Jak kupować Disco

[wojt_]

no miał , i ma cały czas

znaczy "trafiony"?

[gri74]

pudło

[rorvik]

Viokar?

r

[Damian]

no miał , i ma cały czas

to ten pan co chciał stówę?

[gri74]

si

[pamejudd]

@wojt_: no to dostales rzeczowa odpowiedz

*******************
Po swoich wlasnych doswiadczeniach z kupnem disco w NIemcowni powiem tyle: jesli auto ma wypolerowany silnik, to najpewniej znaczy ze sprzedajacy szuka frajera, a nie klienta.

[wojt_]

Po swoich wlasnych doswiadczeniach z kupnem disco w NIemcowni powiem tyle: jesli auto ma wypolerowany silnik, to najpewniej znaczy ze sprzedajacy szuka frajera, a nie klienta.

Też mnie dziwi fakt, że każda z fur tego handlare ma zafundowaną myjkę w komorze... Nie lubię tego...

[ka_myk]

Moja nie miałą, a Niemiec od ktorego kupowałem Disco, powiedział mi, że nie mył silnika żebym dostrzegł wszystkie wycieki

[herflikd]

Kupiles Auto od PRIVATEHANDLER masz jaja

[pamejudd]

Kupiles Auto od PRIVATEHANDLER masz jaja

A co w tym zlego? Lepsze to, niz kupowanie od Turka: zawsze mozesz ocenic sprzedajacego, posluchac co zrobil przy aucie i zobaczyc, jak je przechowywal. Tymczasem u handlarza jedyne co wiesz, to ilu wlascicieli auto mialo (bo rachunki i ksiazka serwisowa to nie zawsze wiarygodny material).

A, przypomniala mi sie historyjka w zwiazku w pucowaniem aut: jeden z dyskaczy ktore ogladalem stal sobie w pieknym salonie i nawet dywanik w perskie wzory mial elegancko podlozony pod silnikiem i skrzynia...






@ka_myk:

[honey]

Mam pytanie o Disco II (TD5) z 2000. Przymierzam się do zakupu, ostatnio oglądałem i:

1. kontrolki ABS oraz ta pokazująca 'zjeżdżającego LR' z wykrzyknikiem - zapalone przez cały czas. Właściciel mówi, że kiedyś je kasował w serwisie, ale po każdym ostrzejszym przejechaniu przez 'leżącego policjanta' lub po krawężniku się zapalały i gasły, a po kilku takich razach zapalały się na stałe i trzeba było je kasować w serwisie.

2. ABS pracuje przy każdym hamowaniu. Było ślisko, padał śnieg - ale czy on się powinien włączać przy zwalnianiu przed skrzyżowaniem przy 20 kmph? Z racji pogody nie mogłem się przejechać dłużej.

3. Teraz pytanie - czy 'ten typ tak ma' i jechać na przegląd przedzakupowy do serwisu, czy szukać dalej? Bo ogólnie egzemplarz mi się bardzo podoba, blacharsko bardzo zadbany :-)

[gri74]

1. źle , nie powinno tak być. właściciel nie mówi prawdy z samogaśnięciem kontrolek
2. może tak być, ale do sprawdzenia
3. te typy tak nie mają. Jedź tam gdzie mają kompa do LR

[herflikd]

Kupiles Auto od PRIVATEHANDLER masz jaja

A co w tym zlego? Lepsze to, niz kupowanie od Turka: zawsze mozesz ocenic sprzedajacego, posluchac co zrobil przy aucie i zobaczyc, jak je przechowywal. Tymczasem u handlarza jedyne co wiesz, to ilu wlascicieli auto mialo (bo rachunki i ksiazka serwisowa to nie zawsze wiarygodny material).

A, przypomniala mi sie historyjka w zwiazku w pucowaniem aut: jeden z dyskaczy ktore ogladalem stal sobie w pieknym salonie i nawet dywanik w perskie wzory mial elegancko podlozony pod silnikiem i skrzynia...






@ka_myk:

no, ale jak kupisz w komisie lub autohausie zawsze masz prawo dochodzic swego jak Ci auto padnie.
ale to sie najczęściej dzieje juz po przyjechaniu do Polszy z drugiej strony w komisie tani, u prywaciarza tez tanio ale bez zabezpieczen prawnych, najlepiej w autohausie - ale to juz 20-30 % drozej, ale przynajmniej pewnosc masz...

[pamejudd]

@herflik: masz doswiadczenie praktyczne z egzekwowaniem gwarancji u handlarza?

Autosalon tez nie daje pewnosci: w mojej okolicy odkrylismy z kumplem partie trefnych poleasingowych priusow w salonach Toyoty. Auta z Francji, bez historii, w kazdym jakies drobne slady wymiany czegostam. Auta oficjalnie wystawione jako uzywki, wiec od strony prawnej wszystko cacy, tylko... czy na pewno chcesz kupowac auto po to, zeby pozniej jezdzic autobusem do sadu konsumenckiego? Zmierzam do tego, ze kupno uzywki zalezy bardziej od samego auta, niz miejsca gdzie je kupujesz. A IMO od kogos kto mial auto od np. 10 lat wiecej sie dowiesz o konkretnym egzemplarzu, niz od handlarza, ktory jeszcze ci silnik umyje i spod ubabrze konserwacja na 1 cm.



A tu ciekawy reportaz na temat cudotworstwa polskiego przemyslu importerskiego:

http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,877 ... iarze.html

[nazwauzytkownika]

Cześć, czy ktoś może zna ten egzemplarz: http://otomoto.pl/land-rover-discovery-C16718073.html ?

[lobuz52]

Bardzo pięknie proszę o odpowiedź na pytanie: Czy w Discovery II jest blokada centralnego dyfra seryjnie? Może to banał ale jak szukam w to głowa boli. Jedni twierdzą że nie ma, inni że jest. Ktoś pisze, że jest ale włącza sie sama wraz z reduktorem. W jakiejś gazecie czytam, że nie ma bo jest tylko kontrola trakcji. Pomożecie?

[gri74]

była w opcji w końcowych latach modelu.
pierwsze miały blokadę , tylko bez sterowania nią

jak masz wyjście w reduktorze, dokupujesz sterowanie i się cieszysz ,że tc prawie nie miga

[emkg]

ale zaprawdę ponieważ reduktory miewały też prefix 70 to masz duże szanse nie mieć wtedy szykuj dodatkowe szelesty, jeśli jednak chciałbyś mieć

[lobuz52]

pierwsze miały blokadę , tylko bez sterowania nią

Aha, czyli tak jak ktoś, gdzieś napisał, była to blokada, która włączała się automatycznie po załączeniu reduktora?
Czyli nie ma generalnej zasady była/ nie było blokady. Po prostu wszystko zależy od wyposażenia i roku produkcji?

[gri74]

pierwsze miały blokadę , tylko bez sterowania nią

Aha, czyli tak jak ktoś, gdzieś napisał, była to blokada, która włączała się automatycznie po załączeniu reduktora?

Czyli nie ma generalnej zasady była/ nie było blokady. Po prostu wszystko zależy od wyposażenia i roku produkcji?

czytamy ze zrozumieniem .... nigdy nie było czegoś takiego
ten ktoś się nie zna i pisze bzdury...

[lobuz52]

Nie no spoko, nie do końca zrozumiałem "bez sterowania nią". Czyli jaka to blokada? Bo ja pytam o blokadę 100%. Po przekopaniu wielu już postów mógłbym śmiało stwierdzić, że nie ma blokady.

Jeszcze z innej beczki.
O sprzedawcy znanym jako "sto zł za koszt operacyjne" już czytałem. Nie chodzi mi o ocenę samochodu więc wstawiam tylko dwa zdjęcia jego aut. I tu moje pytanie: Czy to, że tył tego pierwszego jest klapnięty na każdym zdjęciu świadczy o awarii, zużyciu czy po prostu takim akurat ustawieniu tylnego zawieszenia? W tym drugim aucie już jakoś normalniej to wygląda...

[gri74]

raczej poduszki puszczają , a raczej jedna, choć z foty nie wynika na 100
kto by tak jeździł , z taką kalibracją zawiecha

wydaje mi się ,że ten pierwszy to już został sprzedany jakiś czas temu

[wojt_]

raczej poduszki puszczają , a raczej jedna, choć z foty nie wynika na 100
kto by tak jeździł , z taką kalibracją zawiecha

wydaje mi się ,że ten pierwszy to już został sprzedany jakiś czas temu

nadal wisi http://moto.allegro.pl/discovery-ii-td5 ... 70707.html

pisze, że siedzi nisko z uwagi na chwilowe ustawienie z pilota. taka praktyka czy lekka ściema?

a przyznam, że ciekawe ma ten handlare discoteki
zraża mnie jednak to mycie komory

[Damian]

raczej poduszki puszczają , a raczej jedna, choć z foty nie wynika na 100
kto by tak jeździł , z taką kalibracją zawiecha

wydaje mi się ,że ten pierwszy to już został sprzedany jakiś czas temu

nadal wisi http://moto.allegro.pl/discovery-ii-td5 ... 70707.html

pisze, że siedzi nisko z uwagi na chwilowe ustawienie z pilota. taka praktyka czy lekka ściema?

hehehehe...dobre

[andy4269]

tak, a pilot to blondynka