Koszty utrzymania Land Rovera

standerus · Post autor: **standerus** » sob gru 08, 2007 12:30 am

Nasza wspólna

jpi · Post autor: **jpi** » sob gru 08, 2007 9:37 am

Zależy jak trafisz

- kupujesz totalnego syfa (ale jeszcze o tym nie wiesz bo nic nie wiesz) jesteś podjarany bo jest fajny i w ogóle, jedziesz w teren i .....
wydajesz co najmniej połowę tego ile już wsadziłeś a samochód nadal na kołkach

- lub wersja bardziej optymistyczna

czyli lr discovery 200 rocznik 90,
- przebieg 390 tysi - 1 plus, tzn istnieje nadzieja, iż jest to rzeczywisty stan,
- zakup od mechanika który miał go 2 lata i tu i ówdzie go używał zgodnie z przeznaczeniem (jakiś Wałcz, Maramuresz itp), znaczy się że napędy z pewnością były używane
- w serii maił już, mt bf goodrich, 2 kpl cooperów at, lift 2" na scorpion racing
- po zakupie (+/- 14 tysi, w zestawie pompa wody i alternator) kilka wypadów i nastąpiła wymiana własnoręczna płynów w mostach potem w skrzyni
następnie krzyżaki, polibusze, uszczelniacz na reduktorze pasek alternatora, klocki hamulcowe (przód i tył)

w kolejce czeka rozrząd i końcówki drążków stabilizatotra (takie 2 pręciki za i przed mostem zakończone dynksami z gumką która parciała)

PS każdy ma swoją historię, więc jak to powiedziała moja Żona: "to kupujesz go czy nie, przestań marudzić albo masz jaja albo nie"

więc wszyscy którzy się wachacie, troszku rozwagi i nie kupować pod wpływem chwili, pooglądać i mieć jaja, kupić i jeździć a jak się rokraczy to naprawiać (mechanik lub samemu)
pzdr

darkman · Post autor: **darkman** » sob gru 08, 2007 9:42 am

prawdziwie liftowane tygrysy jeżdżą bez stabilizatorów,
btw - pozdrów żonę, bo to jedyna konkretna wypowiedź w tym wątku.

selim · Post autor: **selim** » sob gru 08, 2007 10:11 am

darkman pisze: btw - pozdrów żonę, bo to jedyna konkretna wypowiedź w tym wątku.

patrz - ja myślałem , ze Ty sztywniak jesteś

jpi · Post autor: **jpi** » sob gru 08, 2007 2:49 pm

darkman pisze:prawdziwie liftowane tygrysy jeżdżą bez stabilizatorów,
btw - pozdrów żonę, bo to jedyna konkretna wypowiedź w tym wątku.

chodzi o tzw z angielskiego "drag link"

pezet · Post autor: **pezet** » sob gru 08, 2007 6:52 pm

darkman pisze:prawdziwie liftowane tygrysy jeżdżą bez stabilizatorów,

Wlasnie za chwile ide wywalac

Nie wiem tylko czy oba, czy tylko tylny?

Roch · Post autor: **Roch** » sob gru 08, 2007 7:48 pm

no a ja mam dylemacik bo mi laczniki stabilizatorow sie zbiodegradowaly [jes takie slowo? ;]
wypierdzielic to badziewie czy inwestowac? bez flaszki nie rozbieriosz....

standerus · Post autor: **standerus** » sob gru 08, 2007 8:46 pm

Był kiedyś w LRO artykuł o wpływie stabilizatorów na słabą artykulację - tak się to po polsku określa?? osi. W następnym numerze drugi napisany przez ludzi z LandRovera żeby tego nie robić, bo źle się kończy.

pezet · Post autor: **pezet** » sob gru 08, 2007 9:19 pm

Ja wyjalem tylny i jutro zobacze.

Za tydzien wyjme przedni i porownam czy jest jakas roznica.

darkman · Post autor: **darkman** » sob gru 08, 2007 9:36 pm

różnica jest w zależnosci od ładunku, zasadniczo nie prowadzi się dobrze szczególnie z większym obciążeniem w liftowanych autach.

moulder · Post autor: **moulder** » pn gru 10, 2007 8:23 pm

Niedawno pojawił się taki oto potwór, dużo już się naczytałem info i obstaję nadal przy discovery. Proszę zjedźcie go jak psa, chcę mieć jasny pogląd na sprawę, czy to dobre rozwiązanie czy złe. moim zdaniem ładnie odpicowany na sprzedaż ale szczegółów nie znam. Sprzedawca chce 31 tys za auto po opłatach gotowe do rejestracji. Czekam na opinie czy warto

http://moto.allegro.pl/item282069336_la ... uire_.html

pozdrawiam

Igor V8 · Post autor: **Igor V8** » pn gru 10, 2007 8:43 pm

Jak na ten rocznik to ładny ....
Coś przebieg mi nie pasuje jak na 10 letnie auto z Niemcowni

pezet · Post autor: **pezet** » pn gru 10, 2007 8:52 pm

moulder pisze: http://moto.allegro.pl/item282069336_la ... uire_.html

Na zdjeciach z zewnatrz i w srodku wyglada, jakby przed chwila wyjechal z salonu.
Wrecz ekstremalnie odpicowany.

Ale to (bynajmniej) nie jest nic zlego - na pewno sa wlasciciele, ktorzy dbaja o auto.

Podczas ogledzin mozna sprawdzic czy nie rdzewieje w miejscach typowych (co by oznaczalo, ze podloga moze tez miec jakies dziurki), no i przede wszystkim - jak jezdzi. Ze zdjec tego sie nie wyczyta.

Nie wiem do czego chcesz to auto - jako salonke (do tego sie nadaje) cvzy w bloto (do tego tez sie nadaje!)

Bogata wersja ulatwia zycie, w razie potrzeby szmaciarnie ze srodka mozna wyrzucic, zmotac pod wlasne potrzeby, a skorzane fotele sa calkiem wygodne - latwo sie z nich zmywa bloto.

Po blachach nie widac zeby byl robiony.

Generalnie i na visus - to piekne auto

pezet · Post autor: **pezet** » pn gru 10, 2007 8:54 pm

Igor909 pisze:Jak na ten rocznik to ładny ....
Coś przebieg mi nie pasuje jak na 10 letnie auto z Niemcowni

Przebiegu nie ma co komentowac - bo i tak nie dojdzie czy prawdziwy.

Zreszta - praktycznie kazde auto z niemcowni ma na liczniku ok 180 tys - niezaleznie od wieku

moulder · Post autor: **moulder** » pn gru 10, 2007 8:56 pm

Podobno ma książkę serwisową z potwierdzeniem przebiegu, do błota nie chce i mnie nie ciagnie, afryka północna natomiast to mój żywioł piaski i szutry, dzięki za kilka słów, co poiwesz o silniku w tym modelu bowiem naczytałem sie i dużo złegoi dobrego z przewagą dobrego

Igor V8 · Post autor: **Igor V8** » pn gru 10, 2007 8:56 pm

pezet pisze: Zreszta - praktycznie kazde auto z niemcowni ma na liczniku ok 180 tys - niezaleznie od wieku

Wiem .....
Ostatnio kumpel chciał nabyć BMW 2.5 Td z Niemcowni przywleczone ,
Ładne , przebieg 180 tyś
Uruchomiłem swoje znajomości w BMW i się okazało że ma prawie 400 tyś

Igor V8 · Post autor: **Igor V8** » pn gru 10, 2007 9:01 pm

moulder pisze:co poiwesz o silniku w tym modelu bowiem naczytałem sie i dużo złegoi dobrego z przewagą dobrego

Ilu Forumowiczów tyle opinii

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » pn gru 10, 2007 9:03 pm

jpi pisze:
w kolejce czeka rozrząd

poczekaj jeszcze....

pezet · Post autor: **pezet** » pn gru 10, 2007 9:03 pm

Igor909 pisze:
moulder pisze:co poiwesz o silniku w tym modelu bowiem naczytałem sie i dużo złegoi dobrego z przewagą dobrego
Ilu Forumowiczów tyle opinii

Ee, nawet jak ktos nie lubi LR, to musi przyznac ze silniki 200 i 300 sa bardzo udane.

LandRadek · Post autor: **LandRadek** » pn gru 10, 2007 9:04 pm

Wygląda bardzo ładnie.

Więcej powiedziałby wygląd fotela kierowcy.
Wiadro zimnej wody na łeb i sprawdź jak toto jeżdzi...

Bukol · Post autor: **Bukol** » pn gru 10, 2007 9:04 pm

LR_Olek pisze:
jpi pisze:
w kolejce czeka rozrząd
poczekaj jeszcze....

no pewnie, to tylko kawałek gumowego paska

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » pn gru 10, 2007 9:04 pm

Roch pisze:no a ja mam dylemacik bo mi laczniki stabilizatorow sie zbiodegradowaly [jes takie slowo? ;]
wypierdzielic to badziewie czy inwestowac?

jakby co to piekne nowe laczniki stabilizatorow w kartonikach mam u siebie w cudownym pet shopie na stanie,leza na polce i czekaja...

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » pn gru 10, 2007 9:06 pm

moulder pisze:Czekam na opinie czy warto

http://moto.allegro.pl/item282069336_la ... uire_.html

nie ma rolety w bagazniku...

z przodu zderzak ma podgiety...

standerus · Post autor: **standerus** » pn gru 10, 2007 9:08 pm

Ma komputer, kontrolę trakcji, abs i kilka innych rzeczy które na szutrach afryki mogą sie zesrać

LR_Olek · Post autor: **LR_Olek** » pn gru 10, 2007 9:30 pm

standerus pisze:Ma komputer, kontrolę trakcji, abs i kilka innych rzeczy które na szutrach afryki mogą sie zesrać

a to trzysety mialy kontrole trakcji?

i komputer?

www.forum4x4.pl

Koszty utrzymania Land Rovera

Oferta zakupu

Re: Oferta zakupu

oferta

Re: oferta

Re: oferta

Re: Oferta zakupu

Kto jest online