Bagażnik do Disco

[TRAWOLT]

Hieloł

a powiedzcie panowie ile mniej więcej mają nośności relingi disco - 100kg?

[piotrek_pepe]

piotrek_pepe moglbys dorzucic zdjecie z calym samochodem? przy ujeciach obciachanych do samego dachu ciezko "zlapac" proporcje i takie tam...

wedle życzenia: http://bagaznik.do.lr.discovery.dobrebopolskie.com/

[darkman]

Trawolt,
z moich doświadczeń wynika, że 70kg i tak nie powinno się przekraczać jeśli idzie o załadunek bagażnika dachowego

[irekk]

z moich doświadczeń wynika, że 70kg i tak nie powinno się przekraczać jeśli idzie o załadunek bagażnika dachowego

tyle to ważą 2 koła zapasowe...

pozdr

[darkman]

no to co ?

[irekk]

no to co ?

no to nie byłoby sensu ładować tyle kg na dach (bagażnik), żeby przewieżć 70 kg.
Tak naprawdę jeśli nie ma w samochodzie klatki to bardzo dużo zależy od typu bagażnika jaki masz zamocowany. Na kiepskim to może i do 70 kg ale widziałem Disco z front runnerem które jezdzilo obladowane na ok. 300 kg i dach mu sie nie urwal

pozdr

[darkman]

wiesz co, dach to może i nie, ale środek ciężkości jest wówczas w masakrycznie krytycznym punkcie i jeździ się wyjątkowo żle.
na bagażnik - jedno koło, drugie na drzwi - najchętniej na niezależnym zawiasie, 1 lub 2 kanistry, hi-lift - ale nie koniecznie, bo na wyprawach dobrze mu na przednim grilu, inne lekkie nieciekawe - typu namiot, krzesełka, badziew karimato/matowy, jakieś rurki, siekiera.
daje radę w ok. ~70 kg się zmieścić.
dysko, które wzmiankujesz nie ma szans nawet na najmniejszy trawers - musi jebnąćboka itd..itp.
oczywiście i ja widywałem kioski obładowane na dachu po kres wyobraźni, jednak sztuka nie w tym co się zmieści lecz co ma sens pachania na dach.
dalej - oczywiście istnieją absolutne przesłanki o zawyżania ciężaru ładowanego nadach - konieczne/niezbędne paliwo, to już jednak kwestia filozofii wyboru i generalnie dociążenia przedniej osi poprzez wielorakie zabiegi.

[borty]

Platforma widokowa z funkcją bagażnika - alu malowane proszkowo, konstrukcja lekka łatwo założyć i zdjąć. Coś takiego sobie zmontowałem. Połączenie uchwytów Thule i amatorskiej konstrucji platformy. Przewidziana jest jeszcze blacha alu lub wodoodporna sklejka foliowana,

[misialek]

Właśnie se założyłem taki kurnik, który ma służyć do wożenia różnych długich i nie za cięzkich gratów:

[Robical]

Oto co żeśmy z magikiem wymodzili wytrzymałe,czarne, ładowne i pasuje do moich pofalowanych rynienek

Mam nadzieje że ten link zadziała

http://public.fotki.com/Tapeworm/baganik/

Bardzo fajny i podoba mi sie bardzo
Czy masz moze jakis rysunek lub zestaw elementów z ktorych został wykonany?

[piotrek_pepe]

Oto co żeśmy z magikiem wymodzili wytrzymałe,czarne, ładowne i pasuje do moich pofalowanych rynienek

http://public.fotki.com/Tapeworm/baganik/

Bardzo fajny i podoba mi sie bardzo
Czy masz moze jakis rysunek lub zestaw elementów z ktorych został wykonany?

ja mam rysynki bo jam jest magik:)

[Robical]

Poproszę w takim razie na priw lub r.kaleski@auto-tech.pl
Pozdrowionka

[darkman]

Misialek, bardzo fajny bagaznik, chyba najbardziej udany model - zgrabny, lekki i niski. Ja tam wolę jednak poprzeczke z tyłu miec zamknietą i załozoną - bo sie przydaje, ale ..
Tak BTW nikt tam w misialkowych lasach nie mówił, że dyskoteka to ma być zielona lub jak nie ma dostępnych innych kolorów to może byc ewentualnie zielona

[misialek]

Miło mi że się Panu podoba. Poprzeczki z tyłu nie ma bo... ja na tym bagażniku woże np. rury (PCV, kartonowe, stalowe) dłuższe niz bagażnik, płyty OSB i w celu łatwego za- i rozładunku z tyłu jest nierdzewna rurka na łożyskach. Jeśli trzeba było go załadować wyprawowo wystarczy przykręcić tylko poprzeczkę na tyle.

BTW to zielone są najbardziejsze ale jak się nie ma co się lubi... następny będzie zielony

BTW II widze że landroweroza się posunęła w Twoim wypadku i zanabyłeś coś koszernego, GRATULACJE

[Antek]

Misialek, gratuluję pięknego bagażnika.

Masz PW

[Roch]

fajny.
rurka na lozyskach tez fajny patent.

[kondziu]

i ja i ja chcę rysuneczek na priv mail klisowski@poczta.onet.pl
Swietna robota

[misialek]

Jeśli chcecie rysunki mojego rófraka to... nie mam. Robili mi go kumple. Jak chcecie szczegóły to na PW.

[darkman]

nie dawaj im, to globali ści

-się domysliłem (choć niewprawnym to szkodzi), że dokręcanaś ta rułeczka/poprzeczka
-no, pogoniłem niekoszernego tyrrana, że równowaga w przyrodzie być musi, wiesz jak jest.

[pezet]

Właśnie se założyłem taki kurnik, który ma służyć do wożenia różnych długich i nie za cięzkich gratów:

Moze nie zdradze wielgiej tajemnicy jak przyznam, ze przetestowalem ten prototyp w Rumunii.

To najlepszy bagaznik jaki znam - bo innych nie mialem

Ale mimo ze wyglada azurowo i jest calkiem lekki, to po pretach (kazdym z osobna) na dachu mozna chodzic i wytrzymuja ani sie zbyt nie wyginaja.

W czasie jazdy nieznacznie szumi (jechalem nie wiecej jak 130), a brak tylnej belki uzupelnilem linka stalowa.

Dla wykonawcow gratulacje!

PS.
Ma jeszcze jedna fajna rzecz, ale o niej nie powiem - bo chroniona licencja

[misialek]

@ Darkman - rurka dokręcana i można w to miejsce np wkręcić poprzeczkę coby jakieś graty nie spadały. Rurka nierdzewna coby podczas wsuwania i ścigania ładunku lakier się nie ścierał. Jeśli zajdzie potrzeba można w łatwy sposób dołożyć płyty aluminiowe tworzące pełną podłogę na płaszczyźnie bagażnika.

RRC jako dupowóz robi czy jakieś konkretne plany jego zagospodarowania są

[darkman]

fajny model, fajny - jakbym miał dycho jeszcze kiedyś to ten typ bagazniczka własnie, fajowy model. chociaż nie lubię bagażników dachowych i łóżek wewnetrznych oraz namiotóew dachowych.. acha jeszcz bliźniaków kaczych nie lubię.

RRC, tymczasem jako wozidło, ale się zobaczy, bo jeszcze jednego mam na oku i ten byłby ani ani tylko do zachowania jako oryginalna forma sztuki końca dekady - marzy mi się oryginalnie zachowana versja dwudrzwiowa,

a, Piotrus z tych co nie testowałes to wszystkie szumia, szczególnie jak koło nadachu albo i kanistry czy cós typu hilek, najbardziej chyba szumia tasmy macujące rózne badziewia. no ale to taka uroda... w sumie to i snorek też szumi jakby nie było.

[pezet]

Z dwoma kanistrami na dachu jechalem i nie za bardzo szumialo.

Aha - jeszcze na dachu jechala wedka w tubie

A do oddechu snorka sie przyzwyczailem i sie mi sie podoba sie.

A od piatku mam jeszcze w aucie... gwizdek!

Tak mi sie finezyjnie koncowka ruły na kamieniach pozaginala, ze jak dodam gazu to najpierw syczy jak kobra, a pozniej zaczyna lekko gwizdac.

Wiec jadac moge sobie pogwizdac, a inni moga mi... nagwizdac

[pezet]

Z dwoma kanistrami na dachu jechalem i nie za bardzo szumialo.

Aha - jeszcze na dachu jechala wedka w tubie

A do oddechu snorka sie przyzwyczailem i sie mi sie podoba sie.

A od piatku mam jeszcze w aucie... gwizdek!

Tak mi sie finezyjnie koncowka ruły na kamieniach pozaginala, ze jak dodam gazu to najpierw syczy jak kobra, a pozniej zaczyna lekko gwizdac.

Wiec jadac moge sobie pogwizdac, a inni moga mi... nagwizdac