
Paddock
Moderator: Jerry
Re: Paddock
ja pierdacze...
nic nie kapujecie.
kupujemy netto to nie odliczamy,bo nie mamy co...
jak chcemy to sprzedac w kraju,to jestesmy do tylu o vat (krajowy),ktory musimy oddac
a zreszta co bede sie rozpisywal, nie chce mi sie...
nic nie kapujecie.
kupujemy netto to nie odliczamy,bo nie mamy co...
jak chcemy to sprzedac w kraju,to jestesmy do tylu o vat (krajowy),ktory musimy oddac
a zreszta co bede sie rozpisywal, nie chce mi sie...
Re: Paddock
a poza tym
pieniadze zarobione w polsce trzeba wydawac w polsce,a pieniadze zarobione za granica trzeba wydawac w polsce i to prowadzi do zadowolenia ogolu spoleczenstwa i wzrostu gospodarczego. co doprowadzi do tego,ze nasz kraj stanie sie drugim dubajem
no.
pieniadze zarobione w polsce trzeba wydawac w polsce,a pieniadze zarobione za granica trzeba wydawac w polsce i to prowadzi do zadowolenia ogolu spoleczenstwa i wzrostu gospodarczego. co doprowadzi do tego,ze nasz kraj stanie sie drugim dubajem
no.

- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Paddock
różnica taka, że co miesiąc musisz w zębach do skarbówki potem zanieść kilka tysi gotówki za vat którego nie jesteś w stanie odliczyć.Piotrul pisze:@Jefersson dokładnie to samo chciałem napisać.
VAT jest podatkiem neutralnym, jak go zapłacisz to i odliczysz (w polsze nie tyczy do końca paliwa itp)
Olek, zapytaj sie księgowej zanim zaczniesz .....
Jak masz f-rę na 10 zł netto to doliczasz vat 22% i wychodzi do zapłaty 12,20. Jak płacisz bez vat to płacisz 10 zł i nie odliczasz sobie 2,20 którego nie zapłaciłeś. Jaka różnica, nadal masz 10 zł do zapłaty... poniał??
Ja pier....
a to małą firmę drenuje mocno.
#noichuj
Re: Paddock
to jak to w koncu jest??? kupuje cos na Paddocku - powiedzmy za 10 funciakow. musze do tego doliczyc brytolski vat - czyli 18,5 % co daje 11,85 funciakow. dobrze czy nie? i w ogole oplaca sie cos sprowadzac? np taki EGR blanking kit za 22,50 (+vat) co daje jakies 125 PLN oplaca sie sprowadzic? w RAYO (jelcz) powiedzieli mi ze za taki kit to ja musze u nich zaplacic 375 PLN
jak wychodza koszty przesylki??

D2 TD5 Było
Re: Paddock
Kupujesz na paddocku i sprzedajesz w kraju??LR_Olek pisze: jak chcemy to sprzedac w kraju,to jestesmy do tylu o vat (krajowy),ktory musimy oddac
Ja jako osoba prywatna korzystam na zakupach za granicą, bo nie płacę marży pośrednikom.
A swoją drogą to dałeś sobie chyba zrobić niezłe siano w głowie krajowym sprzedawcom


Ciągnąc dalej ten wywód Twoim tokiem to w ogóle powinno się kupować tylko rzeczy wytworzone w Polsce, a nie tutaj sprzedawane.
Pozdrawiam.
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

Re: Paddock
Jeśli na Paddocku zapłacisz mniej niż w krajowych sklepach to sobie sam odpowiedzherflikd pisze:to jak to w koncu jest??? kupuje cos na Paddocku - powiedzmy za 10 funciakow. musze do tego doliczyc brytolski vat - czyli 18,5 % co daje 11,85 funciakow. dobrze czy nie? i w ogole oplaca sie cos sprowadzac? np taki EGR blanking kit za 22,50 (+vat) co daje jakies 125 PLN oplaca sie sprowadzic? w RAYO (jelcz) powiedzieli mi ze za taki kit to ja musze u nich zaplacic 375 PLNjak wychodza koszty przesylki??

LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

Re: Paddock
nie, nie na paddocku...ale ogólnie w unii i sprzedaje w kraju.VFRED pisze:Kupujesz na paddocku i sprzedajesz w kraju?.LR_Olek pisze: jak chcemy to sprzedac w kraju,to jestesmy do tylu o vat (krajowy),ktory musimy oddac
Re: Paddock
No, ale jeśli nie sprzedajesz tylko konsumujesz, szczególnie jako osoba nie prowadząca działalności to już ma głębszy sens prawda?LR_Olek pisze:
nie, nie na paddocku...ale ogólnie w unii i sprzedaje w kraju.
To "nie kupujcie w Unii" to trochę pisowskie jest

LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

Re: Paddock
takVFRED pisze:No, ale jeśli nie sprzedajesz tylko konsumujesz, szczególnie jako osoba nie prowadząca działalności to już ma głębszy sens prawda?LR_Olek pisze:
nie, nie na paddocku...ale ogólnie w unii i sprzedaje w kraju.
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Paddock
tylko że kupując w unii jako osoba fizyczna ten vat płacisz przy zakupie.
więc bajania o vacie to generalnie psu w dupę.
więc bajania o vacie to generalnie psu w dupę.
#noichuj
Re: Paddock
czesław&jarząbek pisze:tylko że kupując w unii jako osoba fizyczna ten vat płacisz przy zakupie.
więc bajania o vacie to generalnie psu w dupę.
niedziałalnościowe społeczeństwo tego nie ogarnia, wiec żyją w błogiej nieświadomości i zajebistości interesu życia wykonanego podczas zakupów

- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Paddock
ta. nawet audycja w mediach była o matolstwie które jedzie sobie do niemiec kupować legendarnie tanie samochody w tamtejszych salonach, płaci brutto i jest zdziwione, że państwo grabieżcze nalicza od kwoty brutto akcyzę i polski vat.

aj waj giewałt


aj waj giewałt

#noichuj
Re: Paddock
No to podsumowując:
Kupujemy tanio w UE na "firmę" -> bez VATu -> konsumujemy, nie odsprzedajemy -> cieszymy sie bo zrobidliśmy super dil
Kupujemy tanio w UE na "firmę" -> bez VATu -> konsumujemy, nie odsprzedajemy -> cieszymy sie bo zrobidliśmy super dil

Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
Alfa Romeo Sprint.
Re: Paddock
Piotrul pisze:No to podsumowując:
Kupujemy tanio w UE na "firmę" -> bez VATu -> konsumujemy, nie odsprzedajemy -> cieszymy sie bo zrobidliśmy super dil
też można
trzeba tylko złożyć deklarację do US wraz z fakturą zakupu
problem w tym, czy urzędnik US uwierzy nam w to, że nasze auto tak się psuje często i gęsto

"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."
Re: Paddock
klientowi- jak wychodzi taniej , to resztę ma w d@pieczesław&jarząbek pisze:tylko że kupując w unii jako osoba fizyczna ten vat płacisz przy zakupie.
więc bajania o vacie to generalnie psu w dupę.
no - chyba ,że se oleje po toniu z alle-drogo od kolegi "berlin"
przy okazji kupił ....to , raczej nie zaoszczędzi

gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
-
-
- Posty: 224
- Rejestracja: pt wrz 14, 2007 2:17 pm
- Lokalizacja: z bazin
Re: Paddock
wracając do pierwszego postu w tym wątku, to koleś z padoka zameilował do mnie po autoryzację zdjęcia kasy z karty i mu odpisałem czy by mi nie dorzucił tego drobnego manela, no i mi odpisał, że dorzucił. Temat więc nieaktualny jakby.
God save the Queen ... czy jakoś tak
God save the Queen ... czy jakoś tak
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
-
-
- Posty: 224
- Rejestracja: pt wrz 14, 2007 2:17 pm
- Lokalizacja: z bazin
Re: Paddock
czesław&jarząbek pisze:jaka kultura...nie to co za czasów sophie...
ano
cyt:
"Ok thank you. I will add the part onto your order, and I have now passed it through to be processed.
Regards Tom
Paddock Motors"
...kiedyś miałem ten sam numer co teraz i do niej właśnie mailowałem i mi odpisała, że będzie składać nową paczkę, to jej podziękowałem grzecznie właśnie.
tak czy siak ... God save the Queen
Re: Paddock
Taa obsługa może lepsza, ale pamiętajcie żeby dokładnie szukać śladów długopisu na fakturze. Mi kiedyś wyblakłym tuszem napisali o braku kilku nakrętek (to follow), co doświadczalnie odkryłem dopiero po miesiącu. Minęło 6 miesięcy a nakrętek niet.
r

r
ex RRC '94 300tdi
Re: Paddock
rorvik pisze:Taa obsługa może lepsza, ale pamiętajcie żeby dokładnie szukać śladów długopisu na fakturze. Mi kiedyś wyblakłym tuszem napisali o braku kilku nakrętek (to follow), co doświadczalnie odkryłem dopiero po miesiącu. Minęło 6 miesięcy a nakrętek niet.
![]()
r
to sie nazywa taniość .....
Re: Paddock
Panowie VAT'owcy tak z ciekawości mam pytanko,
jeśli ktoś kupuje w UK załóżmy jakiś sprzęt na firmę założoną w Polsce i przy zakupie płaci już z ichny VAT'em (chyba 18.5%), później chce to odsprzedać też na firmę, ale już w Polsce, to jak taka sytuacja wygląda według polskich przepisów?
nie mam firmy i nigdy nie miałem, dlatego pytam:)
jeśli ktoś kupuje w UK załóżmy jakiś sprzęt na firmę założoną w Polsce i przy zakupie płaci już z ichny VAT'em (chyba 18.5%), później chce to odsprzedać też na firmę, ale już w Polsce, to jak taka sytuacja wygląda według polskich przepisów?
nie mam firmy i nigdy nie miałem, dlatego pytam:)
było disco 300 TDI '96
był Land Rover defender 110 cysetka '94
jest Toyota SURF 2.4 TD '92 automat
był Land Rover defender 110 cysetka '94
jest Toyota SURF 2.4 TD '92 automat
-
-
- Posty: 224
- Rejestracja: pt wrz 14, 2007 2:17 pm
- Lokalizacja: z bazin
Re: Paddock
nie płaci ichniego vatu w ogóle, płaci vat kraju docelowego w tym właśnie kraju a dalej to już normalnie...tedi73 pisze:Panowie VAT'owcy tak z ciekawości mam pytanko,
jeśli ktoś kupuje w UK załóżmy jakiś sprzęt na firmę założoną w Polsce i przy zakupie płaci już z ichny VAT'em (chyba 18.5%), później chce to odsprzedać też na firmę, ale już w Polsce, to jak taka sytuacja wygląda według polskich przepisów?
nie mam firmy i nigdy nie miałem, dlatego pytam:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości