michur pisze:Ale silnikowo to kupa,pojecia nie mam. Zobacze czy kopci i tyle
gdzieś były wątki:
- o kopceniu w różnych kolorach
- puchnięciu przewodów wodnych
- bulgotaniu w zbiorniczku wyrównawczym i zamuleniu płynu
- mazi pod korkiem od wlewu oleju
- skokach temperatury
- stanie olejów i płynu - czy nie za mały/duży
michur pisze:No moze mosty jeszcze.ale i tych nie sprawdze w sumie. Reduktor i napedy...nigdy w RENDZU nie siedzialem nawet.hehe.
auto na luz, połóż się pod nie i pokręć wałami - jak się będą kręcić w kółko tzn. że brać
tak poważniej coś kiedyś mi się obiło, że powinny mieć luz 10-15 stopni - tylko czy takie w przyrodzie występują
w ryndżu reduktor pewnie będzie BW, czyli prosto, bo wajcha tylko działa przód/tył
na czarnym skręć koła na maksa i jedź, jak będzie czuć opór, koła się uślizgują to znaczy, że wisko robi
no i w czasie jazdy by łańcuch nie dzwonił
skrzynia czy nie wyje, biegi nie wyskakują, czy nie zgrzytają przy wrzucaniu - szczególnie 1 i 2 - dwójka może "ciężko" wchodzić, byleby nie zgrzytała, ale z tym też daje radę się żyć
skoro wątek o rrc, to proszę jako motywację do zakupu:
http://www.rayo4x4.pl/07/index.php?opti ... &Itemid=30
właśnie byłem u nich na stronie i taki ładniuti
tylko Michur pamiętaj, bez pięciu fakultetów z mechaniki, inżynierii jądrowej itd. za "motanie" się nie zbieraj
a tak w ogóle to proszę mnie nie słuchać, bo ja to ...
