Zmiana auta - dylematy ...:(

[Prorok78]

a taki np TDV6?

skoro jest defender z TDV8,nie widze przeszkód zaszczepić TDV6 do D2....chyba nawet gdzies widziałem fotkę kiedys

tylko ze ja nie chce szczepic nie od razu przynajmniej A nie ma pewnosci z jakimi silnikami byly/sa te auta na rynku...

[nowicjusz127]

jeżeli chcesz diesla możesz wybrac pomiędzy td5 i td5

[Czosnek niedźwiedzi]

A nie ma pewnosci z jakimi silnikami byly/sa te auta na rynku...

Odrób Waćpan pracę domową - przejrzyj archiwalne posty, allegro albo zapytaj google...

[Prorok78]

tylko powaznie jeden silnik hmm wiem ze sie nie znam na disco ale jakos dziwne to mi sie wydaje ... a jest chociaz wersja z manualna skrzynia :):)

[Prorok78]

A nie ma pewnosci z jakimi silnikami byly/sa te auta na rynku...

Odrób Waćpan pracę domową - przejrzyj archiwalne posty, allegro albo zapytaj google...

odrabiam Jasnie Panie Wielmozny caly czas tyle ze jak cos znajduje to nie mam pewnosci czy swap nie byl robiony ... ale staram sie.. mam za soba juz 14 stron watkow w tym dziale...

[Mick]

Czy 60k PLNow to nieprzekraczalny budzet?

[Prorok78]

raczej tak... licze sie z wydatkami po zakupie... tak wiec za autko raczej wiecej nie dam... trzeb ajeszcze miec za co naprawiac i czym karmic

[bert]

Moja teoria doinwestowania jest taka: to takie autko, w które wpakujesz parę groszy po zakupie żeby mieć 100% pewności, że wszystko jest git. No i ktoś wcześniej też nie oszczędzał na serwisie i wymianach części

ja mam chyba lepsza, kupic co badz (oczywiscie szukac jak najlepszego z mozliwego) rozebrac do zera i poskladac robiac wszystko co konieczne. Tak zrobione wytrwa pare lat

Norbert J. Zbróg
PS wolalbym jedynke a "roznice" w ozbudowe "mozliwosci-monbilnosci"

[nowicjusz127]

mam wspaniałe disco I do sprzedania
gratis dorzucam troche śrubek dziwnych metalowych części i cały bagażnik kabelków

chyba wszyscy mieli rację,że ten typek zwany Cordoba jakiś dziwny jest.
mieszka w Radłowie koło Tarnowa i jak sam o sobie mówi jest młodym geodetą
co do posiadanego auta....hmmmm.....sami poczytajcie
post z 6 stycznia 2010

Witam

Na początek zacznę od tego że mam wielki szacunek do waszej wiedzy na forum, wiedzy i doświadczenia, wiele się od was uczę, nie jestem mechanikiem ani elektronikiem, interesuje mnie wasza wiedza bo jestem hobbystą. Nie odzywam się wiele na forum, bo nie chce nikogo tu wkurzać, a i wiedzy nie mam tak wiele by komuś doradzać.

Pytanie w tym dziale, kieruję do was ponieważ macie ogromne doświadczenie, do waszych zakładów przyjeżdżają ludzie z różnymi autami i różnymi problemami.

W tym dziale opisywaliście różne marki np włoskie wasze opinie o nich.

Chciałem zapytać tu o opinie, jakie według was są najtańsze w eksploatacji i najtrwalsze auta terenowe. Chciałem zaznaczyć że nie interesują mnie SUVy , one zwykle są dla szpanu .
Jak wam się naprawia takie auta jak Grand Vitara albo Land rover discovery- 10 letnie , Kia sportage , często je u siebie gościcie ? Są awaryjne ? Części są chyba drogie i bardzo trudno dostępne prawda?

Z góry serdeczne dzięki za odpowiedzi

Bardzo Dziękuję za opinie bardzo cenne opinie.
Na nowego mnie nie stać zresztą dla geodety młodego nowe auto terenowe to bez sensu, nie lubie lansu, szpanu czy jak to zwać.

Pajero to świetne auta ale chyba Pajero I a bardzo ciężko o dobry egzemplarz. Przedział cenowy to 20-30 tys. nie musi to być bardzo wygodne auto, żeby tylko ciepło było , czasem trzeba by się ogrzać jak ręce marzną, webasto sobie zainstaluje.
Suvy to mnie nie interesują , auto musi mieć reduktor, młodego geodetę wysyłają często tam gdzie staremu nie chce się jechać.

Miałem dwa typy do rozpatrzenia
Grand Vitara diesel albo chyba pewniejsza 2.0 V6 gaz
Psują się te grand vitary ? Podobno na części trzeba czekać i pół roku .

Przy wyborze kieruję się ekonomiką spalania i taniością eksploatacji, części.....
Patrol dobry , szczególnie y60 ale spalanie straszne takie jak i w terrano.
Ale to takie moje subiektywne opinie.

Albo Lr Discovery TD5 wszystkie z roczników - 1998 2002

Toyota odpada droga - drogie części - nie chce
Pajero złe opinie ma oprócz serii I .

Dziekuję za podpowiedzi.

internet to pięka rzecz

[Mick]

Najbardziej uzekl mnie ten fragment :

"Przy wyborze kieruję się ekonomiką spalania i taniością eksploatacji, części....."

[Galik]

Prorok pozwól, że zacytuję szanownego Czesława - jego słowa dobitnie uświadamiają z jaką marką ma się do czynienia:

czy się psuje? oczywiście-to land rover-legenda awaryjności. jakie ma wady? to land rover. jakie ma zalety? to land rover. jeżeli tego nie ogarniasz znaczy, że nie takiego wozu szukasz.

to powinno Ci pomóc.
Być może patrol będzie lepszym wyborem

[Czosnek niedźwiedzi]

Najbardziej uzekl mnie ten fragment :

"Przy wyborze kieruję się ekonomiką spalania i taniością eksploatacji, części....."

odpowiedni byłby poldek w gazie

lepiej w terenie robi chyba tylko dacia 1310, ale tu może być problem z częściami

[Prorok78]

Prorok pozwól, że zacytuję szanownego Czesława - jego słowa dobitnie uświadamiają z jaką marką ma się do czynienia:

czy się psuje? oczywiście-to land rover-legenda awaryjności. jakie ma wady? to land rover. jakie ma zalety? to land rover. jeżeli tego nie ogarniasz znaczy, że nie takiego wozu szukasz.

to powinno Ci pomóc.
Być może patrol będzie lepszym wyborem

Nie no teraz nie wiem czy zartujesz czy mnie obrazasz... To nie ja szukam auta 'po taniosci'... Czego szukam bylo w pierwszym poscie... ze to LR to wiem - sam mam podobnego choc mniejszego i przez niektorych nieuznawanego, i wlasnie to jak jezdzi, jak sie w nim czuje, jak sie prowadzi przekonuje mnie do zakupu kolejnego auta spod znaku zielonej plakietki

Ja napisalem jasno do czego potrzebuje auto i ze jednym z powaznie branych pod uwage jest disco.. pytania mialem konkretne a nie w stylu 'co kupic zeby wyrywalo bloto z kamieniami i nic przy tym nie palilo'...

Zupelnie nie rozumiem czemu sie akurat do mnie brzydko mowiac przyczepiles...:(

[nowicjusz127]

[Prorok78]

bynajmniej nie zaden foch

tylko nie rozumiem czemu kolega poprzednik sie do mnie przyczepil... wydaje mi sie ze podstaw nie mial...

[Mick]

Sie nie przyczepil ,sprawdzal tylko Twoja odpornosc psychiczna na landroveryzm

[Prorok78]

aaaa to chyba ze tak uodpornilem sie

po tym jak sie naczytalem jak to we freelanderach IRD padaja jak muchy, viskozy sie kleja i nie dzialaja, skrzynie wypadaja i jeszcze pare innych rzeczy... a ja mojego kupilem w salonie LR (uzywany oczywiscie), przywiozlem zone i ponad pol tony rupiecia z tylu z Irl do PL i tylko olej i oponki zmienilem - poza przekladka oczywiscie Zrobilem nim juz 19 tysiecy (w niecale 8 miesiecy) a on mnie nadal lubi
oo a ostatnio nawet wyciagalem nim powieszonego na zaspie golfa heh

[Colicab]

dawno nie było tu "nowego", który dostałby nieproporcjonalnie duzo informacji w stosunku do kasztana

[Prorok78]

'kasztana'??

hmm no coz.. jestem 'nowy'... i co z tego ?:) kazdy kiedys byl... kazdy kiedys mial pierwsze auto i najczesciej byl to maluch a nie 4x4 - przynajmniej w moim 'przedziale wiekowym';)

A ja po doswiadczeniach ostatniego czasu juz z napedu na 4 kolka nie zrezygnuje za zadne skarby... do LR przesiadlem sie z opla calibry wiec przyspieszenia i predkosci brakuje ale za to o wiele wieksza frajda z jazdy no ok.. nie bezposrednio bo przez 3 lata 'ujezdzalem' sluzbowa almere ale to po 'zlej' stronie drogi wiec pewnie sie nie liczy...

[klucz13]

do LR przesiadlem sie z opla calibry

i wszystko jasne

[Galik]

Się nie przyczepiłem, obrażać - nie mam zamiaru, weryfikację każdy musi przejść, a że mię dzisiaj natchło, wyspałem się i do tego mam chwile wolnego to oprócz sprawdzania co na dziale słychać pozwoliłem sobie na krótką wypowiedź
Skoro jesteś zdecydowany na LR to pogadaj z kimś z forum, przejedź się, pomacaj, do zakupu i forumowiczów podchodź bez ciśnienia a będzie dobrze
ps. Emotikony często zastępują słowa. Bacz na to, gdyż niektóre posty mają inne przesłanie, aniżeli Twoja interpretacja

[Prorok78]

tak??? a co jest wg Ciebie jasne rozumiem ze Ty od razu wsiadles za kolko 4x4 Jesli tak to gratuluje.. ja niestety nie... mialem tez w zyciu malucha i dwa poldki.. i co ? tez jasne jak sie domyslam?? mozesz mi to wytlumaczyc???

Powiedzcie mi jedno.. pytam konkretnie, staram sie czytacstare posty w miare mozliwosci i szukac odpowiedzi, kilka osob chetnie podalo pomocna reke i poradzili to i owo.. a kilka proboje mnie na sile zgnoic .. dlaczego ? Zrobilem wam cos?? Chyba nie zdazylem prawda :(

[Prorok78]

Się nie przyczepiłem, obrażać - nie mam zamiaru, weryfikację każdy musi przejść, a że mię dzisiaj natchło, wyspałem się i do tego mam chwile wolnego to oprócz sprawdzania co na dziale słychać pozwoliłem sobie na krótką wypowiedź
Skoro jesteś zdecydowany na LR to pogadaj z kimś z forum, przejedź się, pomacaj, do zakupu i forumowiczów podchodź bez ciśnienia a będzie dobrze
ps. Emotikony często zastępują słowa. Bacz na to, gdyż niektóre posty mają inne przesłanie, aniżeli Twoja interpretacja

Ok w takim razie nie ma sprawy gratuluje wyspania - ja nie mam takiego luksusu dzis Jestem zdecydowany na nastepnego LR (chyba gdyz wlasnie po to zalozylem ten watek)
Nie rozumiem tylko czemu to ze jezdzilem calibra powoduje takie reakcje.. w koncu juz nie jezdze.. kazdy kiedys byl mlody i nie mial zony i dzieci ... a tak btw to calkiem mile autko jest... choc tlko na asfalt heh

[klucz13]

a kilka proboje mnie na sile zgnoic .. dlaczego ? (

Jak by chcieli to by to zrobili trochę pokory i wytrwałości i jakoś to będzie tylko się nie sadź jak jajko na patelni

[klucz13]

Nie rozumiem tylko czemu to ze jezdzilem calibra powoduje takie reakcje.. w koncu juz nie jezdze..

Bo mialeś bida wersję calibry były też pędzone na 4 szpulki a to prawie ofrołd