Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » śr maja 20, 2009 5:52 pm

michur pisze:Fajny ten czarny z belgi i dwusetka!

Orientujecie sie moze jak najlepiej sie tam dostac i wrocic z rendzem pod pacha?

Zlecic jakies hienie przywiezienie z Belgi? wynajac lawete? Jechac z hiena?Wracac na kole a jechac pksem?

Nigdy nie ciagnelem fury z zagranicy.nie wiem jak sie zabrac za taki temat.help.
a nie prościej wziąźć kumpla w osobówkę i wrócić na dwa?
raz, że dwie pary oczu to nie jedna, no i raźniej we dwóch, a jeszcze jak zna język to już bajka, no i autem można efektywnie parę miejsc obskoczyć
ja tak swego czasu dwa auta z niemiec przytargałem
a raz to nawet we 4 osoby pojechaliśmy, bo 3 szukały auta dla się :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: michur » śr maja 20, 2009 6:26 pm

Fajnie ze ten belgijski sztrucel to nie VM.

Czekam do pierwszego i jak nie zniknie to pojade na łowy. Podoba mi sie skurczybyk.

Albo jakas lawete wynajme i smigne na lawecie. podobno wynajecie mesia z najazdem to 300 za dobe. Jakos tanio.

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » śr maja 20, 2009 7:25 pm

michur pisze: Albo jakas lawete wynajme i smigne na lawecie. podobno wynajecie mesia z najazdem to 300 za dobe. Jakos tanio.
jak masz uprawnienia to by było najtańsze, bo paliwo w jednym aucie, ubezpieczenia nie trzeba tam kupować itd.
jeszcze jedna sugestia: poszukaj "po drodze" parę złomów do obejrzenia
jazda tyle kilosów za jednym autem jest dość ryzykowna, bo wiesz na zdjęciach może być cacy ... albo go zwiną przed nosem, a koszt spory
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Damian » śr maja 20, 2009 8:45 pm

trawolt ma racje, zwłaszcza że cena jest atrakcyjna
zobacz, ze w tym samym komisie stoi disko dwuseta poobijana i cena jest już doopy
terenowe fury w dobrym stanie w komisach na zachód od Polski wcale nie są takie tanie...a już te we francji osiągają chore ceny, np. 13 tys. ojro za seryjną toyotę kzj70 w ładnym stanie
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: michur » śr maja 20, 2009 9:08 pm

Kumam,kumam...

to 3000 km w dwie strony. I musze wziac kogoss kto sie zna,ja to moge popatrzec i kolkiem pokrecic ...raczej chetnych to nie bedzie na taki trip.

Wyglada soczyscie...a jak wiecie co łade na focie nie koniecznie musi byc cacy w realu. wiec jechac trzeba ogladac.

Czekam do pierwszego i lece po sztrucla!

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: michur » śr maja 20, 2009 9:17 pm

Prosze kwestie transportu wyjasnione:

http://moto.allegro.pl/item622866524_au ... ogowa.html

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Mroczny » śr maja 20, 2009 9:19 pm

po kij Ci laweta

weź kumpla z autem na gaz i śmignijcie po taniości oblukac śmiecia. Jak się nie będzie podobał to będziesz 6 stówek w plecy a nie 2 klocki

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: michur » czw maja 21, 2009 8:21 am

I na miejscu tablice wywozowe + ubezpieczonko. i do domciu na kanal MOTAc MOTAC MOTAC

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Mroczny » czw maja 21, 2009 8:25 am

reanimować, reanimować, zamawiać części, naprawiać, zamawiać, zamawiać właściwe, debety robić, reanimować, wstawić do komisu, po roku czytać to co Ty na poprzedniej stronie, debety spłacać

:)21

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Damian » czw maja 21, 2009 8:27 am

michur pisze: i do domciu na kanal MOTAc MOTAC MOTAC
kilka postów temu pisałeś, że musisz wziąść kogoś kto się zna, bo Ty "co najwyżej mozesz kierownicą pomachać"
a teraz chcesz motać w domciu
wiec jak to jest? :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » czw maja 21, 2009 8:35 am

Damian pisze: kilka postów temu pisałeś, że musisz wziąść kogoś kto się zna, bo Ty "co najwyżej mozesz kierownicą pomachać"
a teraz chcesz motać w domciu
wiec jak to jest? :)21
ocena auta przy kupnie to jest jedno
a wymiana np. zawieszenia to drugie - średnio rozgarnięty zrobi mając odpowiednie narzędzia
że o jakichś zderzakach czy osłonach nie wspomnę - toć to klocki lego tylko trochę cięższe :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Damian » czw maja 21, 2009 8:37 am

jak umiesz wymienić samemu zawias, to umiesz ocenić stan auta :)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » czw maja 21, 2009 8:53 am

Damian pisze:jak umiesz wymienić samemu zawias, to umiesz ocenić stan auta :)
mam odmienne zdanie :roll: :D
np. ocena stanu pracy silnika vs wymiana sprężyny w LR to chyba nie to samo
w pierwszym trochę wiedzy trzeba mieć, a w drugim bez wiedzy da się to zrobić :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Damian » czw maja 21, 2009 8:54 am

inaczej
jak ktoś się zabiera do wymiany sprężyn, czy ogólnie wspomnianego "motania", to zwykle ma pojęcie o samochodach i uniknie kupienia szmelcu

zawsze karwasz twoje musi być na wierzchu :)21 malkontent :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Mroczny » czw maja 21, 2009 9:00 am

99% "motaczy" pojęcia owego nie ma
i później pyta dlaczego jedna sprężyna bardziej

albo udowadnia, że wcale nie trzeba umiejętności, doświadczenia i sprzętu jak sie migomat

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: michur » czw maja 21, 2009 10:01 am

Wiadomo ze bede probowal wsadzac srubokret w rame...Zawias mam w dupie bo i tak na strzal wymieniam caly.

Ale silnikowo to kupa,pojecia nie mam. Zobacze czy kopci i tyle. Przeca hieny wszystko robia zeby bylo cacy...trociny,ulepszacze - nic nie dymi Panie!

Po zatym co jeszcze mozna sprawdzic?czy sa luzy na drazkach itd...wiadomo ze beda.
Najwazniejszy jest piec. Reszta to luzior. No moze mosty jeszcze.ale i tych nie sprawdze w sumie. Reduktor i napedy...nigdy w RENDZU nie siedzialem nawet.hehe.

Wiec znajac zycie wroce podjarany ryndzem ( o ile dojade ) i sikiera w potylice dostane dopiero potem jak pojade do jakiegos speca...

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: gkozi » czw maja 21, 2009 10:13 am

dokładnie tak będzie dlatego ktoś kto tym jeździł może być towarzyszem na wagę złota :d
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » czw maja 21, 2009 10:23 am

Mroczny pisze:99% "motaczy" pojęcia owego nie ma
i później pyta dlaczego jedna sprężyna bardziej
przesadzasz
wystarczy myśleć i jak sprężyny mają różne numery to wystarczy chociażby sprzedawcy zapytać która ma być w które miejsce - prawda?
a jak się nie myśli to i młotek się popsuje :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

proboszcz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: proboszcz » czw maja 21, 2009 11:31 am

michur pisze:Prosze kwestie transportu wyjasnione:

http://moto.allegro.pl/item622866524_au ... ogowa.html
Ooo sprinter, anglik po przekladce, nie bierz, nie jedz, zabijesz sie :)21

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » czw maja 21, 2009 12:19 pm

michur pisze:Ale silnikowo to kupa,pojecia nie mam. Zobacze czy kopci i tyle
gdzieś były wątki:
- o kopceniu w różnych kolorach
- puchnięciu przewodów wodnych
- bulgotaniu w zbiorniczku wyrównawczym i zamuleniu płynu
- mazi pod korkiem od wlewu oleju
- skokach temperatury
- stanie olejów i płynu - czy nie za mały/duży
michur pisze:No moze mosty jeszcze.ale i tych nie sprawdze w sumie. Reduktor i napedy...nigdy w RENDZU nie siedzialem nawet.hehe.
auto na luz, połóż się pod nie i pokręć wałami - jak się będą kręcić w kółko tzn. że brać :roll: :D
tak poważniej coś kiedyś mi się obiło, że powinny mieć luz 10-15 stopni - tylko czy takie w przyrodzie występują :roll: :D

w ryndżu reduktor pewnie będzie BW, czyli prosto, bo wajcha tylko działa przód/tył
na czarnym skręć koła na maksa i jedź, jak będzie czuć opór, koła się uślizgują to znaczy, że wisko robi
no i w czasie jazdy by łańcuch nie dzwonił

skrzynia czy nie wyje, biegi nie wyskakują, czy nie zgrzytają przy wrzucaniu - szczególnie 1 i 2 - dwójka może "ciężko" wchodzić, byleby nie zgrzytała, ale z tym też daje radę się żyć :roll: :D

skoro wątek o rrc, to proszę jako motywację do zakupu:
http://www.rayo4x4.pl/07/index.php?opti ... &Itemid=30
właśnie byłem u nich na stronie i taki ładniuti :roll: :D

tylko Michur pamiętaj, bez pięciu fakultetów z mechaniki, inżynierii jądrowej itd. za "motanie" się nie zbieraj :roll: :D

a tak w ogóle to proszę mnie nie słuchać, bo ja to ... :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Mroczny » czw maja 21, 2009 12:27 pm

jak to wszystko się fajnie pisze...

tylko, że w takim aucie bedzie do narpawy wszystko co między zderzakami. I zanim kolega dojdzie do fazy motania to potnie sie tępym nożem próbując odkręcić zaśniedziałe przewody hamulcowe, próbując wyprasować krzyżak z i tak rozbitego wału, reanimując mocowania budy do zgniłej ramy i szukając tańszej chłodnicy

klasyczne woziła fajnie wyglądają ale wymagają wiele więcej pracy
niech sobie kolega nabędzie w miarę młodą dyskotekę (jakąś trzysetkę) i parę czynności z listy mu odpadnie... znaczy odwlecze się w czasie
:)21

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: TRAWOLT » czw maja 21, 2009 12:38 pm

Mroczny pisze:jak to wszystko się fajnie pisze...

tylko, że w takim aucie bedzie do narpawy wszystko co między zderzakami. I zanim kolega dojdzie do fazy motania to potnie sie tępym nożem próbując odkręcić zaśniedziałe przewody hamulcowe, próbując wyprasować krzyżak z i tak rozbitego wału, reanimując mocowania budy do zgniłej ramy i szukając tańszej chłodnicy
mój jest przykładem tego, że cuda w przyrodzie się zdarzają :roll: :D
po za zgrzytającą skrzynią i standardowo pognitą tylną ramką nie miałem się do czego przyczepić
i tak jest nadal z tym, że mój jest 94 :roll: :D
Mroczny pisze: klasyczne woziła fajnie wyglądają ale wymagają wiele więcej pracy
niech sobie kolega nabędzie w miarę młodą dyskotekę (jakąś trzysetkę) i parę czynności z listy mu odpadnie... znaczy odwlecze się w czasie
:)21
no, zakup nowszej dysko na pewno byłby rozsądniejszy w sensie możliwych problemów
ale dyskóf to ja mrófków wkoło :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Damian » czw maja 21, 2009 12:39 pm

Mroczny pisze:
klasyczne woziła fajnie wyglądają ale wymagają wiele więcej pracy
niech sobie kolega nabędzie w miarę młodą dyskotekę (jakąś trzysetkę) i parę czynności z listy mu odpadnie... znaczy odwlecze się w czasie
:)21

...i przestanie wierzyć w sprawne fury z zachodu w cenie 7 tys. zł ;)
Ostatnio zmieniony czw maja 21, 2009 12:40 pm przez Damian, łącznie zmieniany 1 raz.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: Adamo » czw maja 21, 2009 12:40 pm

Mroczny pisze:jak to wszystko się fajnie pisze...

tylko, że w takim aucie bedzie do narpawy wszystko co między zderzakami. I zanim kolega dojdzie do fazy motania to potnie sie tępym nożem próbując odkręcić zaśniedziałe przewody hamulcowe, próbując wyprasować krzyżak z i tak rozbitego wału, reanimując mocowania budy do zgniłej ramy i szukając tańszej chłodnicy
Kiedyś czytałem, że nie należy nikomu odbierać nadziei, bo to być może ostatnie co mu zostało :)21
Tak poważnie pakowanie się w takie auto wymaga dużo odwagi, samozaparcia i sporej kasy.
Jak się nie może przeznaczyć sporej sumy na całkowitą reanimację to w późniejszym czasie spowoduje to straszną frustrację.....

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Re: Czywarto kupic range rovera 2.4 ?

Post autor: michur » czw maja 21, 2009 1:08 pm

Moj parch mial 20 lat. Szedl jak zloto...i zero problemow...no pare bylo,jak przrdzewiale łapy od budy itd.

NA cud nie ma co liczyc. To 93 rok...RUINA!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość