jes masstersbb pisze:no i powiedz tym z warsztatu, zeby oleju nalali co go tam ostatnim razem zapomnieli zapodaćgostcomp pisze:a to napewno
jeszcze 2 piasty do wymiany i kilka innych drobiazgów
![]()
![]()

Moderator: Jerry
jes masstersbb pisze:no i powiedz tym z warsztatu, zeby oleju nalali co go tam ostatnim razem zapomnieli zapodaćgostcomp pisze:a to napewno
jeszcze 2 piasty do wymiany i kilka innych drobiazgów
![]()
![]()
i tak i nieczesław&jarząbek pisze:disco ma bagażnik mniejszy bo krótszy i węższy.
ni mam czasa na rozbieranie auta i oglądanie cio tororvik pisze:@Trawolt doszedłeś już co to jest??
a no tak...w takich dziwokach z końca produkcji jest zabudowany bagażnik plastisiami.TRAWOLT pisze:i tak i nieczesław&jarząbek pisze:disco ma bagażnik mniejszy bo krótszy i węższy.![]()
![]()
disco ma krótszy bagażnik, ale z tym węższy to można polemizować mając na uwadze, że z jednej strony jest zapas, a z drugiej jest jakaś czarna skrzynka niewiadomego pochodzenia![]()
a kużwa, znaczy jak se podłączę to będzie umcyk, umcyk, bumcyk?czesław&jarząbek pisze: ta czarna skrzynka to pudło rezonansowe subwoofera
Stąd węższy bagażnikczesław&jarząbek pisze: a no tak...w takich dziwokach z końca produkcji jest zabudowany bagażnik plastisiami.
jak mnie radio wyjmowali przy podłączaniu CB to tam jakiś luźne kable byłyczesław&jarząbek pisze:radio musi mieć możliwość sterowania łuferem. piecyk jest przy głośniku. starczy samo sterowanie.
jest z tym przynajmniej pół dnia zabawy, ale się da.
zawsze mozesz zadzwonic na infolinie do wróżki krystynysmall.dragon pisze:Najlepiej jak jednak sam obadam sprawę.
Do disco wchodzi dwuosobowy materac dmuchany... Bez żadnych modyfikacji i innej dłubaniny...small.dragon pisze:http://cgi.ebay.co.uk/1996-LAND-ROVER-D ... 7C294%3A50
http://i.ebayimg.com/13/!BVs(Fu!!2k~$(K ... z!~~_0.JPG
Z disco bym mógł siedzenia wykręcić, z RR koła się nie pozbęde, bo tam butla z gazem jest, a ten tzw. pierdolnik po prawej się przyda. Chodzi mi o spanie w aucie i nie wiem, czy się w miarę zmieszczę na długość. Normalnie używam namiot dachowy, ale nie chce mi sie go ładować na dach, gdy jadę na jedną noc. Najlepiej jak jednak sam obadam sprawę.
call nowsmall.dragon pisze:To podaj mi numer
jacekwr pisze:Do disco wchodzi dwuosobowy materac dmuchany... Bez żadnych modyfikacji i innej dłubaniny...small.dragon pisze:http://cgi.ebay.co.uk/1996-LAND-ROVER-D ... 7C294%3A50
http://i.ebayimg.com/13/!BVs(Fu!!2k~$(K ... z!~~_0.JPG
Z disco bym mógł siedzenia wykręcić, z RR koła się nie pozbęde, bo tam butla z gazem jest, a ten tzw. pierdolnik po prawej się przyda. Chodzi mi o spanie w aucie i nie wiem, czy się w miarę zmieszczę na długość. Normalnie używam namiot dachowy, ale nie chce mi sie go ładować na dach, gdy jadę na jedną noc. Najlepiej jak jednak sam obadam sprawę.![]()
1. Przesuwamy przednie fotele maks. do przodu.
2. Pochylamy oparcia przednich foteli maks. do przodu.
3. Składamy oparcia tylnej kanapy. (dla opornych: same oparcia)
4. Ustawiamy szpej w bagarzniku w taki sposób, coby był w miarę płaski i ~na wysokości złożonych oparć tylnej kanapy. (dla opornych: ostre narzędzia nie powinne leżeć na wierzchu, gdyż albowiem w znacznym stopniu umniejsza to samopoczucie i radość ze spania w aucie).
5. Dmuchamy materac z Biedronki za 30 zł. Leniwi mogą się posiłkować kompresorkiem. (dla opornych: materace z biedronki się zużywają. warto mieć zapasowy.)
6. Dobrze jest też mieć wśród szpeju coś pod głowę. (dla opornych: hilift jako poduszka nie robi.)
6. Śpimy. (dla opornych: głową w stronę bagażnika).
Da się zrobić w 5 min bez wychodzenia z samochodu. Chcecie, dorobię zdjęcia.![]()
W trzydrzwiowym jest jeszcze łatwiej.
Tuba w LRTRAWOLT pisze:a kużwa, znaczy jak se podłączę to będzie umcyk, umcyk, bumcyk?czesław&jarząbek pisze: ta czarna skrzynka to pudło rezonansowe subwoofera
![]()
![]()
będę mogła się po wsi polansować![]()
![]()
halo jest tu kto mądry i powie jak się tego bufera podłącza do zwykłego radia?
czy radio musi mieć wyjście na bufer czy cosik inaczej się toto łączy?
jacekwr pisze:
Do disco wchodzi dwuosobowy materac dmuchany... Bez żadnych modyfikacji i innej dłubaniny...![]()
1. Przesuwamy przednie fotele maks. do przodu.
2. Pochylamy oparcia przednich foteli maks. do przodu.
3. Składamy oparcia tylnej kanapy. (dla opornych: same oparcia)
4. Ustawiamy szpej w bagarzniku w taki sposób, coby był w miarę płaski i ~na wysokości złożonych oparć tylnej kanapy. (dla opornych: ostre narzędzia nie powinne leżeć na wierzchu, gdyż albowiem w znacznym stopniu umniejsza to samopoczucie i radość ze spania w aucie).
5. Dmuchamy materac z Biedronki za 30 zł. Leniwi mogą się posiłkować kompresorkiem. (dla opornych: materace z biedronki się zużywają. warto mieć zapasowy.)
6. Dobrze jest też mieć wśród szpeju coś pod głowę. (dla opornych: hilift jako poduszka nie robi.)
6. Śpimy. (dla opornych: głową w stronę bagażnika).
Da się zrobić w 5 min bez wychodzenia z samochodu. Chcecie, dorobię zdjęcia.![]()
W trzydrzwiowym jest jeszcze łatwiej.
ja Ci dam karimatęczesław&jarząbek pisze:ta...na parkę nieletnich hindusów
widziałeś kiedyś jackawr?
on nie mówi o karimacie z gosporta tylko o full-size materacu.
masz innowierczeczesław&jarząbek pisze:obejdzie sie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości