Disco 2 versus Path

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » pt sty 11, 2008 8:54 pm

darkman pisze: -jeździłeś?
-masz?
-wyrobiłeś sobie opinię?
-widziałes auto w akcji ?
-znasz inne suv`y?
-kąsasz kwestię?
1 - tak
2 - nie i broń boże żeby tak zorało mi berecik co by wpaść na taki pomysł
3- tak, lekki teren ale co przez to rozumiemy :wink:
4 - znam sporo
5 - stwierdzam subiektywnie badziew
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
dyskotekatd5
 
 
Posty: 165
Rejestracja: pn sty 02, 2006 12:26 pm
Lokalizacja: Krosno

Re: Disco 2 versus Path

Post autor: dyskotekatd5 » sob sty 12, 2008 1:42 am

harakiri pisze:
dyskotekatd5 pisze: Za to porównanie to ja bym Cie tym szpadlem wiesz... no...
Dlaczego mam nie porownywac? Wbrew pozorom wiekszosc wlascicieli D2 okupuje ten sam segment co nissanowcy patfajnerowcy. No moze nie dotyczy to szcownego forumowego grona. Ja nie bede sciemnial. Zjazd z drogi powodowal u mnie bol serca, szczegolnie zle dzialal ten pisk galazek o lakier. Mam korzenie samuraiowe wiec chcialem miec choc namiastke tego co wczesniej. Teraz troche mniej boli ale boli. Zapytam wprost. Komu z kolegow z D2 nie jest zal czesac krzakami szlachetnego nadwozia D2? No komu ??
Widzisz mi było zal....ale wjazd w las był silniejszy... raczej cheć wjazdy. Dicho juz tak było zrysowane że żona nie chciała wsiadać:d. A sie wkur...m... pomalowałem cale prawie... juz teraz nie wjeżdzam do lasu, bo boli mnie jak Ciebie... Nie wiem jak długo wytrzymam .

Tzn boli jak jestem trzeźwy.....
disco II td5

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości