jaki podnośnik?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pt sie 11, 2006 6:33 am

RAF z Ochoty pisze:
pezet pisze:Fabryczny podnosnik - ...
no tak tak
ale poza czarnym to ten fabryczny podnośnik może chyba doprowadzić do szału a nie podniesienia pojzadu :wink:
Jasne, ze nie da sie nim zastapic HL, ale juz mnie 2 razy uratowal - wlasnie w terenie.
Jak jest sie o co zaprzec, to czasem i on moze pomoc - nie nalezy zapominac ze sobie lezy pod maska
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » czw sie 17, 2006 12:53 pm

ja o nim nie zapominam zwłaszcza jak przy jakimś stromym zjeździe przeleciał z bagażnika na tunel skrzyni paluchy mi przygnniatając :roll: :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » czw sie 17, 2006 4:57 pm

Tapeworm pisze:ja o nim nie zapominam zwłaszcza jak przy jakimś stromym zjeździe przeleciał z bagażnika na tunel skrzyni paluchy mi przygnniatając :roll: :)21
A ma przecie takie fajne gniazdko pod maska...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
RAF z Ochoty
Posty: 530
Rejestracja: ndz lut 12, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: Ochota/WaWa

Post autor: RAF z Ochoty » czw sie 17, 2006 8:06 pm

co do fabrycznego - ja po prostu nie widze :o gdzie go można podłożyć jeżeli trochę pojazd jest zagłębiony np w koleiny albo generalnie prawie już siedzi na brzuchu
LR Disco 96' katowice limited edition

Awatar użytkownika
olaf
Posty: 529
Rejestracja: czw gru 16, 2004 1:34 pm
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:

Post autor: olaf » pt sie 18, 2006 7:02 am

no pewnioe że orginalny podnośnik nie zastąpi hi-lifta ale to małe cuś też mnie ratowało ze 2 razy z opresji :)2

Awatar użytkownika
Bury-Tom
 
 
Posty: 188
Rejestracja: sob paź 08, 2005 11:03 am
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post autor: Bury-Tom » sob sie 19, 2006 8:03 pm

Ja 1,5 roku temu zanabyłem HL485 do LJ 73 bo idealnie wchodził w poprzek bagażnika przy samych drzwiach, w tej chwili ujeżdzam LR Disco i też idealnie pasuje w poprzek bagażnika. Z większym jest zawsze problem gdzie go położyć ajak już leży to problem coś postawić(np, skrzynkę czy inne płaskie rzeczy).Bierz 485 bo zawsze będziesz go miał pod ręką, poprostu otwierasz drzwi bagażnika i go wyjmujesz nawet jak jesteś załadowany na jakąś wyprawkę. A i tak znając życie za niedługi czas zakupisz wyciągarę to wtedy będziesz używał go do wymiany kapcia lub sporadycznej naprawy.A jest naprawdę jest trudno wygospodarować w aucie stałe miejsce na HL.
Ufaj Bogu, ale Hi-lifta miej na pace.

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn sie 21, 2006 4:06 pm

pezet pisze:
Tapeworm pisze:ja o nim nie zapominam zwłaszcza jak przy jakimś stromym zjeździe przeleciał z bagażnika na tunel skrzyni paluchy mi przygnniatając :roll: :)21
A ma przecie takie fajne gniazdko pod maska...
...webasto :wink:
a co już jedną zimę przeżyłem :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt sie 22, 2006 9:40 am

Bury-Tom pisze:Ja 1,5 roku temu zanabyłem HL485 do LJ 73 bo idealnie wchodził w poprzek bagażnika przy samych drzwiach, w tej chwili ujeżdzam LR Disco i też idealnie pasuje w poprzek bagażnika. Z większym jest zawsze problem gdzie go położyć ajak już leży to problem coś postawić(np, skrzynkę czy inne płaskie rzeczy).Bierz 485 bo zawsze będziesz go miał pod ręką, poprostu otwierasz drzwi bagażnika i go wyjmujesz nawet jak jesteś załadowany na jakąś wyprawkę. A i tak znając życie za niedługi czas zakupisz wyciągarę to wtedy będziesz używał go do wymiany kapcia lub sporadycznej naprawy.A jest naprawdę jest trudno wygospodarować w aucie stałe miejsce na HL.
o to to, 485 mozna przy pasku na lancuszku nosic,albo jako breloczek do kluczy,taki jest poreczny :)21

Awatar użytkownika
hojek
 
 
Posty: 121
Rejestracja: czw wrz 07, 2006 5:20 pm
Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY

Post autor: hojek » ndz lut 11, 2007 1:11 pm

Witam
...a jak by ktos chcial czerwonego orginala hi-lifta-hi-jack to mam takiego na zbyciu nowego 150cm. Oddam za 305zł.

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz lut 11, 2007 3:19 pm

od tego są ogłoszenia :roll:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
dyskotekatd5
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn sty 02, 2006 12:26 pm
Lokalizacja: Krosno

Post autor: dyskotekatd5 » ndz lut 11, 2007 3:59 pm

RAF z Ochoty pisze:
pezet pisze:Fabryczny podnosnik - jak na swoje rozmiary - ma calkiem przyzwoity "wyciag" - dosc wysoko podnosi.
Do zmiany kola wystarczy.
A bywalo ze ratowalem sie nim, podnoszac kolo zeby cos podlozyc i wyjechac.

Jedyna jego wada - plastikowa obudowa - niestety pekla i olej wycieka.

PS.
O tym ze HL trzeba najpierw miec o co zaczepic - chyba nie trzeba mowic :)
Jak ktos nie ma odpowiednich zderzakow i/lub progow, to mu HL nie potrzebny...
no tak tak
ale poza czarnym to ten fabryczny podnośnik może chyba doprowadzić do szału a nie podniesienia pojzadu :wink:
dlaczego?
disco II td5

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz lut 11, 2007 9:57 pm

pezet chyba miał na myśli użytkowanie w terenie :wink:
mnie do szału doprowadza hilift przy zmianie koła, na płaskim :roll:
dlatego zawsze woże oba :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz lut 11, 2007 10:04 pm

Tapeworm pisze: mnie do szału doprowadza hilift przy zmianie koła, na płaskim :roll:
trza sie nauczyc obslugi hilifta :)21

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz lut 11, 2007 10:10 pm

umiem, umiem, ale w terenie tylko, gdzie jest miękko, a samochód ma wszystkie koła na miejscu :)21
musze sobie zrobić pewniejsze mocowania i podstawke domotać :roll:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz lut 11, 2007 10:13 pm

Tapeworm pisze: musze sobie zrobić pewniejsze mocowania i podstawke domotać :roll:
:o

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz lut 11, 2007 10:17 pm

puki co mam szekle przy zderzaku(przód) i fabryczny hak(tył)i tylko za to da się podnosić :roll:
a podstwake się zrobi bo nie lubie go z błota wykopywać :wink:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz lut 11, 2007 10:33 pm

to se w kazdym miejscu zderzaka nie mozesz podstawic?
ani pod prog?

poszukaj se miejsca i pod prog tez podniesiesz...badalem,dziala i nic sie nei gnie

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » ndz lut 11, 2007 11:04 pm

nie chodzi o gięcie, moja dyskoteka jest jakoś kiepsko wyważona, rozumiesz ?? :wink:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
hojek
 
 
Posty: 121
Rejestracja: czw wrz 07, 2006 5:20 pm
Lokalizacja: TARNOWSKIE GÓRY

Post autor: hojek » ndz lut 11, 2007 11:27 pm

kondziu pisze:też mi się wydaje że mniejszy lepszy bo zawsze w błocie i tak trzeba coś podstawić więc można dać pare cegieł czy desek i wystarczy a 1,5 to raczej nieporęczny. Na ten krótszy też chyba się skuszę
Co do tych cegiel czy desek to nigdy ich nie ma pod ręką :cry: :cry:
.. i przeważnie nawet kamieni pożądnych w pobliżu nie ma jak sie czlowiek zakopie :cry: :cry:

Jesli chodzi o dlugosc to jeśli nie zamierza sie hi-lifta używac jako wyciągarki to wziąłbym 120cm. Mi jednak on służy częsciej jako wyciągarka niz podnośnik. Zawsze w pobliżu są drzewka, a nigdy nie ma odpowiednio dużo kamieni zeby go popodkładać. I często jest tak że wokolo jest tak miękko ze trzba plyte 50cmx50cm ze sobą wozic zeby sie nie utopił lub zesunął. Ale i tak to dobry wynalazek. :)2

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn lut 12, 2007 7:01 am

Gdzies widzialem zdjecie zmotanego RR classica (moze to nawet zdjecie z forum) podnoszonego za zderzak krotszym HL.
Prawie caly wyciag, a kola dalej na ziemi.

Ale przy niewiele zmienionym zawieszeniu, 48" powinien wystarczyc.
I tak jest wystarczajaco duzy i ciezki :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
andziasss
 
 
Posty: 156
Rejestracja: śr gru 27, 2006 9:17 pm
Lokalizacja: Kraj Warty
Kontaktowanie:

Post autor: andziasss » pn lut 12, 2007 8:21 pm

LR_Olek pisze:
Bury-Tom pisze:Ja 1,5 roku temu zanabyłem ......A jest naprawdę trudno wygospodarować w aucie stałe miejsce na HL.
o to to, 485 mozna przy pasku na lancuszku nosic,albo jako breloczek do kluczy,taki jest poreczny :)21
A jak sobie spojrzycie pod tylne siedzenie to są tam takie piękne rurki w poprzek pojazdu i do nich się po ludzku da przytroczyć HiLifta. Ciężar idzie lekko w dół i do przodu, bagażnik wolny na inne śmieci, a pasażerom ewentualnym na tylnej kanapie nie przeszkadza. Spróbujcie sami. Aha i nie trzeba go w opresji wyrywać spod klamotów w bagażniku, niszcząc połowę z nich. HL 1.5m też wejdzie, ale jedne tylne drzwi trzeba by wymontować :)23 (nie dotyczy wersji coupe 3D)
landklinika... jakby kto pytał
andziasss@landklinika.pl

jegorek
 
 
Posty: 206
Rejestracja: pn sty 16, 2006 11:22 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław

Post autor: jegorek » pn lut 12, 2007 10:49 pm

krzysiek77 pisze:czyli co?

Hi-Lift Jack HL-485 wystarczy na wiecznosc :)

a czy jest sens kupowac podstawke? czy tez mozna wykorzystac jakis patent?
Deska - przyda się nie tylko jako podstawka!!

Awatar użytkownika
andziasss
 
 
Posty: 156
Rejestracja: śr gru 27, 2006 9:17 pm
Lokalizacja: Kraj Warty
Kontaktowanie:

Post autor: andziasss » wt lut 13, 2007 9:13 am

jegorek pisze:
krzysiek77 pisze:czyli co?

Hi-Lift Jack HL-485 wystarczy na wiecznosc :)

a czy jest sens kupowac podstawke? czy tez mozna wykorzystac jakis patent?
Deska - przyda się nie tylko jako podstawka!!
-pewnie, można kupić podstawkę a dodatkową deską separować HiLifta od karoserii :P
landklinika... jakby kto pytał
andziasss@landklinika.pl

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Post autor: misialek » wt lut 13, 2007 9:48 am

andziasss pisze: ...nie dotyczy wersji coupe 3D...
:)19 :)2
Ranger, XC70, XTZ660

Awatar użytkownika
andziasss
 
 
Posty: 156
Rejestracja: śr gru 27, 2006 9:17 pm
Lokalizacja: Kraj Warty
Kontaktowanie:

Post autor: andziasss » wt lut 13, 2007 3:29 pm

misialek pisze:
andziasss pisze: ...nie dotyczy wersji coupe 3D...
:)19 :)2
:)23 samuraia tez nie dotyczy, ale HL 465 owszem da rade w tym samym miejscu i w samuraiu...
landklinika... jakby kto pytał
andziasss@landklinika.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość