Nowy się wita!

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Pepek
Posty: 2333
Rejestracja: wt gru 19, 2006 11:29 am
Lokalizacja: wROCŁAW

Post autor: Pepek » wt mar 18, 2008 4:04 pm

Mła :o
Def 110 SW 300tka i to nie jest ostatnie moje słowo

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » wt mar 18, 2008 4:11 pm

sbb pisze:sie nazlatywało LR-owców jak sępów
:)21
jak to pisał Jarekk , na ten krwisty żer sie oblizują wszyscy
:)
Z cyklu w pustym i próżnym
grupa "starych" użytkowników Lr czeka na opowieść młodego

Obrazek

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sbb » wt mar 18, 2008 4:12 pm

ale powiedziec nic nie chce :(
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt mar 18, 2008 4:19 pm

bo to prowokacja
żeby mundrale z innych działów się zleciały :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » wt mar 18, 2008 4:21 pm

w sumie to też stary jestem to se siędę i pogapię
ps
obstawiam na zmielenie przedniego dyfra oraz wydmuchanie uszczelki pod głowicą, no i twardy pedał tyż :wink:
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt mar 18, 2008 4:24 pm

jpi pisze: no i twardy pedał tyż :wink:
@jpi jak się nie mylę to Ty masz żonę i dzieci
a Ty tylko o pedał tu pedał tam :o
aż się mdło robi :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » wt mar 18, 2008 4:28 pm

już przestaję pierniczyć o owym sterowniku :lol:
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Post autor: TRAWOLT » wt mar 18, 2008 4:30 pm

czyżbym Cię wygadał czy co? :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » wt mar 18, 2008 4:40 pm

my tu pitolimy a Kolega się zaciął i dawkuje info jak w brazylijskim serialu
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 6:58 pm

......no to zaczynam opowieść po małej przerwie technicznej.

Na początku byłem zadowolony jak diabli, ale do czasu..........

jak żona wróciła z pracy. No i się zaczęło!!! Na początek 3 prawie nieme dni zanim sytuacja wróciła prawie do normy a już po kolejnych 2 miesiącach można powiedzieć że małżonka prawie się przyzwyczaiła do nowego zakupu.
Muszę przyznać, że te 3 dni to był prawdziwy extrem, no bo jak wytłumaczyć niewieście, że zakup tak zajefajnego wozu był w jakikolwiek logiczny sposób uzasadniony. Tym bardziej że w planach była zamiana 13 letniego golfa na 9 letnią nówkę sztukę.
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

Awatar użytkownika
scyzoryk73
Posty: 2058
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 12:07 pm
Lokalizacja: lasy, wody, piachy pod Kielcami

Post autor: scyzoryk73 » wt mar 18, 2008 7:11 pm

a to dziwne :roll:
z 92 bywają bardzo ładne :D
niemożliwe, że jak wróciła z pracy to coś się mogło nie spodobać :roll: :)21
zawsze trzeba widzieć plusy w minusach
za pasem nóż a w ręku kij, krawieckie szydło w kapeluszu

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » wt mar 18, 2008 7:16 pm

Leszek, źle podszedłeś do sprawy
ja moją molestowałem przez dwa miechy pokazując różne ogłoszenia, aż w końcu powiedziała żebym miał jaja i wreszcie kupił, no i kupiłem :)2
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
bredfan
 
 
Posty: 814
Rejestracja: wt sie 01, 2006 1:18 pm
Lokalizacja: gmina Solina

Post autor: bredfan » wt mar 18, 2008 7:18 pm

Leszek M pisze:......no to zaczynam opowieść po małej przerwie technicznej.

Na początku byłem zadowolony jak diabli, ale do czasu..........

jak żona wróciła z pracy. No i się zaczęło!!! Na początek 3 prawie nieme dni zanim sytuacja wróciła prawie do normy a już po kolejnych 2 miesiącach można powiedzieć że małżonka prawie się przyzwyczaiła do nowego zakupu.
Muszę przyznać, że te 3 dni to był prawdziwy extrem, no bo jak wytłumaczyć niewieście, że zakup tak zajefajnego wozu był w jakikolwiek logiczny sposób uzasadniony. Tym bardziej że w planach była zamiana 13 letniego golfa na 9 letnią nówkę sztukę.
Eeee...słaby pi ar masz. Trzeba było roztoczyć jakąś świetlaną wizję wspólnego naprawiania albo co.
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt mar 18, 2008 7:20 pm

JarekK pisze:
Pepek pisze:W 90tce pierwszym elementem który został wywalonym była tylna wycieraczka. Przeważnie świrują z powodu słabej masy na drzwiach :)21
ja mam koło na drzwiach więc masa jest duża :)21 :)21
od kiedy masz 90? :o

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » wt mar 18, 2008 7:20 pm

trzeba było pokłócić się najpierw :D a kupować potem :)21

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 8:23 pm

w tej chwili to się nawet przyzwyczaiła, że wóz ma pojemny bagażnik jak trzeba było jakoweś paskudztwo z Ikei przywieź do domu.

A wracając do Dyskoteki zewnętrznie to się nawet przyzwoicie prezentuje (a właściwie prezentowała do ostatniego wypadu na autodrom- troszku się tyłeczek na prawym pośladku zliftował tak że celulitu nie widać, ale niestety owy lift był powiązany ze zdjęciem szybki z tylnej lampy) :cry:
Jak znajdę zdjęcie to dołączę.
Trochę za bardzo cofnąłem między dwa drzewka i koleś patrolem musiał mnie wyciągać. Niestety opcja była tylko jedna na lewą burtę.
Mechanicznie też jakoś się kręci. Zresztą nie można oczekiwać cudów za 14 tyś. Poprzedni właściciel podobno wymienił pompę wodną, paliwową i przekładnie kierowniczą - bo to złe (...) były. A ja że z natury łatwowierny jestem to mu tak na 50% uwierzyłem i jak na razie nic z wymienionych ustrojstw nie leci, a nawet nie cieknie czyli jest OK.
Silnik pracuje bez zarzutu dość równo i za bardzo nawet nie dymi. Oleju nawet zbyt wiele nie bierze jak na tdi bo na 4 tyś. km musiałem mu dolać jakiś 1 litr z kawałkiem.
A że narowisty trochę jest (przy gwałtownym dodaniu gazu) trudno taka jego natura. Jak się z pedałem obchodzić delikatnie jak z niewiastą nie ma problemu - w końcu miałem czas potrenować. :lol:

Co do mankamentów:
- tradycyjnie jak to DISCO huhuła, huhuła DISCO - szyberdaszki letko wysuszone były no i koniecznie musiały się wody napić przy każdym deszczyku, a że cholery niezguły były to się troszku do wnętrza wlewało.
:wink:
Problemik ten rozwiązałem za radą jakową wyczytałem na forum z użyciem "uszczelniacza do rynien i dachów" i od tej pory szyberdaszki nauczyły się pokory (przy okazji wielkie dzięki dla autora tego patentu choć nie pamiętam już teraz któż to był) :)2
- podłoga w bagażniku letko trąci rdzawymi wykwitami ale jak już zdecydowałem czekam na ciepłe dni małą skrobaneczkę zrobię i jakieś hamerito-podbną farbką trysnę :P
- trochę gorzej wygląda sytuacja pod nogami kierowcy i pasażera, a częściowo na tunelu centralnym - chociaż jeszcze nie mogę maszyny rozpędzać nożnie :lol: :lol: :lol: :lol:
W związku z tą dolegliwością mam do kolegów pytanie:
1.czy bawić się w metaloplastyka i dorabiać podłogę i tunel z arkusza blachy (muszę nadmienić, że mam szwagra fachowca od migomatu to troszku bym zaoszczędził)?
2. czy szukać jakowyś paneli genuine lub niezależnych i z nich kombinować (a jeśli takowa opcja to gdzież nie za drogo można takowe dostać)?
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 8:28 pm

ale się rozpisałem, aż sam się sobie dziwie...
... że taki wylewny jestem :o :o :o :o
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt mar 18, 2008 8:33 pm

Leszek M pisze:Oleju nawet zbyt wiele nie bierze jak na tdi bo na 4 tyś. km musiałem mu dolać jakiś 1 litr z kawałkiem.
wiesz...to nie jest zbyt pocieszajace,bo okolo 99% uzytkownikow disco nie dolewa w ogole oleju miedzy zmianami...

Awatar użytkownika
maruda
Posty: 497
Rejestracja: śr lip 28, 2004 5:46 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: maruda » wt mar 18, 2008 8:42 pm

Ta blacha pod nogami to raczej z arkusza, u mnie wystarczyło A4

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » wt mar 18, 2008 8:43 pm

Flor pisze:trzeba było pokłócić się najpierw :D a kupować potem :)21
- Kochanie bardzo Cię przepraszam, ale zobacz pod domem - kupiłem Ci samochód :D
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Wołek
 
 
Posty: 160
Rejestracja: śr lis 17, 2004 8:20 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wołek » wt mar 18, 2008 8:46 pm

Leszek M pisze:......no to zaczynam opowieść po małej przerwie technicznej.

Na początku byłem zadowolony jak diabli, ale do czasu..........

jak żona wróciła z pracy. No i się zaczęło!!! Na początek 3 prawie nieme dni zanim sytuacja wróciła prawie do normy a już po kolejnych 2 miesiącach można powiedzieć że małżonka prawie się przyzwyczaiła do nowego zakupu.
Muszę przyznać, że te 3 dni to był prawdziwy extrem, no bo jak wytłumaczyć niewieście, że zakup tak zajefajnego wozu był w jakikolwiek logiczny sposób uzasadniony. Tym bardziej że w planach była zamiana 13 letniego golfa na 9 letnią nówkę sztukę.
ależ to jest straszne!!! :)20 :)21 :)23 :roll:
Disco 3,9V8

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 9:01 pm

LR_Olek pisze:
Leszek M pisze:Oleju nawet zbyt wiele nie bierze jak na tdi bo na 4 tyś. km musiałem mu dolać jakiś 1 litr z kawałkiem.
wiesz...to nie jest zbyt pocieszajace,bo okolo 99% uzytkownikow disco nie dolewa w ogole oleju miedzy zmianami...

wcześniej golfa turbo diesla używałem to między zmianą brał mi 2,5 literka, a poza tym chodził a właściwie jeździł bez problemów co prawda do czasu ..... aż pięknego czerwcowego dnia jakowyś pan pięknym czerwonym polo zapomniał się na stopie zatrzymać - no i wymienić musiałem go na kolejnego tym razem zwykłego dieselka
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 9:04 pm

pożyjemy .... zobaczymy ...
nie ma się co stresować, przecież po to go kupiłem żeby trochę się zrelaksować , w końcu LR to legenda niezawodności :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 9:09 pm

poza tym ktoś ten 1% procent musi wyrobić żeby w statystyce pasowało :)20 :)20 :)20 :)20
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

Leszek M
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: wt sty 09, 2007 12:02 pm
Lokalizacja: Śrem

Post autor: Leszek M » wt mar 18, 2008 9:28 pm

wrzucam dwa zdjęcia mojego cuda:
Obrazek


Obrazek
Z Wielkopolski chłopak jestem, więc oszczędny ze mnie gość!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość