
bo ja jestem zwyklym ministrantem

Moderator: Jerry
Też się nad tym zastanawiałem, ale nie chciałem pytać. Myślałem, że wszyscy wiedzą, a nowego i tak nikt nie wtajemniczyLR_Olek pisze:a czemu wy sie tak nie lubicie?
Czyli taka wymiana grzeczności między dwoma wyjadaczami zbyt częsta nie jest? No ja wiem, że różne dogryzania, uszczypliwości, kpinki itp. są na porządku dziennym, ale ta wymiana uprzejmości to już niemalże atawizmem trąci. W sensie emocji oczywiście, a nie cech fizycznych obu Panówczesław&jarząbek pisze:teza trzecia jest błędna.
Czasem psy też przeszkadzają :apede pisze:Dla rozluznienia atmosfery w temacie psow i samochodow:
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość