Disco 300 tdi anglik

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: TRAWOLT » pn mar 30, 2009 3:49 pm

Wiechu pisze:jedziesz sam w piątek ?
O której ?

:roll:
jak się wyśpię :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: Wiechu » pn mar 30, 2009 3:54 pm

Ja gdzieś bliżej południa
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: TRAWOLT » pn mar 30, 2009 4:12 pm

Wiechu pisze:Ja gdzieś bliżej południa
mogłoby być
puść mi fona na PW, bo mi znikł wraz ze starym aparatem
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: gosc » pn mar 30, 2009 4:19 pm

chiquito83 pisze:bo przerabianie jest ekonomicznie nie oplacalne

...
ekonomicznie nieoplacalne jest kupowanie smietnika w polsce :)3
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: TRAWOLT » pn mar 30, 2009 5:23 pm

gosc pisze: ekonomicznie nieoplacalne jest kupowanie smietnika w polsce :)3
możesz nie kasztanić? my tu z Wiechem ważne dysputy toczymy :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: chiquito83 » pn mar 30, 2009 6:54 pm

gosc pisze: ekonomicznie nieoplacalne jest kupowanie smietnika w polsce :)3
tak jak mieszkanie w tym popierniczonym kraju, absurdy zycia codziennego klada mnie na lopatki

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: Troy » pn mar 30, 2009 7:32 pm

No teraz jak patrze na ceny diskaczy w UK to mnie wkurw bierze!
Za swojego trzy lata temu dalem 3 tauzeny brytyjskie, i to okazyjnie na aukcji.... a teraz taki sam grat za 800 spokojnie jest do dostania ... :roll:
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

tobitob
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 30, 2009 8:49 am
Lokalizacja: Bochnia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: tobitob » pn mar 30, 2009 8:38 pm

TRAWOLT pisze:
Wiechu pisze:...i jeszcze chciałem dodać, że 7 tysi, to raczej nikt już nie da za disco 300tdi

:D
Wiechu nie szalej :roll: :D
widzisz, że chłop chciał się tylko pochwalić, że ma: disco, aparat i nawet zdjęcia potrafi robić, a Ty od razu na glebę sprowadzasz :roll: :D

Pisać Panowie każdy może - ja się być może nawet za dużo rozpisałem - teraz w moim przypadku pozostaje tylko milczeć albo działać

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: chiquito83 » pn mar 30, 2009 8:42 pm

proponuje to pierwsze

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: TRAWOLT » pn mar 30, 2009 8:46 pm

tobitob pisze:Pisać Panowie każdy może
no pewnie
niektórzy co umieją pisać to już nawet się nauczyli, że w pierwszym poście to wypada się przywitać, a nie krytykować i płonące mordy wstawiać
więc ostrożnie, bo jak tak dalej pójdzie, to te Twoje migreny mogą się tylko nasilić :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: jpi » pn mar 30, 2009 9:04 pm

A może niech wreszcie ktoś to podliczy i będzie koniec pitolenia
Czesiu ?? :)21

- lampy - 300 w GB albo pińset u nas
- przekładnia kierownicza - nowa - ?? 2,5 kpln
- kokpit - obstawiam na jakieś 500
- no i parę innych
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: chiquito83 » pn mar 30, 2009 9:08 pm

2 tygodnie pieprzenia sie z elektryka - bezcenne :)21

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: Wiechu » pn mar 30, 2009 9:14 pm

jpi pisze: - no i parę innych
...drobnych pierdół, za które w sumie wyjdzie nieoczekiwana kwota, co w konsekwencji zaprowadzi do druciarstwa.

Każdy orze jak może. Dla mnie, przekładka disco I nie ma logicznego uzasadnienia. No chyba, że rzeźbimy sami, mamy cały, lewostronny wóz na dawcę i w cholerę wolnego czasu.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: jpi » pn mar 30, 2009 9:38 pm

ja widzę tylko jedno uzasadnienie - jakaś zmota na lawetę :)21

ps

obstawiam, że do końca roku znajdzie się na forumie z 10 przekładaczy samego disco
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » pn mar 30, 2009 10:58 pm

no to dobrze bedą doświadczenia , i wnioski
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

tobitob
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 30, 2009 8:49 am
Lokalizacja: Bochnia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: tobitob » wt mar 31, 2009 8:09 am

TRAWOLT pisze:
tobitob pisze:Pisać Panowie każdy może
no pewnie
niektórzy co umieją pisać to już nawet się nauczyli, że w pierwszym poście to wypada się przywitać, a nie krytykować i płonące mordy wstawiać
więc ostrożnie, bo jak tak dalej pójdzie, to te Twoje migreny mogą się tylko nasilić :roll: :D

Tak, tu zachowałem się jak cham, buc i prostak...

Chciałem się oficjalnie przywitać z wszystkimi użytkownikami Forum4x4!!

WITAM!

O forum dowiedziałem się od chłopaków startujących w Pucharze, kiedy poszedłem do nich z pytaniami o moje auto. Sam z rajdami terenowymi nie mam nic wspólnego. O forum słyszałem same superlatywy - to moje pierwsze w życiu forum, na którym coś napisałem (do tej pory tylko brałem bierny udział). Myślę że w przypadku mojej chęci dalszego użytkowania, tak egzotycznego w naszym kraju auta, przyda się pomoc ludzi, którzy się znają.



Mam 300 Tdi z Anglii, które chcę poddać próbie przystosowania do ruchu prawostronnego.

Lubię rzeczowe dyskusje, a sam jeżeli czegoś nie wiem to pytam lub siedzę cicho.

p.s. - migrenę mam niestety nieuleczalną
p.s. 2 - nie jestem laweciarzem, nie sprowadzam ani nie handluję samochodami czy quadami, nie świadczę i nigdy nie będę żadnych usług związanych z naprawą, ulepszaniem, przerabianiem, sprowadzaniem itd. samochodów. Jestem zwykłym szaraczkiem z głową pełną pomysłów i bardzo, na prawdę bardzo wyrozumiałą żoną, która to wszystko znosi.
p.s. 3 - jest to mój pierwszy projekt 4x4, poprzednio bardzo dużo jednośladów i jeden scooby

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: TRAWOLT » wt mar 31, 2009 8:18 am

tobitob pisze: WITAM!
hi
tobitob pisze: O forum słyszałem same superlatywy
hehe, a czy te superlatywy dotyczyły również działu LR? :roll: :D
tobitob pisze: Lubię rzeczowe dyskusje
życzę powodzenia :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
borman
Posty: 656
Rejestracja: sob maja 24, 2003 9:37 am
Lokalizacja: sanok

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: borman » wt mar 31, 2009 8:48 am

nie wiem czy jeszcze moge tu pisać (wczoraj właśnie spieniężyłem 300 - oczywiście przerabianą )
.....sam se przerobiłem (chyba próbowałem coś kiedyś na ten temat napisać )......pewnie że się nieopłaca - ale spróbuje se jeszcze przerobić - właśnie szukam czegoś w uk . (se szukam )

tobitob
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: pn mar 30, 2009 8:49 am
Lokalizacja: Bochnia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: tobitob » wt mar 31, 2009 8:56 am

Wiechu pisze:
jpi pisze: - no i parę innych
...drobnych pierdół, za które w sumie wyjdzie nieoczekiwana kwota, co w konsekwencji zaprowadzi do druciarstwa.

Każdy orze jak może. Dla mnie, przekładka disco I nie ma logicznego uzasadnienia. No chyba, że rzeźbimy sami, mamy cały, lewostronny wóz na dawcę i w cholerę wolnego czasu.

Zgadzam się z teorią druciarstwa - widzę, że u nas w kraju większość mechaników pracuje wg utartego motto "prowizorka trzyma się najdłużej". Mało który mechanik pozwala też sobie sobie patrzeć na ręce.

Jasne, że każdy liczy się z kasą - przecież nie jesteśmy milionerami - rozmawiamy o Discovery I aucie przynajmniej dziesięcioletnim. Trzeba jednak zachować zdrowy rozsądek - albo się coś robić porządnie albo wcale. Tu również pojawia się ważne pytanie - czy robi się coś dla siebie czy na handel - bo to z pewnością będzie rzutowało na efekt końcowy. Robiąc coś samemu i dla siebie wkładamy w to serce, a to dla mnie duży składnik sukcesu.

Staram się nie być pesymistą z założenia i negować szansę powodzenia jeszcze przez rozpoczęciem - tak myśląc trzeba by rano zostać w łóżku - "BO I TAK WSZYSCY UMRZEMY..."

Awatar użytkownika
sys-kom
Posty: 1810
Rejestracja: czw sie 31, 2006 2:11 pm
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: sys-kom » wt mar 31, 2009 9:54 am

tobitob pisze:

Mam 300 Tdi z Anglii, które chcę poddać próbie przystosowania do ruchu prawostronnego.
dziaj rob zdjecia i nie przejmuj sie tym co gadaja coniektorzy na forum ,
Off Road to choroba przenoszona przez błoto


HERBU BIEDRONKA

Awatar użytkownika
PIENIO
Posty: 328
Rejestracja: pt sty 30, 2009 11:10 pm
Lokalizacja: BIALYSTOK

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: PIENIO » wt mar 31, 2009 10:12 am

Pewnie nie bierz do bani sam rzeżbie w gównie i to jeszcze lepszym bo z trzech skladam jednego, ale jakieś zajecie trzeba miec zwłaszcza jak ma sie ADHD :)21 i mysle ze będzie lepiej jak fabryka nie oszczedzam na pułśrodkach drutach itp
LAND ROVER DISCOVERY 200 alias "POKRAK"
LAND ROVER DISCOVERY 300 alias "ROBUR"

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: gosc » wt mar 31, 2009 10:52 am

chiquito83 pisze:
gosc pisze: ekonomicznie nieoplacalne jest kupowanie smietnika w polsce :)3
tak jak mieszkanie w tym popierniczonym kraju, absurdy zycia codziennego klada mnie na lopatki
a kto Cie zmuszal do powrotu ? :)21
chiquito83 pisze:2 tygodnie pieprzenia sie z elektryka - bezcenne
bo na kabelka to trzeba sie znac :wink:
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: apede » wt mar 31, 2009 11:31 am

jpi pisze:ja widzę tylko jedno uzasadnienie - jakaś zmota na lawetę :)21
Jak tylko na lawete to chyba duzo prosciej nauczyc sie powozic RHD. :roll: :)21
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: chiquito83 » wt mar 31, 2009 2:11 pm

gosc pisze: a kto Cie zmuszal do powrotu ? :)21
te pieprzone oferty pracy w polsce wygladaly na papierze tak zajebiscie :)21

gosc pisze: bo na kabelka to trzeba sie znac :wink:
ja nie przerabialem, ale slyszalem jak kleli ludzie ktorzy przerabiali, wystarczy mi to :D

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Re: Disco 300 tdi anglik

Post autor: gosc » wt mar 31, 2009 4:54 pm

chiquito83 pisze:
gosc pisze: a kto Cie zmuszal do powrotu ? :)21
te pieprzone oferty pracy w polsce wygladaly na papierze tak zajebiscie :)21

gosc pisze: bo na kabelka to trzeba sie znac :wink:
ja nie przerabialem, ale slyszalem jak kleli ludzie ktorzy przerabiali, wystarczy mi to :D
taa znam kilku ktorzy tez na te oferty dali sie nabrac , a teraz klna i kombinuja jak na wyspe wrocic :)21
a co do kabelkow to ja slyszem ze ciotka wujka od strony matki kuzyna .... :)21
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości