przypowieść o filtrze...
Moderator: Jerry
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- nowicjusz127
- Posty: 2121
- Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
- Lokalizacja: okolice Wrocka
Re: przypowieść o filtrze...
to dlatego tak ciężko się dziś z Tobą gadało....
przez majtasy..... 


W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni
już Polska
już Polska
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: przypowieść o filtrze...
akurat miałem klienta marudzącego na placu a potem się połączenie zerwało nagle pośrodku rozmowy o normach czasowych.
kątówka w srylanderze od wjechania do wyjechania 3.5h
na podnośniku.
jeden człowiek.
kątówka w srylanderze od wjechania do wyjechania 3.5h

na podnośniku.
jeden człowiek.
#noichuj
- nowicjusz127
- Posty: 2121
- Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
- Lokalizacja: okolice Wrocka
Re: przypowieść o filtrze...
no przerwało.widziałeś z jakiego numeru dzwoniłem?karty mi się pomyliły
czas na wymianę kątówki bardzo zacny.

czas na wymianę kątówki bardzo zacny.
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni
już Polska
już Polska
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: przypowieść o filtrze...
widziałem

nie chciałem odbierać nawet bo czasem dzwonią zmulacze z takich kierunków i na przykład pytają ile kosztuje podnośnik szyby albo czy im się zrobi generalkę w niedzielę bo akurat w swej łaskawości przelotem będą w kraju ojczystym i jeśli to nie kosztuje więcej niż 300zł to oni by ewentualnie mogli zaszczycić obecnością.

nie chciałem odbierać nawet bo czasem dzwonią zmulacze z takich kierunków i na przykład pytają ile kosztuje podnośnik szyby albo czy im się zrobi generalkę w niedzielę bo akurat w swej łaskawości przelotem będą w kraju ojczystym i jeśli to nie kosztuje więcej niż 300zł to oni by ewentualnie mogli zaszczycić obecnością.
#noichuj
- nowicjusz127
- Posty: 2121
- Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
- Lokalizacja: okolice Wrocka
Re: przypowieść o filtrze...
pięknie
jak napiszesz książkę "warsztatowe wspominki sidżeja" poproszę o jeden egzemplarz taki jeszcze cieplutki 


W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni
już Polska
już Polska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości