Dymienie na zimno

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: Antek » czw paź 07, 2010 9:43 am

druciarz pisze:wlewasz olej do cylindra i krecisz rozrusznikiem.
i jakie mają być tego efekty w przypadku :)2 a jakie w przypadku :)3
DEF 300 Tdi

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » czw paź 07, 2010 12:02 pm

jezeli po wlaniu oleju kompresja wzrosnie, to pierscienie. jezeli nie, to zawory.

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: standerus » wt paź 12, 2010 4:12 pm

Heh, a akurat miałem topic założyć... :cry:
A się zapytam od razu - czy do wymiany uszczelniaczy muszą głowicę zrzucać czy da się jakoś inaczej?
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Mick
Posty: 503
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 8:33 pm
Lokalizacja: Swansea/Wales

Re: Dymienie na zimno

Post autor: Mick » wt paź 12, 2010 6:22 pm

Jak chcesz aby zaworownia powpadala w cylindry to mozesz i bez zdejmowania :)21

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: standerus » wt paź 12, 2010 6:32 pm

Mick pisze:Jak chcesz aby zaworownia powpadala w cylindry to mozesz i bez zdejmowania :)21
Takie coś :oops:
Czyli zrobienie uszczelniaczy to nie takie optymistyczne hop-siup z członka strzelił tylko poważniejsze bebeszenie, hę? Remontem silnika zwane? Duże sprawa to jest?
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dymienie na zimno

Post autor: gri74 » wt paź 12, 2010 7:10 pm

standerus pisze:Heh, a akurat miałem topic założyć... :cry:
A się zapytam od razu - czy do wymiany uszczelniaczy muszą głowicę zrzucać czy da się jakoś inaczej?

nic nie musisz , da się
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » wt paź 12, 2010 7:56 pm

wpychasz sznurek przez dziure od swiecy i juz zaworki nie powpadaja.

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dymienie na zimno

Post autor: gri74 » wt paź 12, 2010 7:59 pm

odchodzi się od sznurka ...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: standerus » wt paź 12, 2010 8:07 pm

W stronę drutu??
:lol:
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

FUX
 
 
Posty: 1380
Rejestracja: wt sie 05, 2008 5:15 pm
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Dymienie na zimno

Post autor: FUX » wt paź 12, 2010 8:07 pm

druciarz pisze:wpychasz sznurek przez dziure od swiecy i juz zaworki nie powpadaja.
Ksywka do technologii adekwatna :)21 .
W podobny sposób nasz nierząd i gospodarka funkcjonuje, a my za to będziemy placić...
Rewelka... :roll:
SALLAAA

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » wt paź 12, 2010 8:10 pm

FUX pisze:
druciarz pisze:wpychasz sznurek przez dziure od swiecy i juz zaworki nie powpadaja.
Ksywka do technologii adekwatna :)21 .
W podobny sposób nasz nierząd i gospodarka funkcjonuje, a my za to będziemy placić...
Rewelka... :roll:

gdybys choc troche kumal mechanike to bys wiedzial ze to doskonaly patent.

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dymienie na zimno

Post autor: gri74 » wt paź 12, 2010 8:12 pm

tak ....ale 1o lat temu :lol:

teraz są inne sposoby i przyrządy
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: standerus » wt paź 12, 2010 8:14 pm

Czyli jeśli test olejowy kompresji wskaże to nie bedzie problemu żeby mi to jakiś mechanik zrobił bez zrzucenia głowicy? Bo zrzucenie tejże to chyba dużo roboty co?? :lol:
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » wt paź 12, 2010 8:17 pm

gri74 pisze:tak ....ale 1o lat temu :lol:

teraz są inne sposoby i przyrządy
nie kazdy ma pod blokiem 220v i kompresor :)21

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » wt paź 12, 2010 8:18 pm

standerus pisze:Czyli jeśli test olejowy kompresji wskaże to nie bedzie problemu żeby mi to jakiś mechanik zrobił bez zrzucenia głowicy? Bo zrzucenie tejże to chyba dużo roboty co?? :lol:
w uj i niepotrzebnie. zrob to sam. dasz rade.

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: standerus » wt paź 12, 2010 8:19 pm

druciarz pisze:
standerus pisze:Czyli jeśli test olejowy kompresji wskaże to nie bedzie problemu żeby mi to jakiś mechanik zrobił bez zrzucenia głowicy? Bo zrzucenie tejże to chyba dużo roboty co?? :lol:
w uj i niepotrzebnie. zrob to sam. dasz rade.
Ta, a później hieny forumowe będą miały kolejną porcję radości.
Po spektakularnym sczeźnięciu Td5 w tym sam zamierzam płyn do sprzyskiwaczy wlewać, a z resztą, za radą Olka - do warsztatu
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Dymienie na zimno

Post autor: tybero » wt paź 12, 2010 8:20 pm

druciarz pisze:
gri74 pisze:tak ....ale 1o lat temu :lol:

teraz są inne sposoby i przyrządy
nie kazdy ma pod blokiem 220v i kompresor :)21
obecnie mamy 230 V :)21
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » wt paź 12, 2010 8:22 pm

tybero pisze:
druciarz pisze:
gri74 pisze:tak ....ale 1o lat temu :lol:

teraz są inne sposoby i przyrządy
nie kazdy ma pod blokiem 220v i kompresor :)21
obecnie mamy 230 V :)21
kufa.... a komuna chociaz jeszcze rzadzi? :)21 :)21 :)21 :)21

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dymienie na zimno

Post autor: gri74 » wt paź 12, 2010 8:26 pm

no ale pod blokiem się nie wymienia uszczelniaczy :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
druciarz
 
 
Posty: 152
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 6:14 pm

Re: Dymienie na zimno

Post autor: druciarz » wt paź 12, 2010 8:28 pm

gri74 pisze:no ale pod blokiem się nie wymienia uszczelniaczy :lol:

mowisz ze same mi sie wymienily? :roll:
spoko da rade pod blokiem :)21

Mick
Posty: 503
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 8:33 pm
Lokalizacja: Swansea/Wales

Re: Dymienie na zimno

Post autor: Mick » wt paź 12, 2010 9:13 pm

gri74 pisze:
standerus pisze:Heh, a akurat miałem topic założyć... :cry:
A się zapytam od razu - czy do wymiany uszczelniaczy muszą głowicę zrzucać czy da się jakoś inaczej?

nic nie musisz , da się

Pewnie ze sie da, jak sie wie co sie robi i ma sie czym. Przy tej robocie jeden nieostrozny ruch i glowizna do zdjecia :)21

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dymienie na zimno

Post autor: standerus » pn paź 18, 2010 10:17 pm

Coś dziwnego bardzo...
Przestał dymic.
Odpala grzecznie, normalnie. Buch czarnego i później bez zbytnich objawów, coś tam przydymi czasem jak pod górkę na zimno, ale delikatnie, jak każde auto...
Stały się rzeczy dwie - do ostatniego tankowania dolałem STP do wtryskiwaczy, oraz w piątek w drodze do Zabrza coś mi padło w dolocie powietrza, nagle silnik zemdlał na autobachnie. Podnosze maskę a tu przewód do kolektora ssącego z interkulera zassany na maxa. Odkręciłem i dotoczyłem się kilkanaście km bez tego :)9 , ale później grzecznie założyłem z powrotem i wszystko robi jak drzewiej, plus bonusowo jakby mocy mu przybyło :)9 :)9 , ale tez i włąśnie dymić przestał :)9 :)9 :)9
Nic już z tego nie kumam...
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Dymienie na zimno

Post autor: N2O » pn paź 18, 2010 10:23 pm

Może zawór wastegate staje ci dęba czasami, jak u mnie w P38 zawiesił się pozycji mocno otwarty, to efektem tego było zassanie przewodu i maksymalna prędkość około 40km/h.
Popsikanie smarowidłem, rozruszane i wróciło do normy. Jak się przewód zassie to silnik z braku powietrza kopci i wciąga co się da.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Dymienie na zimno

Post autor: Flytier » pn paź 18, 2010 11:08 pm

Rura w p 38 idąca do turbiny, wykonana jest z plastiku. Z biegiem lat ten (sztywny) plastik zamienia się w coś na podobieństwo gumy. Turbina zasysając powietrze powoduje wklęśnięcie tej rury, co wpływa na "dławienie" się silnika.
Przynajmniej u mnie tak było :roll: .

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Dymienie na zimno

Post autor: N2O » pn paź 18, 2010 11:22 pm

Plastikowa jest tylko ta pomiędzy filtrem powietrza i turbo, i jakoś sobie nie wyobrażam aby ją zassało. :lol:
Dalej za turbo to tylko guma i aluminium, chyba że nowsze mają inaczej.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość