumiem czemu się dziwisz. Przecież to samochód terenowyLR_Olek pisze:nie rozumiem przeslania?suarez pisze:Tylko sie nie smiac prosze z nowicjuszy! Za pare lat to moze byc ten ktory bedzie ktoregos z was wyciagal...wyciagarka z dolka! Bo moze sie okazac ze na frajdzie nie zatrzymywania sie na spowalniaczach taki nie skonczy i wyjedzie w teren!![]()
![]()
co chcialespowiedziec,ze co?

adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..
..trucizna moja i wiara..
Witam
Pozwolę sobie podpiąć się do wątku. Podobnie, jak kolega zastanawiam się nad kupnem Disco i nie miałem nigdy wcześniej terenówki. Nie zamierzam na początku przy najmniej wypuszczać się w teren, potrzebuję po prostu dużego, wygodnego samochodu. Ponieważ zawsze podobały mi się terenówki i podoba mi się możliwość wjechania tam gdzie innym kończą się możliwości zastanawiam się nad Disco. Moje wątpliwości są czysto materialne, jak wyglądają koszty normalnej eksploatacji Disco? Drugim samochodem jaki rozpatruję jest Volvo - kredens i zastanawiam się, czy kupując Disco nie wpakuję się w kanał typu 5x droższe części, częstsze awarie itp. Aha, jeżdżę głównie trasa/miasto, robię około 15-20 tys. rocznie i chciałbym kupić samochód do 20 tys. zł, więc Disco do '94. Z góry dzięki za wszelkie rady.
Pozwolę sobie podpiąć się do wątku. Podobnie, jak kolega zastanawiam się nad kupnem Disco i nie miałem nigdy wcześniej terenówki. Nie zamierzam na początku przy najmniej wypuszczać się w teren, potrzebuję po prostu dużego, wygodnego samochodu. Ponieważ zawsze podobały mi się terenówki i podoba mi się możliwość wjechania tam gdzie innym kończą się możliwości zastanawiam się nad Disco. Moje wątpliwości są czysto materialne, jak wyglądają koszty normalnej eksploatacji Disco? Drugim samochodem jaki rozpatruję jest Volvo - kredens i zastanawiam się, czy kupując Disco nie wpakuję się w kanał typu 5x droższe części, częstsze awarie itp. Aha, jeżdżę głównie trasa/miasto, robię około 15-20 tys. rocznie i chciałbym kupić samochód do 20 tys. zł, więc Disco do '94. Z góry dzięki za wszelkie rady.
Nawet nie myśl o LR-rze kup szwedaGhost Dog pisze:Witam
Pozwolę sobie podpiąć się do wątku. Podobnie, jak kolega zastanawiam się nad kupnem Disco i nie miałem nigdy wcześniej terenówki. Nie zamierzam na początku przy najmniej wypuszczać się w teren, potrzebuję po prostu dużego, wygodnego samochodu. Ponieważ zawsze podobały mi się terenówki i podoba mi się możliwość wjechania tam gdzie innym kończą się możliwości zastanawiam się nad Disco. Moje wątpliwości są czysto materialne, jak wyglądają koszty normalnej eksploatacji Disco? Drugim samochodem jaki rozpatruję jest Volvo - kredens i zastanawiam się, czy kupując Disco nie wpakuję się w kanał typu 5x droższe części, częstsze awarie itp. Aha, jeżdżę głównie trasa/miasto, robię około 15-20 tys. rocznie i chciałbym kupić samochód do 20 tys. zł, więc Disco do '94. Z góry dzięki za wszelkie rady.

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Ja jeszcze nie kupilem ani Disco ani nic innego. Wciaz sie zastanawiam czy Disco to dobry wybor...ale z tego co widze - pewnosci nie mam - to jednak Disco bedzie duzo drozsze niz np. Mitsu Pajero czy Nissan Patrol z podobnego rocznika (mowie o utrzymaniu). Moze mniej palic, ale pewnie czesci beda gorzej dostepne i drozsze. Czy Disco bedzie wygodniejsze/lepsze? Nie wiem, nie mam pewnosci...tam gdzie pracuje (Azja Centralna, konkretnie Afganistan, Uzbekistan, Pakistan, Tadzykistan, czasem Azerbejdzan, Kazachstan) - ludzie jezdza 4x4 bardzo czesto. Prawie zawsze sa to Toyota, Nissan, Mitsubishi, zadziej Jeep. Land Rovera nie spotkalem nigdy...to nie musi oznaczac ze Landki sa gorsze - ale na pewno oznacza ze drozsze w naprwie/trudniej dostac czesci/trudniejsze w naprawie. W Niemczech za ok. 3000 EUR mozesz dostac Mitsu Pajero z ok. '90...nie wiem czy nie jest to rozsadniejszy wybor na pierwsza terenowke. Ja oczywiscie pomijam kwestie jakichs tam legend, jakiegos tam przywiazania do marki czy poczucia elitarnosci z powodu posiadania jakiejs rzeczy - bo akurat to olewam - traktuje to wszystko wylacznie utylitarnie. No nic, powodzenia w wyborze.
Nie obrazac sie mi tu, i nie naburmuszac
Ja wcale nie mowie ze Jeep czy inny jest lepszy/gorszy - tak jak pisalem - chodzi tylko i wylacznie o parametry uzytkowe, z ktorych - dla mnie - rowniez wazne sa ceny czesci, latwosc/trudnosc naprawy oraz dostepnosc tych czesci. Disco np. moze byc znacznie sprawniejsze w terenie od Pajero - ale - znow - dla mnie - jesli Pajero jest znacznie tansze i latwiej je naprawic i czesci sa latwiej dostepne - to jako pierwsza terenowke biore Pajero, bo prawdopodobnie i tak nie bede w stanie sprawdzic ktore auto lepsze w terenie - nie mam umiejetnosci...

za 20 tys?Ghost Dog pisze:Coś więcej w temacie?klucz13 pisze:Nawet nie myśl o LR-rze kup szweda
Może jakaś inna terenówka?
w większości przypadków to są to skarbonki w które się wkłada i wkłada i wkłada
osobówka jest tańsza w utrzymaniu od każdej terenówki, a głównie się o to pytasz, więc ....
LR Rendzi stajla 

forestera kup takiego 2,5 turbo i będziesz zadowolony
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4203616
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4203616
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
LR disco 200
5 o'clock offroad team
Tak, te auta sa bardzo tanie - bo tu importuja je z Dubaju (gdzie wogole juz sa tanie...) - ale to jest tak ze jakby sie sprowadzilo do PL to juz transport wychodzi kosmicznie drogo, poza tym ciezko ustrzelic dobry egzemplarz - sami mamy z tym problem bo czesto te auta sa dorzniete, olej nie wymieniany porzadnie itd. Zadko kiedy sie trafia cos w dobrym stanie, a i tak trzebaby za transport do PL duzo zaplacic.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości