bo ja mam nic niewartego zielonego grata, a oni zajefajną miejską terenówkę z parującymi szybamiMroczny pisze:
raczej postrzegają Cie swoimi miarami; jako zawistnego psa ogrodnika

Bo to racja, po części....Mroczny pisze:A wszystko przez to, że Gazfan naopowiadał że freelander to pełnoprawny lr, że to synteza i spuścizna 60 lat historii najlepszych terenówek, że ta tapicerka bierze pełnymi rękami z pożeganania z afryką itd itd itd
Freelander ma wszystkie wady LRów,... ale nie ma żadnych ich zalet

widzisz, druciarstwo które uprawiam jest jednostkowe, jeden, dwa samochody(prywatne), jestem świadom zagrożeń z niego płynących i nieustanie nanoszę poprawki

ale to co uprawiają w "przekładalniach" to przemysł, łapówkarstwo i wciskanie kitu NIEŚWIADOMYM klientom
