zakłócenia/gwizdy

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » śr wrz 05, 2007 3:23 pm

Saphira pisze:jak to doda :wink:
no ta ... elektroda :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr wrz 05, 2007 3:36 pm

Garść najświeższych info w temacie:
1. tyż wpałem na pomysł że to alternator - pojechałem, Pan zrobił kompleksowy przegląd z wymianą szczotek, łożysk, śrutowaniem obudowy ( czy kuleczkowaniem nie wiem), ect + dorzucił filterek anty zakł. i dał gwarancję.... (acha, łożyska miałem padnięte.....
2. wyjechałem od Pana - i wyje kuźwa dalej
:evil:
3. acha nie wyje od razu po odpaleniu tylko po jakiś trzech minutach :o
4. założyłem sobie filterek anty zakł. w instalacji radia - jest ciszej, ale słychać delikatny gwizd dalej....

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr wrz 05, 2007 3:37 pm

MDW pisze:Mi tak samo buczy. Powiem Ci, ze przydaje sie takie cos, bo nie trzeba czasem patrzec na obrotomierz, tylko wszystko dokonuje sie 'na sluch'. Kondensator legl, a teraz po kolei mi gasna wszystkie lampki na kokpicie.

a zdiagnozowałeś który kondensator?

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » śr wrz 05, 2007 3:43 pm

świerszcz pisze:3. acha nie wyje od razu po odpaleniu tylko po jakiś trzech minutach :o
ja tam się nie znam, ale może za mała pojemność kondensatora ?
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr wrz 05, 2007 3:49 pm

TRAWOLT pisze:
świerszcz pisze:3. acha nie wyje od razu po odpaleniu tylko po jakiś trzech minutach :o
ja tam się nie znam, ale może za mała pojemność kondensatora ?

którego kuźwa??? całość wydarzyła się samoistnie - niczego nie zmieniałem, nie mogłem więc założyć za małego kondensatorka.... Jedyne co się zmieniło vs. wczoraj to dołożone dwa nowe....

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » śr wrz 05, 2007 3:56 pm

mnie chodziło o to:
1. tyż wpałem na pomysł że to alternator - pojechałem, Pan zrobił kompleksowy przegląd z wymianą szczotek, łożysk, śrutowaniem obudowy ( czy kuleczkowaniem nie wiem), ect + dorzucił filterek anty zakł. i dał gwarancję
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr wrz 05, 2007 4:03 pm

oki, ale nawet jak jest za mały - to i tak lepiej niż wcześniej , bo wcześniej go nie było, a gwizd pojawił się właśnie wcześniej, no :-?

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » śr wrz 05, 2007 4:34 pm

panowie przestańcie w tych autach słuchać tylko zacznijcie nimi jeździć.
:P
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » śr wrz 05, 2007 4:46 pm

darkman pisze:panowie przestańcie w tych autach słuchać tylko zacznijcie nimi jeździć.
:P
co to za jazda jak sobie przez CB nie można pokasztanić bo szumi/trzeszczy/gwiżdże :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr wrz 05, 2007 4:50 pm

przeca jeżdzimy, tylko nam rzęźi i bangla oraz inne hałasy dochodzą naszych wrażliwych jakże uszków :)23 :)23 :)23 :)19 :)19

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saphira » śr wrz 05, 2007 4:54 pm

kwestia przyzwyczajenia i cierpliwosci :wink:
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr wrz 05, 2007 9:52 pm

słoneczko, ja się przyzwyczajam juz ze 6 lat - ale ciągle w duszy cos ciagnie mnie do idealu :wink:

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » śr wrz 05, 2007 10:12 pm

rekin albo sport Stachu, już sobie zasłużyliśmy na odrobinę dekadencji :P od czasu do czasu rzecz jasna,
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

irekk
 
 
Posty: 225
Rejestracja: pt sty 13, 2006 2:23 pm

Post autor: irekk » czw wrz 06, 2007 8:15 am

świerszcz pisze:przeca jeżdzimy, tylko nam rzęźi i bangla oraz inne hałasy dochodzą naszych wrażliwych jakże uszków
to kup sobie filtr przeciwzakloceniowy, wstaw bezposrednio przed zasilanie CB i powinienes miec spokoj.
dostaneisz w kazdym punkcie cb i na wiodacym serwisie aukcyjnym

pozdr

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » sob wrz 08, 2007 9:53 am

irekk pisze:
świerszcz pisze:przeca jeżdzimy, tylko nam rzęźi i bangla oraz inne hałasy dochodzą naszych wrażliwych jakże uszków
to kup sobie filtr przeciwzakloceniowy, wstaw bezposrednio przed zasilanie CB i powinienes miec spokoj.
dostaneisz w kazdym punkcie cb i na wiodacym serwisie aukcyjnym

pozdr
a czy ja cos pisałem o problemach z CB :o

czytać, czytać, kurcze blade :)3

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Saphira » sob wrz 08, 2007 2:56 pm

ale gdyby nie rzęzilo to byloby cos nie tak :wink:
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
MDW
 
 
Posty: 127
Rejestracja: czw maja 10, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Krk

Post autor: MDW » sob wrz 08, 2007 11:51 pm

Ok, jak wyzej czytaliscie mialem takie same objawy z akustycznym bzyczeniem podczas jazdy w zaleznosci od obrotow. No i:
Dzisiaj wieczorem odpalam auto, obrotomierz lezy, swieci sie dioda akumulatora, po jakims czasie turlania sie 30/h zaczynaja migac wszystkie lampki i ogolnie auto gasnie jak tylko sie zatrzyma.

Moral: Jesli bzyczy, trzeba se zmienic alternator, bo sie zdupcyl.

Dziekuje za uwage
Disco 3.9 V8i & BFG 32 inczes.

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » pn wrz 10, 2007 5:23 pm

MDW pisze:Ok, jak wyzej czytaliscie mialem takie same objawy z akustycznym bzyczeniem podczas jazdy w zaleznosci od obrotow. No i:
Dzisiaj wieczorem odpalam auto, obrotomierz lezy, swieci sie dioda akumulatora, po jakims czasie turlania sie 30/h zaczynaja migac wszystkie lampki i ogolnie auto gasnie jak tylko sie zatrzyma.

Moral: Jesli bzyczy, trzeba se zmienic alternator, bo sie zdupcyl.

Dziekuje za uwage

oświadczenie uczy że nie tylko i nie zawsze.....

ja zrobiłem alternator a problem nie zniknął :-?

Awatar użytkownika
szpak
 
 
Posty: 118
Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: W-wa/Bielany

Post autor: szpak » pn wrz 10, 2007 6:10 pm

Stachu - a podrzuć na priva gdzie robiłeś alt i ile kosztowała ta impreza - mojemu też by się general przegląd przydał

Awatar użytkownika
MDW
 
 
Posty: 127
Rejestracja: czw maja 10, 2007 6:30 pm
Lokalizacja: Krk

Post autor: MDW » pn wrz 10, 2007 7:06 pm

Wymienilem akumulator i wszystko teraz chodzi pieknie i slicznie, zadnego brzeczenia, buczenia, czasem to az sie zastanawiam czy nie zgasl. Troche kosztowalo, ale bylo warto.
Disco 3.9 V8i & BFG 32 inczes.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości