Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Moderator: Jerry
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Idąc za difflock.com to http://www.difflock.com/servicing/300td ... lt-1.shtml to ja mam właśnie typ rozrządu I czyli obowiązuje mnie
kit STC4095K,
kit STC4095K,
Ostatnio zmieniony czw wrz 23, 2010 6:28 am przez przemmko, łącznie zmieniany 1 raz.
Disco 300 2,5tdi
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
przytoczony w cycacie rrc 300 tdi jest z 94 roku czyli jak przedmiotowa dyskoteka
u mnie paski cięło mimo, że na liczniku ponad 270 tys. - więc co do tego
że powinien być zrobiony wcześniej bym się nie upierał - rrc z makaronowa
a jak sprawdzić to ja nie wiem

u mnie paski cięło mimo, że na liczniku ponad 270 tys. - więc co do tego
że powinien być zrobiony wcześniej bym się nie upierał - rrc z makaronowa
a jak sprawdzić to ja nie wiem


LR Rendzi stajla 

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
No tak, ale u mnie po zakupie auta, podczas wymiany szanowny mechanik sprawdzał stary pasek i wyglądał ok, ogólnie pracował, nic tam się nie działo co by mogło budzic jakies obawyTeraz nie wiem gdzie jest przyczyna takiego stanu rzeczy ale jednak
mechanik wypadałoby aby wiedział co robi i nie zapominał o poprawnym i kompletnym zmontowaniu wszystkiego. Ponadto jeśli gościu bierze za to pieniądze to
również wiąże się z nimi odpowiedzialność za swoje poczynania,
mechanik wypadałoby aby wiedział co robi i nie zapominał o poprawnym i kompletnym zmontowaniu wszystkiego. Ponadto jeśli gościu bierze za to pieniądze to
również wiąże się z nimi odpowiedzialność za swoje poczynania,
Ostatnio zmieniony czw wrz 23, 2010 6:29 am przez przemmko, łącznie zmieniany 1 raz.
Disco 300 2,5tdi
- Rabarbar
-
- Posty: 141
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
- Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
przemmko pisze:... ale jednak mechanik wypadałoby aby wiedział co robi...

Disco 300 '98 Automat
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Ten michał, taki chudy młody, garaż na końcu Lindego obok firmy Via?
Jeśli to ten, to znany i ceniony druciarz. Współpracował swego czasu z Pawłem P. - równie zasłużonym na polu druciarstwa. Mnie pragnął spartolić patrola ale sie stamtąd wyniosłem.
Też się mało sądem nie skończyło. Czego się nie dotknął to spieprzył a termin zderzaków z listopadowego się lutowy zrobił. Potem przy wyrywaniu siem okazało, iż zderzak zapomli chopaky przykręcić a zbyt słabe uchwyty latały jak jaskółki
Jeśli to ten, to znany i ceniony druciarz. Współpracował swego czasu z Pawłem P. - równie zasłużonym na polu druciarstwa. Mnie pragnął spartolić patrola ale sie stamtąd wyniosłem.
Też się mało sądem nie skończyło. Czego się nie dotknął to spieprzył a termin zderzaków z listopadowego się lutowy zrobił. Potem przy wyrywaniu siem okazało, iż zderzak zapomli chopaky przykręcić a zbyt słabe uchwyty latały jak jaskółki

tel: 600298546
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
są różne rolki, z prowadzeniem i bez, trzeba wiedzieć jakie w danym wypadku zastosować 

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
ot, i cala prawdaWąż pisze:trzeba wiedzieć
D2 TD5 Było
- Rabarbar
-
- Posty: 141
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
- Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Trzeba wiedzieć i jeszcze przy okazji szanować to, co się robi
Ostatnio wyjechałem od mechanika z odkręconym przednim kołem. Przykręconym palcami gwoli ścisłości. Pojechałem w Bieszczady z małym dzieckiem na foteliku. To mnie uratowało, bo jechałem pomału. Było by ciekawie, gdyby mi odjechało gdzieś na stromym krętym zjeździe.
Gdyby coś się dziecku stało to też by się sprawa skończyła w sądzie. Tyle, że sądzony byłbym ja osobiście. Najpewniej za zabójstwo druciarza.
Ostatnio wyjechałem od mechanika z odkręconym przednim kołem. Przykręconym palcami gwoli ścisłości. Pojechałem w Bieszczady z małym dzieckiem na foteliku. To mnie uratowało, bo jechałem pomału. Było by ciekawie, gdyby mi odjechało gdzieś na stromym krętym zjeździe.
Gdyby coś się dziecku stało to też by się sprawa skończyła w sądzie. Tyle, że sądzony byłbym ja osobiście. Najpewniej za zabójstwo druciarza.
Disco 300 '98 Automat
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
w tym konkretnym przypadku przyczyną ostatniego wybuchu jest luźny układa wał-klin-koło pasowe.
nawet minimalny luz skutkuje rozbiciem klina i rowka w kole. to z kolei powoduje luzowanie się śruby trzymającej koło. koło wewnętrzne to które prowadzi pasek rozrządu jest stabilizowane na wale przed koło zewnętrzne pasowe. jeśli koło zewnętrzne jest luźne to i wewnętrzne zaczyna wędrować poosiowo po wale i tnie pasek. jak już wytnie tak dwie trzecie to wybuch lubi nastąpić.
luźny układ wał-klin-koło pasowe powstał z powodu zbyt słabego dokręcenia śruby na wale korbowym. luźne koło pasowe rozbiło siebie, klin i rowek w wale korbowym. tego się potem nie da poprawnie złożyć i rozrządu ustawić. rekordowy przypadki osiągają luz przekraczający dwie szerokości pierwotnego rowka na klin.
tło zjawiska jest bardzo złożone i przed rozpaleniem stosu pod ukrzyżowanym mechanikiem trzeba pod siebie podgarnąć mały stosik za robienie rozrządu na zamiennikach u garażowców którzy nawet klucza dynamometrycznego nie mają z zakresem obejmującym tą śrubę na wale korbowym.
nawet minimalny luz skutkuje rozbiciem klina i rowka w kole. to z kolei powoduje luzowanie się śruby trzymającej koło. koło wewnętrzne to które prowadzi pasek rozrządu jest stabilizowane na wale przed koło zewnętrzne pasowe. jeśli koło zewnętrzne jest luźne to i wewnętrzne zaczyna wędrować poosiowo po wale i tnie pasek. jak już wytnie tak dwie trzecie to wybuch lubi nastąpić.
luźny układ wał-klin-koło pasowe powstał z powodu zbyt słabego dokręcenia śruby na wale korbowym. luźne koło pasowe rozbiło siebie, klin i rowek w wale korbowym. tego się potem nie da poprawnie złożyć i rozrządu ustawić. rekordowy przypadki osiągają luz przekraczający dwie szerokości pierwotnego rowka na klin.
tło zjawiska jest bardzo złożone i przed rozpaleniem stosu pod ukrzyżowanym mechanikiem trzeba pod siebie podgarnąć mały stosik za robienie rozrządu na zamiennikach u garażowców którzy nawet klucza dynamometrycznego nie mają z zakresem obejmującym tą śrubę na wale korbowym.
#noichuj
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
@przemmko.. Ty się chłopie nie zastanawiaj, tylko jedź do warsztatu LR - w Kraku to nie wiem ale na Śląsku jest kilka dobrych polecenia
i nie pytaj o adres.. poczytaj posty i sam się domyślisz do kogo się zgłosić

i nie pytaj o adres.. poczytaj posty i sam się domyślisz do kogo się zgłosić

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
o właśnie to przerobiłem w swojej serii, luz na klinie i na kole suma 1,5 ząbka
wał ocalał, chyba

wał ocalał, chyba

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
z rozdupconym wałem to się może teraz zgłosić...do skrapeny na wagę wjazdową


#noichuj
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
łojtam
w nowym motorze też trza zmienić rozrząd 


Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Tak to ten - chudy z Lindego (warsztat na końcu na terenie mleczarni)
Ostatnio zmieniony czw wrz 23, 2010 6:29 am przez przemmko, łącznie zmieniany 1 raz.
Disco 300 2,5tdi
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
ale w sumie o co chodzi w tym wylewaniu zali?
jakies fotki i placze...
toc od zarania dziejow wiadomo,ze:
-nie robimy u patafianow
-nie robimy na tanich czesciach
-jak sie nie znamy to jedziemy do superekspertow
teraz to se mozna tylko na forum popisac
a w ogole domniemuje ze ten michal,to taki przykladowy "pan henio"
jakies fotki i placze...
toc od zarania dziejow wiadomo,ze:
-nie robimy u patafianow
-nie robimy na tanich czesciach
-jak sie nie znamy to jedziemy do superekspertow
teraz to se mozna tylko na forum popisac
a w ogole domniemuje ze ten michal,to taki przykladowy "pan henio"

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
na zdjęciu koło rozrzadu na wale to chyba jakiś chiński zamiennik podróbki britparta jest...
a motur z uszkodzonym wałem korbowym długo nie pochodzi
mi w piatek odkręciła się śruba na wale , co spowodowało efektowne pęknięcie koła pasowego
na 3 części sprawa klina się wyjaśnia
ale najpierw zastanawiał mnie dźwięk przy gaszeniu silnika , a to właśnie śruba już miała luz
wszystko przez to ,że za mało jej używam
a motur z uszkodzonym wałem korbowym długo nie pochodzi
mi w piatek odkręciła się śruba na wale , co spowodowało efektowne pęknięcie koła pasowego


ale najpierw zastanawiał mnie dźwięk przy gaszeniu silnika , a to właśnie śruba już miała luz
wszystko przez to ,że za mało jej używam

Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
jak dobrze widzę, to kółko tanie i wadliwe tzw. "blaszkowate" rozdupcyło tu pasek.
Było założone przed tą wymianą jako nowe, czy zostało ze starego rozrządu ?
Było założone przed tą wymianą jako nowe, czy zostało ze starego rozrządu ?
łoś też człowiek
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
przekladnia kiery tez ciecze oleumem
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
nic mi nie mów, złożyłem koło z drugiego silnika i klin tyż i co... koło pękło i wyłyżeczkowało simeringczesław&jarząbek pisze:z rozdupconym wałem to się może teraz zgłosić...do skrapeny na wagę wjazdową

i tak mam na to wyrzucone, jak się wkurwie to wsadzę dwusetę z dystkeki i będę czekał na spektakularne kabum skrzyni

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Już odpowiadam, tak jak pisałem po zakupie szukałem mechanika który robi LR-y, niestety miałem wtedy bardzo mało czasu i nie mogłem sobie pozwolić na
jazdę gdzieś dalej. Kilka defów i innych terenówek pod warsztatem wymienionego upewniło mnie że to dobry wybór.
jazdę gdzieś dalej. Kilka defów i innych terenówek pod warsztatem wymienionego upewniło mnie że to dobry wybór.
Ostatnio zmieniony czw wrz 23, 2010 6:30 am przez przemmko, łącznie zmieniany 1 raz.
Disco 300 2,5tdi
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
będziesz miał czas na walke z korozją 

Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
Kurcze a widzisz podłoga w bagażniku wymieniona, mniejsze ogniska korozji po dywanikami z przodu usunięte, wszystko co się dało zrobić samodzielnie w walce z korozją zrobione i na pewno na kilka lat jest z tym spokój, ale to robiłem uczciwie dla siebie. W tym właśnie cały problem, że sporo pracy w trupa włożyłem co dodatkowo komplikuje sytuację.gri74 pisze:będziesz miał czas na walke z korozją
Disco 300 2,5tdi
- Rabarbar
-
- Posty: 141
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
- Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
W naszej rzeczywistości niestetyprzemmko pisze:... i nie interesowałem się co tam zostało włożone

Disco 300 '98 Automat
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
niestety albo masz zaufanie do warsztatu albo musisz cały czas stać i patrzeć na ręce mechanikowiRabarbar pisze:W naszej rzeczywistości niestetyprzemmko pisze:... i nie interesowałem się co tam zostało włożone



-
-
- Posty: 1319
- Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie
e no Przemko nie dramatyzujprzemmko pisze: W tym właśnie cały problem, że sporo pracy w trupa włożyłem co dodatkowo komplikuje sytuację.


Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/
http://www.free-clinic.org/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość