
Tak wiec ten temat odpada

Powie mi ktos jeszcze cos ciekawego o RR? a moze jakas alternatywa? Dico to tak troche na sile ale tez wezme pod uwage - musze znowu poszperac co i jak z tym modelem


Moderator: Jerry
I tu muszę się zgodzić. Sam właśnie szukam info o P38 i jest cała masa pogawędek i kasztanienia a konkretów ciężko się doszukać. Mimo to już wiem żeby omijać dizlawzi13 pisze:Moze to dla kogos dziwne ale nie bylo mi jakos super latwo znalesc informacje ktore mnie interesowaly
Jak znajdziesz takiego P38, co ma napompowany przewód gumowy z kolektora do chłodnicy na górze (ten gruby gumowy czarny) to możesz sobie odpuścić. Ale nie napompowany trochę - jak Ci się w ogóle ugnie w "uścisku" to jest ok - bo tam jest w końcu układ ciśnieniowy. Mówię o napompowaniu typu "kamień" . Pojeźdź trochę (z 30 km) i sprawdź (daj w palnik). Jeśli masz wątpliwości - a temperatura silnika przekroczy o ponad połowę i grubość wskazówki (bo tak powinna stać) tj. np 3 podziałkę - to szrot. Można to skutecznie naprawić, czego dowodem jest mój silnik - ale wymaga to morza kasy i cierpliwości. Najlepiej kupować latem... Sprawdź EAS (podnoszenie zawiechy) Reakcja i przejście na kolejny poziom powinno zajmować ok.3-4 sekundy. Jak jest dłużej, to poduchy albo kompresor albo nieszczelność. Zobacz też czy przyciski od zmiany nawiewów działają. Na klimatyzacji nie może być wyświetlonej książeczki. Skrzynia biegów ma przełączać mięciutko. Reszta do opanowania za normalną kasę. PozdrRAFULUS pisze:I tu muszę się zgodzić. Sam właśnie szukam info o P38 i jest cała masa pogawędek i kasztanienia a konkretów ciężko się doszukać. Mimo to już wiem żeby omijać dizlawzi13 pisze:Moze to dla kogos dziwne ale nie bylo mi jakos super latwo znalesc informacje ktore mnie interesowalygeneralnie nawet nie brałem go pod uwagę a szukam info na temat 4,6 bo słyszałem że ma jakąś wadę chłodzenia i łatwo się przegrzewają. Szukam auta do jazdy na co dzień po czarnym bo do błota mam Pajero. Tylko nie bijcie
wytłumaczcie
gostcomp pisze: na co dzień po mieście pomykam ukochanym disco
Mówiąc szczerze, to co opisałeś, to same pierdoły.RAFULUS pisze:Dzisiaj zrobiłem sobie wycieczkę do Wawy obejrzeć RR P38 z 2000 roku.
http://otomoto.pl/land-rover-range-rove ... 41639.html
nie powalił mnieprzez telefon koleś zapewniał że auto igła i nic nie trzeba w nim zrobić. Sprężarka wymieniona i jedna poduszka, poza tym po dużym przeglądzie łącznie z tarczami hamulcowymi itp.
Ok. technicznie niezły, silnik nie pompuje kompresji do układu chłodzenia, skrzynia zmienia biegi płynnie bez szarpania a zawieszenie robi co mu się zada i bez problemu pełne 2 cykle wykonuje. ALE jest cała masa drobnych usterek. Jak komuś nie przeszkadza: niedziałający szyber, niedziałające lusterko prawe, częsciowo działający wyświetlacz od climatronica, nawiew działający tylko na max obrotach, połamane kratki nawiewu, źle działające klamki zewn. drzwi przednich, pęknięta lampa przednia, luźno latająca szyba w drzwiach kierowcy, z nagłośnienia Harman Kordon zostało tylko radio itp. to może kupić sobie to auto. Tyle co udało mi się ustalić na stacji benzynowej po 18 po ciemku.
nie polecam
No bez jaj....Flytier pisze: Mówiąc szczerze, to co opisałeś, to same pierdoły.
Ok, tylko to nadal są pierdoły łatwe do ogarnięcia.kapec pisze:No bez jaj....Flytier pisze: Mówiąc szczerze, to co opisałeś, to same pierdoły.
Moze od samuraja nie oczekiwalbym super sprawnosci technicznej ale w wypadku ryndza, badz co badz auta klasy premium mam prawo spodziewac sie, ze bedzie sprawny. Mi osobiscie nawiew dzialajacy tylko na maxa odrobine by przeszkadzal.
teraz P38 też jest premiumFlytier pisze: Premium, to on był 12 lat temu i pewnie nawiewy wtedy prawidłowo działały.
E tam.Damian pisze:teraz P38 też jest premiumFlytier pisze: Premium, to on był 12 lat temu i pewnie nawiewy wtedy prawidłowo działały.
premium wtopa
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości